Wysłany: Pon Maj 30, 2011 19:15 [R45] Odpadła osłona, ale od czego?
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 2004
Witam!
Pewnego ranka pod maską zaczęło coś grzechotać. Przestało, gdy na którymś ze skrzyżowań dodałem porządnie gazu i zamiast grzechotania usłyszałem brzęk blachy o asfalt. Zatrzymałem samochód, wróciłem i podniosłem osłonę (na zdjęciach poniżej). Urdzewiały jej zaczepy i odpadła. Od tego czasu przejechałem około 1k km i nic się nie dzieje, ale boję się, że bez tej osłony coś może się uszkodzić... Nie wiem niestety od czego jest i tu prośba do Panów... i Pań oczywiście
SPAMU¦
Wysłany: Pon Maj 30, 2011 19:15 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
O, ja też takie coś wyciągnąłem (grzechotało o wydech, leżało na rurze środkowego tłumika).
Ale to było z pół roku temu; nie zakładałem bo i nie wiedziałem gdzie - a Roverek jeździ
To nie może być żadna niezbędna część
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum