Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: wszystkie Rok produkcji: 2002
Witam
Ostatnio mialem niemila niespodzianke a mianowicie walenla mi uszczelka pod glowica Głowica zostala zrobiona auto zlozone go kupy i jazda ale co sie okazuje auto fajnie jezdzi ale widac ze pali jakies 2-3 litry wiecj niz przed walnieta uszczelka
I teraz nie wiem czy mam jechac do gazownika zeby wyregulowa drugi raz czy to tak bedzie teraz ?
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lip 07, 2011 10:35 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
A ile pali? 2-3 litry więcej to już chyba poziom silników KV6.
Ja bym jechał do gazownika, jeżeli spalanie przestało się mieścić w normie.
Choć to dziwne, charakterystyka nie powinna się zmienić. Mi po naprawie UPG spalanie w zasadzie się nie zmieniło. Chyba że w momencie regulacji UPG już była padnięta.
Albo mechanik coś źle złożył, rozrząd czy coś.
BoloSr [Usunięty]
Wysłany: Czw Lip 07, 2011 12:03
sobrus napisał/a:
A ile pali? 2-3 litry więcej to już chyba poziom silników KV6.
Ja bym jechał do gazownika, jeżeli spalanie przestało się mieścić w normie.
Choć to dziwne, charakterystyka nie powinna się zmienić. Mi po naprawie UPG spalanie w zasadzie się nie zmieniło. Chyba że w momencie regulacji UPG już była padnięta.
Albo mechanik coś źle złożył, rozrząd czy coś.
no wlasnei o to chodiz ze strasznie duzo wiecje sie zrobilo
mechanik chyba żle nic nie zrobil bo auto chodzi rowno odpala za kazdym razem i nim nie telepie wiec watpie zeby tu byl blad ale moze sie myle
A ile razy sprawdzałeś? Bo bywa, że czasami jakiś podły gaz sie zatankuje i spalanie rośnie gwałtownie. Miałem kilka takich przypadków, potem znowu wracało do normy.
A może coś jest źle podłączone? Sonda lambda na przykład?
Regulacja albo chociaż sprawdzenie LPG na pewno nie zaszkodzi, koszt też jest relatywnie niski.
BoloSr [Usunięty]
Wysłany: Sob Lip 09, 2011 06:29
sobrus napisał/a:
A ile razy sprawdzałeś? Bo bywa, że czasami jakiś podły gaz sie zatankuje i spalanie rośnie gwałtownie. Miałem kilka takich przypadków, potem znowu wracało do normy.
A może coś jest źle podłączone? Sonda lambda na przykład?
Regulacja albo chociaż sprawdzenie LPG na pewno nie zaszkodzi, koszt też jest relatywnie niski.
sprawdzone bylo na kilku tankowaniach inaczej glowy bym sobie nie zawracal
ale wczorja gazownik podpiol isam widzialem ze wszystko chodiz idalnie nastepnie podjechalem na stacje diagnostyczna i sprawdzilem spalanie na wolnych obrotach oraz przy 3000 i wyszlo idealnie
jedno co moglo tu zrobic psikusa to zupelnie cos innego ale to napisze jak sprawdze :)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum