Typ: TD4 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2002
witam
to mój pierwszy post. Więc się przedstawię. Lubię Swoją Wieś. I dlatego chyba kupiłem Freelandera. Poprzez "4salvage" kupiłem na licytacji. Kuzyn kupuje swojej najbliższej rodzinie autka, więc i ja sie skusiłem. Nudziło mi sie trochę i postanowiłem się zabawić. Już mi się nie nudzi
Myślałem, że angole to dżentelmeni, a oni tacy sami jak wszyscy handlarze starzyzną. W aucie nie było nic. Mam jeden kluczyk tylko i dokumenty. Drugi kluczyk i 2 piloty, i lewarek i złodziejkę do kół woleli wyrzucić niż mi oddać. Z duszą na ramieniu jechałem przez Europę (brak złodziejki, lejacy się olej, zapalajaca się kontrolka silnika). Udało się. Ale teraz muszę te śruby poodkręcac.
Może komus niepotrzebna jest taka nasadka do śrub. Chetni odkupię
Dziękuję
Mariusz
SPAMU¦
Wysłany: Pon Cze 27, 2011 05:46 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Złodziejki maja rożne rozstawy i ciężko będzie coś dopasować.
proponuję to punktakiem odkręcić i kupić nowy komplet złodziejek.
Możesz też uderzać do kogoś kto ma tokarkę. Znam takiego magika w Turku i mi dorobił na zapas kradziejki i klucz na wzór starego.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
tylko, że w moim aucie są szpilki, a nie śruby. Ciężko dostać
szpilki takie wystajace z piasty tak? w moim też, zapodałem ci link do nakrętek na te szpilki w dobrej cenie
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
aaa. faktycznie, nie zauważyłem. Zmęczony byłem.
dziekuje
Mariusz
[ Dodano: Sro Lip 20, 2011 06:23 ]
Nakrętki rozwierciłem wiertłem. Kupiłem "lepsze" kobaltowe, 4,5mm. Bardzo ładnie sie wierciło, nie uszkodziłem szpilek ani felg. W kazdej nakrętce wykonałem 2-3 otwory na wylot. Naprężenia ustapiły i lekko przecinakiem je wykręciłem .
Dzisiaj zamówiłem nowe, z linku który zapodał kol. sknerko.
Dziekuję koledzy, myślę, że już po problemie.
Mariusz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum