Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 1999
Witam wszystkich na forum.Mam pytanie odnosnie termostatu we freelandku,otoz w piatek chcialam dolac wode do zbiornika bo bylo juz pusto i woda zaczela mi uciekac gdzies dolem.zadzwonilam po mechanika,przyjechal i powiedzial ze mam kupic plastik ,rurke oraz termostat .zadzwonilam wiec do sklepu by zamowic ,a pan zadal mi pytanie ktory termostat poniwaz w nich byly montowane przed oraz za silnikiem,i ma byc tylko jeden poniewaz jak sa 2 to szybciej sie nagrzewa silnik.Wiec dzwonie do mechanika ,a on do mnie ze ja mam 2 ,przedni przed silnikiem jest sprwny za to przy tylnim wylatuje woda .wczoraj poszlam go odpalic z ciekawosci i po przejechaniu 2 km ,silnik goracy i woda dalej wycieka.mam pytanie jak to jest z tymi termostatami ma byc jeden czy 2 Slyszalam ze jak sa problemy z termostatem to nastepna rzecz to juz tylko wymiana silnika ,czy to prawda ?a moze polecacie z zachodniopomorskim kogos od freelandera .bo nie chcialam bym sie tak szybko zegnac z tym autkiem
pozdrawiam aneta
SPAMU¦
Wysłany: Wto Sie 30, 2011 11:21 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
nie ma nigdy 2 termostatów naraz, jak masz termostat "przed silnikiem" to masz tzw. termostat PRT i w miejscu drugiego termostatu masz tylko takie kółko uszczelniające. A jak masz tylko ten z boku silnika to wewnątrz plastikowej obudowy jest jeden i tylko jeden termostat. Były 2 rodzaje termostatów montowanych z boku silnika (czyli normalnie fabrycznie) były 87st.C i 82st.C
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
kolega dobrze prawi jeden ma być, jeżeli masz przed silnikiem to ten ma zostać z tyłu ma być tylko przelotka, jeśli z tyłu cieknie to do sprawdzenia gumowe oingi na obudowie termostatu, newralgicznym miejscem jest połączenie obudowy termostatu z metalową rurą chłodzenia, mi ciekło mimo nowego oringu, uszczelniłem silikonem tylko ostrożnie to robić by nie przytkać nim światła przewodu, generalnie ta rurka metalowa za silnikiem sprawia masę kłopotów, a kiepsko jest jak np jakiś maniak ściąga węże chłodzenia śrubokrętem, przy okazji zostawiając rysę (ja tak miałem) i mi ciekło również tamtędy gdy zrobiło się ciśnienie w układzie... a i przy zmodyfikowanym układzie chłodzenia trzeba rzetelnie odpowietrzyć, a jeśli jest instalacja gazowa to już robi się z tego odpowietrzania epopeja powodzenia i patrzeć mechanikom na ręce, ten silnik wymaga wielkiej staranności!
Dzieki za odpowiedziec .Wlasnie zamowilam sam plastik na tylni termostat i nowy ten z przodu.chce zamowic rowniez ta rurke metalowa do tylniego termostatu,czy mozecie mi pomoc jak ona sie fachowo nazywa bym mogla znalesc ja na allegro? Zastanawia mnie jeszczeczemuon sie tak szybko nagrzewa,chodzi mi o silnik .Dzis odpalilam go doslownie na 3 minuty silnik goracy z przodu a chlodnica nie .Moze znacie jakiegos dobrego mechanika od freelandera interesuje mnie od szczecina do poznania ,trzeba bylo sie wybrac by zaraz silnik nie padl calkiem
pozdrawiam aneta
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum