Forum Klubu ROVERki.pl :: [R200] jak ładować akumulator ?
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R200] jak ładować akumulator ?
Autor Wiadomość
Fafnoscie 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 123
Skąd: SBL

Rover 200

Wysłany: Pon Sie 01, 2011 12:20   [R200] jak ładować akumulator ?
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 8v Rok produkcji: 1998

Witam ! Pytanie może dość banalne dla niektórych ale wolę się upewnić: Jak ładować akumulator w R 200 ? Mogę go normalnie wyciągnąć i podpiąć pod prostownik ? Bo czytałem gdzieś na forum, że ktoś sobie wyciągnął aku i mu immo zaczął wariować po ponownym podłączeniu :( Nie mogłem znaleźć jednoznacznej odpowiedzi na moje pytanie, dlatego założyłem nowy post... Ogólnie rzecz biorąc to nie wiem co się stało, ponieważ roverek mi ciężko odpalał od 3 tygodni (kręcił, ale nie chciał chwycić - dopiero po gazowaniu po 10 sekundach). teraz miałem 5 dni postoju i w ogóle już nie kręci :/ najpierw chce go naładować a potem będę sprawdzał co jest nie tak...
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Pon Sie 01, 2011 12:20   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
bolcik 



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 184
Skąd: Rz-ów



Wysłany: Pon Sie 01, 2011 13:49   

ladowanie normalnie o ile sie nie myle a jezeli sie rozladowuje to sprawdz czy nie masz przebicia. moze tez byc problem z masa
 
 
bandieta 



Pomógł: 9 razy
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 145
Skąd: śląsk



Wysłany: Pon Sie 01, 2011 14:03   

Ja wyciagalem i wkladalem wiele razy i nic sie nie stalo ... a jak nie wiesz jak ladowac to poszukaj na google.com ;)
 
 
Fafnoscie 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 123
Skąd: SBL

Rover 200

Wysłany: Pon Sie 01, 2011 14:40   

bolcik napisał/a:
ladowanie normalnie o ile sie nie myle a jezeli sie rozladowuje to sprawdz czy nie masz przebicia. moze tez byc problem z masa


a jak sprawdzić czy nie mam przebicia ? :mrgreen:
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Pon Sie 01, 2011 15:05   

Wyjmuj aku. z autka i śmiało podłączaj pod prostownik. :wink:
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
Fafnoscie 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 123
Skąd: SBL

Rover 200

Wysłany: Pon Sie 01, 2011 16:09   

akku wyjąłem i przeczyściłem wszystkie styki. teraz autko odpala. Ale przed odpaleniem miało 12,2 V a jak silnik pokręcił na luzie przez 10 minut to już się podładował do 12,7 V. Wydaje mi się, że mi gdzieś prąd "ucieka" kiedy autko jest nieużywane i mam pewien pomysł, iż mam zwarcie w instalacji. zwarcie mogę mieć w związku z nie działającą wskazówką ilości paliwa, o której już wspomniałem kiedyś na forum:

http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=69781

Jak sądzicie ? Czy problem może być z tym związany ? I ponownie proszę o pomoc w sprawie wskazówki :/
 
 
Mundekk 




Pomógł: 4 razy
Dołączył: 04 Maj 2011
Posty: 241
Skąd: Łódź



Wysłany: Pon Sie 01, 2011 23:33   

Fafnoscie, wydaje mi sie niemożliwym takie naładowanie akumulatora po 10 minutach, pewnie odrazu po zgaszeniu silnika zobaczyłeś jakie masz napięcie ale takie sprawdzanie jest nie miarodajne. Powinieneś odczekać z godzinkę po ładowaniu akumulatora i dopiero sprawdzić. Jak odrazu po zgaszeniu silnika przyłożysz i potrzymasz z minute to zobaczysz, że napięcie spada ;p
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Wto Sie 02, 2011 01:32   

Ja na swoim akumulatorze mam napięcie 12.3V po zgaszeniu i staniu przez noc w garażu. Napięcie zawsze takie jest, wiem bo mam komputer pokładowy podłączony i widzę co się dzieje :razz:

Jak po zgaszeniu zrobisz pomiar to akumulator faktycznie przez chwilę ma wyższy potencjał, ale szybko to spada.

Odłącz jedną z klem od akumulatora i zobacz jaki prąd pobiera na wyłączonym silniku (nie przekręcaj stacyjki).
 
 
 
Fafnoscie 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 123
Skąd: SBL

Rover 200

Wysłany: Wto Sie 02, 2011 11:30   

Wiem, że po zgaszeniu akumulator ma większe napięcie, dlatego pomiar zrobiłem po 5-ciu minutach (może za mało czasu odczekałem), i wtedy pokazywał 12,7 V. Od razu po zgaszeniu silnika pokazywał 13 V :) Ale zostawiłem go na noc i faktycznie rano pokazywał tylko 12,4 V (czyli jednak za krótko odczekałem z pomiarem) :P

Ale to wszystko jest chyba nie istotne, ponieważ zastanawiam się, czy czasem nie mam za małego akumulatora. Posiadam 50 Ah ; 450 A. Nie powinienem mieć 60-tki ?
 
 
bolcik 



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 184
Skąd: Rz-ów



Wysłany: Wto Sie 02, 2011 12:04   

nie masz za małego. 60 to juz diesle a mala 200 z 1.4 to 50 spokojnie wystarczy a nawet bym powiedział że ma zapas
 
 
Fafnoscie 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 123
Skąd: SBL

Rover 200

Wysłany: Wto Sie 02, 2011 12:17   

Dzięki za porade bolcik :) Teraz pozostaje pytanie... jakim cudem przez tydzień akumulator stracił prawie 1 V napięcia ? Jak sprawdzić czy nie mam gdzieś mini-zwarcia ?
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10918
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Wto Sie 02, 2011 12:24   

tak jak napisał ADI-mistrzu, , tylko między odłaczoną klemę, a styk akumulatora musisz wpiąć amperomierz.
Jak pobór na wyłączonym silniku, zgaszonym światełku i włączonym alarmie przekracza 300-500mA to wiesz, że coś się dzieje...
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
bolcik 



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 184
Skąd: Rz-ów



Wysłany: Wto Sie 02, 2011 12:39   

dzieje się dzieje. i tak jak juz bylo napisane w innym poscie sprawdzaj pobór prądu przy odlaczaniu bezpiecznikow. jak zobaczysz ze zmalalo przy wyciagnieciu ktoregos to juz mniej wiecej wiesz gdzie szukac.
 
 
Tommek 




Pomógł: 7 razy
Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 151
Skąd: Przemyśl / Kraków



Wysłany: Wto Sie 02, 2011 13:03   

sTERYD, wydaje mi się że zgubiłeś jedno 0 :wink:
powinno być 30-50 mA, lub 0,03-0,05 A
Ostatnio zmieniony przez Tommek Wto Sie 02, 2011 13:10, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
sTERYD 
Klubowicz





Pomógł: 1131 razy
Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 10918
Skąd: ZGL / szczecin



Wysłany: Wto Sie 02, 2011 13:06   

1000mA to już 1A ;) więc chyba raczej za dużo o jedno zero dałem ;)
_________________
W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia ;)
 
 
 
Tommek 




Pomógł: 7 razy
Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 151
Skąd: Przemyśl / Kraków



Wysłany: Wto Sie 02, 2011 13:10   

dokładnie :D czyli 30-50 mA
 
 
Fafnoscie 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 123
Skąd: SBL

Rover 200

Wysłany: Wto Sie 02, 2011 13:50   

A więc sprawdziłem to i mi amperomierz pokazywał 0,16 A a więc 160 mA - więc za dużo. Problem tkwi w tym że nie wiem gdzie dokładnie mam to przebicie... Ale podejrzewam dwie opcje: wskaźnik paliwa i uszkodzony srs. O wskaźniku paliwa pisałem już poprzednio że podejrzewam zwarcie, ale srs mam również uszkodzony (ponieważ cały czas się świeci). Chciałem wyjąć bezpiecznik z srsu aby sprawdzić jaki będzie odczyt na amperomierzu, ale bezpiecznik ten, jest zabezpieczony dodatkowym żółtym plastikiem, więc boję się to ściągać :/ Poza tym, wyczytałem, że bezpiecznik ten powinien być 10-cio amperowy a ja tam mam wciśnięty 5-cio amperowy :( pomóżcie ! co mam robić ? :(

ps. który bezpiecznik odpowiada za wskaźnik paliwa ? Chciałbym go też odłączyć i sprawdzić.
 
 
bolcik 



Pomógł: 3 razy
Dołączył: 01 Kwi 2011
Posty: 184
Skąd: Rz-ów



Wysłany: Wto Sie 02, 2011 14:01   

Nie strzelaj na razie który to może być tylko wyciągaj po kolei. Powinieneś mieć nawet taki magiczny przyrząd do ich wyciągania. Jak nie masz to kombinerki albo szczypce tez będą tylko delikatnie to nimi rób.
 
 
Fafnoscie 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 123
Skąd: SBL

Rover 200

Wysłany: Wto Sie 02, 2011 14:34   

bolcik napisał/a:
Nie strzelaj na razie który to może być tylko wyciągaj po kolei. Powinieneś mieć nawet taki magiczny przyrząd do ich wyciągania. Jak nie masz to kombinerki albo szczypce tez będą tylko delikatnie to nimi rób.


no ok, mogę wyciągać po kolei, ale co mam zrobić z bezpiecznikiem srs ? on powinien być 10-cio amperowy no i jest na nim plastikowa żółta osłonka. muszę mieć pewnośc że nic się nie stanie, kiedy go wyciągnę...
 
 
Tommek 




Pomógł: 7 razy
Dołączył: 04 Paź 2010
Posty: 151
Skąd: Przemyśl / Kraków



Wysłany: Wto Sie 02, 2011 15:54   

u mnie można ją odgiąć i wtedy można wyjąć bezpiecznik, więc popróbuj z wyczuciem :wink:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyklejony: [R200/25, MG ZR] Workshop Manual ROVERki.pl
sknerko Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 23 Sro Paź 03, 2018 14:24
Prescenn
Brak nowych postów [R200] Akumulator
m166 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 3 Sob Lis 19, 2016 16:23
AndrewS
Brak nowych postów [R200] akumulator
Ml_d Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 1 Czw Gru 10, 2009 10:33
Brt
Brak nowych postów [R200 1.4 8v] akumulator
czort Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Wto Maj 04, 2010 20:29
Andrzej_1272
Brak nowych postów [R200] Akumulator
vicki_s Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 5 Czw Paź 13, 2011 23:09
marcinz77



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink