Wysłany: Pon Cze 20, 2011 17:16 [R600Si] Od czego te złączki - ABS?
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1997
Witam,
od dłuższego czasu borykam się z brakiem ABSu. Wszystko zaczęło się jak zrobiło się ciepło. Początkowo kontrolka ABS zapalała się co jakiś czas jednak pomagało ponowne uruchomienie silnika. Z czasem kontrolka zaświeciła się na dobre i nie gaśnie. Oczywiście ABS nie działa. Sprawdziłem czujniki i pierścienie ale wyglądały na całe. Dodam jeszcze, że parę razy podczas gwałtownego hamowania kontrolka zgasła i ABS się uruchomił. Potem działał jeszcze przez chwilę i znowu padał. Dodatkowym objawem był fakt, że podczas chwilowej "dyspozycji" był tak czuły, że łapał nawet przy lekkim hamowaniu (np. podczas dojeżdżania do świateł przy 20 km/h) i minimalnym dotknięciu hamulca. Postanowiłem zlokalizować złącze diagnostyczne. Niestety, mimo rozebrania deski rozdzielczej - zarówno od strony kierowcy jak i pasażera oraz tunelu środkowego nigdzie jej nie znalazłem (powinna być obok złącza diagnostycznego komputera). Odkryłem jednak dwie inne kostki - okrągła obok złacza diagnostycznego a druga pod kolumną kierownicy.
Wie może ktoś od czego one są? Może ta okrągła jest właśnie od ABSu?
Pozdrawiam
Drool
PS. Dodam jeszcze, że posiadam układ ABS opisany w suplemencie instrukcji. Diagnostyki dokonuje się osobnym złączem 5-stykowym.
Ostatnio zmieniony przez Drool Pon Cze 20, 2011 22:38, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Pon Cze 20, 2011 17:16 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
ja nie mogłem zdiagnozować złączem ale problem znalazłem miernikiem. Jak masz miernik to sprawdź na stykach czujnika jaki jest ich opór. Powinno być ok 0,7-1 ohm. sprawdź też czy na jednym ze styków jest masa.
Jak zwieram złącze diagnostyczne to lampka ABS nie reaguje. Z tego co się zorientowałem to ten sposób dotyczy tylko układu przed liftem. Po lifcie został zmieniony układ ABS, który różni się budową (poprzedniego Rovera miałem z 95 roku i był zupełnie inny układ - taki ze zbiorniczkiem na płyn. Teraz mam pompę bez zbiorniczka - foto). Do nowego układu jest osobne złącze diagnostyczne.
[quote="tomason"]Podejrzewam, ze wyswietli Ci brak cisnienia w zbiorniku absu
Wiesz może jak sprawdzić czy jest ciśnienie? Trzeba jechać do warsztatu, czy można to zrobić samemu?
rami1000 - w tygodniu sprawdzę miernikiem:)
Ostatnio zmieniony przez Drool Pon Cze 20, 2011 22:36, w całości zmieniany 1 raz
Jak to przepraszam moj blad Miales napisane 620 wiec myslalem, ze masz przedliftowego.
Nie wiem jak sprawdzic cisnienie u mnie byl taki sam objaw i taki blad mi wyswietlilo
Może spróbuje przepompować płyn hamulcowy przez układ. I tak powinienem to zrobić, żeby go wymienić i porządnie odpowietrzyć jeden zacisk bo po regeneracji coś kiepsko łapie.
Odkąd kupiłem samochód świeci mi się kontrolka ABS. Wczoraj na przeglądzie dali mi 2 tygodnie na poprawienie sprawy (dziwne, bo nie ma wymogu, aby samochód posiadał ABS).
Przeczytałem tutaj sporo już tematów, rozmawiałem z BlackD i dzisiaj wstępnie dobrałem się do samochodu.
Idąc tropem tego tematu z FAQ: https://www.roverki.eu/po...lnik-hondy.html znalazłem wtyczkę diagnostyczną. Zrobiłem zworkę i włączyłem zapłon. Kontrolka ABS cały czas świeciła, ale zapaliła się kontrolka "sprawdź silnik". Po wyjęciu zworki ta kontrolka zgasła.
Czy ja coś źle zrobiłem, że nic nie mrugało czy jakiś poważniejszy błąd?
Wyczytałem, że nowe R600, po lifcie mają w innym miejscu moduł diagnostyczny więc może nie tam się podłączyłem? W jednym ze starych tematów ktoś wrzucił takie zdjęcie: https://forum.roverki.eu/files/herc1_534.jpg Nie ogarniam go do końca. To znaczy, że taka wtyczka jest też po prawej stronie pasażera...?
Wyczytałem, że nowe R600, po lifcie mają w innym miejscu moduł diagnostyczny więc może nie tam się podłączyłem? W jednym ze starych tematów ktoś wrzucił takie zdjęcie: https://forum.roverki.eu/files/herc1_534.jpg Nie ogarniam go do końca. To znaczy, że taka wtyczka jest też po prawej stronie pasażera...?
U mnie jest po prawej, ale tą wtyczką raczej nie odczytasz błedów ABS. Możesz sprawdzić.
Kasowanie natomiast polega na wyjęciu bezpiecznika abs na 3 sekundy.
Dziękuję za małą pomoc, ale także za wprowadzenie kolejnej niepewności
Bo przecież nawet w tym temacie piszą o wybłyskaniu błędów. Z tego co wyczytałem na forum, to podobno tylko w Ti nie ma takiej możliwości... Czyli jak jest w końcu?
I dlaczego napisałeś "raczej" ?
Czy mam rozumieć, że pozostaje mi tylkojakis komp w warsztacie? Nie będę ukrywał, że na 20 warsztatów tylko w 5 powiedziano, że się mogą temu przyjrzeć, ale nie gwarantują sukcesu...
A gdzie jest ten bezpiecznik ABS? Bo może jak się go wyłączy to wtedy juz sie nie zapali. I przegląd mi klepną
Na zdjęciu zębatka i czujnik prawego koła. Lewe wygląda identycznie. Kable wszystkie w super stanie.
Bo przecież nawet w tym temacie piszą o wybłyskaniu błędów. Z tego co wyczytałem na forum, to podobno tylko w Ti nie ma takiej możliwości... Czyli jak jest w końcu?
Ja sie nie sugeruję forum tylko serwisówką Rovera.
W/g niej masz system ALB/ABS 5. W nim nie ma możliwości ręcznego wybłyskania błędów. A piszę raczej, bo osobiście nie sprawdzałem (też mam ten sam).
pbskarpy napisał/a:
A gdzie jest ten bezpiecznik ABS?
A zajrzyj pod nogi kierowcy lub pod maskę. Na pokrywkach skrzynek z bezpiecznikami pewnie będzie napisane.
Znalazłem, wyciągnąłem i... chyba nic. Pytanie czy po wyciągnięciu tej małej wtyczki powinna zgasnąć kontrolka ABS? Bo mi nie zgasła w ogóle. Zero reakcji. Odczekałem kilkanaście sekund i nic. Cały czas świeci.
Znajdź w okolicy warsztat z KTS Boscha. W sieci warsztatów Bosch sevice mają. U mnie wołają za podpięcie 60 zł. KTS bez problemu ogarnia ABS w naszych autach.
Nie dojechałem do KTS Boscha, bo ode mnie jakieś 25 km. Ale byłem dzisiaj u trzech mechaników, którzy się podjęli. Żadnemu się nie udało, ale jeden z nich, który robi tylko sprawy elektryki (podłączał nie raz Rovery 600) i diagnostyki powiedział, że gdziekolwiek bym nie pojechał to sie nie uda. Bo najprawdopodobniej coś nie trybi w elektronice i nie dopuszcza systemu do sprawdzenia. W poniedziałek ma zacząć ogarniać furkę pod tym kątem.
[ Dodano: Wto Kwi 01, 2014 14:03 ]
Oki, zrobione. Kontrolka już nie świeci i... ABS działa poprawnie. Pan mechanik, sprawdził przede wszystkim całość pod względem połączeń i jakichś tam obwodów. Kurcze nie pamiętam dokładnie co zrobił (słowo wypadło mi z głowy), ale wspominał coś o wiązce ABS, że coś tam grzebał.
Generalnie na tą chwilę wszystko jest OK - ABS jest. Ale facet zaznaczył, że przez jakiś czas powinienem sprawdzać czy i w jakich okolicznościach mi się znów zapali ta kontrolka. Trochę mnie to przeraziło, bo wyszło na to, że chyba do końca nie jest pewien czy wszystko będzie ok. Albo on coś zrobił na "chwilę" albo po prostu miał na myśli inne problemy w przyszłości.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum