Forum Klubu ROVERki.pl :: [R416 Tourer] Jaki olej po remoncie silnika?
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R416 Tourer] Jaki olej po remoncie silnika?
Autor Wiadomość
gierczol 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 106
Skąd: Zielona Góra



  Wysłany: Wto Sie 09, 2011 18:27   [R416 Tourer] Jaki olej po remoncie silnika?
Typ: SLi Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1998

Jestem w trakcie remontu silnika po padniętej uszczelce pod głowicą. Wymienione zostały pierścienie, wszystkie panewki, zawory. Jaki olej powinien być fabrycznie zalewany, oraz czy jest sens zmieniać go na lepszy po remoncie?
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Sie 09, 2011 18:27   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
borsi 




Pomógł: 36 razy
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 747
Skąd: Poznań Koło

Rover 400

Wysłany: Wto Sie 09, 2011 18:46   

Każdy Ci poleci Valvoline maxLife 10W40
Półsyntetyk.
Trosze drożej ale Warto !
http://www.valvoline.pl/c...wy_maxlife.html
http://allegro.pl/olej-va...1746580965.html
Pozdrawiam
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
gierczol 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 106
Skąd: Zielona Góra



Wysłany: Wto Sie 09, 2011 18:53   

A Castrol Magnatec albo Motul 6100 ?
 
 
 
borsi 




Pomógł: 36 razy
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 747
Skąd: Poznań Koło

Rover 400

Wysłany: Sro Sie 10, 2011 10:14   

oczywiście tak. Tylko po co przepłacać.
Valvoline jest takim olejem że zapcha dziurki jak gdzieś jest mały wyciek. Zmniejsza "żarcie" oleju.
Naprawdę polecam.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
sobrus 




Pomógł: 70 razy
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1525
Skąd: Lublin



Wysłany: Sro Sie 10, 2011 10:36   

MaxLife jak najbardziej TAK.
Castrol jak najbardziej NIE.

Ja jeżdżę na Midland 5W40, silnik odżył po poprzednim Magnatecu 10W40.
I teraz sobie mruczy równo i cicho :)

Motul też bardzo dobry, generalnie uchodzi za najlepszą firmę, ale jest też najdroższy.

tak przy okazji, masz silnik Hondy prawda?
 
 
borsi 




Pomógł: 36 razy
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 747
Skąd: Poznań Koło

Rover 400

Wysłany: Sro Sie 10, 2011 13:43   

sobrus napisał/a:
Motul
do motóóra :)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
sobrus 




Pomógł: 70 razy
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1525
Skąd: Lublin



Wysłany: Sro Sie 10, 2011 13:56   

Zgadza się, ale Synergie 6100 też jest chwalony :)

Z resztą jeżeli ktoś robi olej do silników które potrafią kręcić się do kilkunastu tys RPM i robią setki koni z litra pojemności - to do wszystkiego pewnie potrafi :)
 
 
gierczol 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 106
Skąd: Zielona Góra



Wysłany: Sro Sie 10, 2011 20:53   

Niestety nie mam motóra Pana Hondy. W 1998 roku nie montowali już japońskich silników :( Mam k-serię. W takim razie wleję Castrola magnateca na dotarcie (1500 KM) a później Motula 6100 :)
 
 
 
andrew0503 




Pomógł: 25 razy
Dołączył: 26 Sie 2010
Posty: 501
Skąd: epaepa

Rover 45

Wysłany: Sro Sie 10, 2011 21:26   

To ja już tylko dorzucę swoje trzy grosze :wink:
Po wymianie uszczelki, oczywiście pod głowicą, mechanik zaproponował mi
olej Liqui Moly, koszt niemały, bo 130 zł. za 5 l. I nie żałuję, silnik się wyciszył w stosunku
do poprzednio zalanego Mobila, nawet przy porannym rozruchu jest cichutko
http://moto.allegro.pl/li...1752049007.html
Mogę z czystym sumieniem polecić :wink:
Oczywiście link jest czysto poglądowy :razz:
_________________
Andrzej
 
 
 
sobrus 




Pomógł: 70 razy
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1525
Skąd: Lublin



Wysłany: Czw Sie 11, 2011 06:40   

Liqui Moly też jest dobry.

@giercol
A można wiedzieć ile mniej więcej wyniósł Cie remont? Generalnie jest opinia że remont tych silników jest bardzo drogi. Ja tam lubie K-Serie, silniki Hondy lubią złopać olej.

Tylko nie bardzo rozumiem po co ten Magnatec na dotarcie? Taki tani? Mi by było szkoda silnika. Raz miałem Magnateca i po 5tys wymieniłem po przeczytaniu opinii w internecie. Przy wymianie mechanik przyszedł do mnie upewnić się czy jeździłem na Castrolu.
Bo jeżeli tak - to może teraz brać olej.

Na szczęście jeździłem krótko i oleju nie bierze.
 
 
borsi 




Pomógł: 36 razy
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 747
Skąd: Poznań Koło

Rover 400

Wysłany: Czw Sie 11, 2011 09:33   

sobrus napisał/a:
silniki Hondy lubią złopać olej
w wujasa Hondzie 1.5 90 koni .
Cały czas lany olej typu z orlenu albo np name z parametrami. zero wycieków zero żarcia oleju . Wsiadać i jechać Ori przebieg napewno bo kupił go 13 lat temu. 260 tys.
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
sobrus 




Pomógł: 70 razy
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1525
Skąd: Lublin



Wysłany: Czw Sie 11, 2011 10:22   

Nie powiedziałem że wszystkie, tylko że lubią.
Każdy to powie, że przy większym przebiegu biorą olej.

A VTEC to jeszcze inna historia - "VTEC żyje - VTEC pije".
olej oczywiście ;)


Są też tacy co katują K-Series na zimno (palenie gumy) na oleju z Tesco przez kilka lat i nawet im uszczelka nie strzeli.
 
 
gierczol 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 106
Skąd: Zielona Góra



Wysłany: Czw Sie 11, 2011 17:34   

Castrola na dotarcie, bo taki już kupiłem parę dni przed HGF'em. Więc zaleję, pojeżdżę i zleję ;)
Koszt części plus szlifowanie to 2200 PLN
A z części wymieniłem wszystkie uszczelki, kpl. popychaczy, pierścienie, panewki i oczywiście szpilki głowicy. Myślę, że coś jeszcze się znajdzie, ale w tej chwili nie pamiętam.
Robocizny nie liczę, bo działam sam :)
 
 
 
borsi 




Pomógł: 36 razy
Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 747
Skąd: Poznań Koło

Rover 400

Wysłany: Pią Sie 12, 2011 08:38   

gierczol napisał/a:
Koszt części plus szlifowanie to 2200 PLN

2 silniki ! :)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
sobrus 




Pomógł: 70 razy
Dołączył: 13 Lip 2009
Posty: 1525
Skąd: Lublin



Wysłany: Pią Sie 12, 2011 09:12   

No tak, ale swap troche kosztuje i nie wiadomo w jakim stanie będzie nowa jednostka.
A ten teraz praktycznie jak nowy :D
Za 2200 to się opłacało, ale z robocizną byłoby chyba zbyt drogo :(
 
 
gierczol 




Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 106
Skąd: Zielona Góra



Wysłany: Pią Sie 12, 2011 22:54   

Myślałem nad swapem, ale hondowskie 1.6 vti vtec, jednak znaleźć silnik w dobrym stanie i to jeszcze w aucie graniczy z cudem. A jeśli już jest na sprzedaż to wołają grubo ponad 7-8 tyś PLN. Mogłem także kupić drugą k-serię, ale po co, skoro mogę swój wyremontować i wiem co jest zrobione :)
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R416 Tourer 98r] jaki rozmiar gwintu szpilek kół
Cosmo Rover 200/400 lata 92-95 (kanciak)
oraz Rover 200 coupe/cabrio i Rover 400 tourer
11 Pią Lip 13, 2007 00:18
sTERYD
Brak nowych postów [R214 1.4 94r.] jaki olej do silnika??
timosek13 Rover 200/400 lata 92-95 (kanciak)
oraz Rover 200 coupe/cabrio i Rover 400 tourer
12 Sro Cze 24, 2009 21:52
cortex
Brak nowych postów [R416 Tourer] hak holowniczy
maniekott Rover 200/400 lata 92-95 (kanciak)
oraz Rover 200 coupe/cabrio i Rover 400 tourer
2 Pią Lis 25, 2011 19:09
maniekott
Brak nowych postów [R416 Tourer] k-seria - dławi go.
gierczol Rover 200/400 lata 92-95 (kanciak)
oraz Rover 200 coupe/cabrio i Rover 400 tourer
14 Pon Cze 18, 2012 22:27
sknerko
Brak nowych postów [R416 Tourer] Slizgające się sprzęgło.
Pyros Rover 200/400 lata 92-95 (kanciak)
oraz Rover 200 coupe/cabrio i Rover 400 tourer
6 Nie Kwi 18, 2010 02:47
Pyros



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink