[mg1989sos]

Ostatnio wybrałem się na myjnię automatyczną ( oczywiście z hardtopem:P ) i po wyjeździe z myjni miałem problem z odpaleniem... zapalił, i od razu zgasł... potem po odpaleniu obroty skakały 1000-3000 ... i gasł ... dopiero po przytrzymaniu go przez pare sekund na 6 tys wszystko wróciło do normy co to mogło być ? kable zalało czy co ?

[SPAMU¦]

[MaReK]

Co się mogło stać nie wiem... pewnie woda poleciała na kopułkę, kable, świece... problemu nie ma, żeby się tam dostała zarówno od góry jak i spodu - przy takim ciśnieniu.

Ja chciałem zrobić raz taki zabieg z braku czasu, ale obsługa myjni (RoboWASH) nie zgodziła się na wjazd tym autem Więc siłą rzeczy pojechałem na myjnię ręczną samoobsługową.

[Mad]

Nie no Panowie, mycie samochodu z softtopem na myjni automatycznej to proszenie sie o kłopoty - zniszczenie dachu, szyby, w najgorszym scenariuszu nawet zerwanie dachu ze stelażu.

Autko na bezdotykową, a dach w domu szczotką delikatnie i najlepiej specjalnymi preparatami + konserwacja.

[MaReK]

Mad, ale przecież kolega napisał: