Wysłany: Czw Lip 14, 2011 19:23 [MG ZR 160] Przednia prawa opona trze o amortyzator.
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2002
Kupiłem go nie dawno wiem ze miał małą stłuczkę z prawej strony(felga lekko uszkodzona) i to koło podczas jazdy ociera o amortyzator czuć zapach palonej gumy. Jaka może być przyczyna? Rozmawiałem z mechanikiem powiedział że być może jest skrzywiony amortyzator. Niestety idzie teraz na urlop nie wiem czy ryzykować z inny fachowcem.
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lip 14, 2011 19:23 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Tam normalnie jest z 0,5cm luzu tylko, więc wystarczy minimalne skrzywienie i będzie obcierać. Możesz mieć jeszcze krzywą zwrotnicę, lub (wersja idealna może 1% szansy) że ruszyło amorem w miejscu mocowania do zwrotnicy - sprawdź sobie połączenie amora - taka obejma. No i oczywiście geometria laserowa Cię nie minie - inaczej będzie się z d..py prowadził i darł opony (a tu drogie kondonki jak cholera...)
Jadę dzisiaj do mechanika niech sprawdza mam nadzieje że nie będzie nic aż tak poważnego. Chciał sobie człowiek kupić coś niebanalnego do jazdy i teraz ma. Dzięki za podpowiedzi. Pozdrowienia
Bumelant [Usunięty]
Wysłany: Pią Lip 15, 2011 14:53
Jak amor to i wachacz polecial - nie ma sily. Ja bym się tam cieszył akurat, że masz niebanalne - akurat te części nie są tak drogie w tym przypadku. Pomyśl jakby przyszło w jakimś audiku elementy aluminiowe zawieszenia zdobyć lub w innym wielowachaczu. Powodzonka
Nie ma na razie ostatecznej diagnozy czekam do 1 sierpnia kiedy mechanik wróci. Jest polecany na forum więc nie będę ryzykował w innym miejscu.
[ Dodano: Nie Sie 28, 2011 16:00 ]
Samochód naprawiony, był skrzywiony jeden amor. Wymienili parę ale pojawił się problem, sprężyny są trochę za krótkie a amortyzatory wyjęte z MG są też firmy Delphi ale jest to inny model niż kupione w Tomateam nie wiem czy poprzedni właściciel coś zmieniał czy też amorki teraz produkują inne. Ponieważ nie było alternatywy jest jak jest , mechanik stwierdził że powinno być dobrze.
sprężyny są trochę za krótkie a amortyzatory wyjęte z MG są też firmy Delphi ale jest to inny model niż kupione w Tomateam nie wiem czy poprzedni właściciel coś zmieniał czy też amorki teraz produkują inne.
Jak dużo za krótkie, to polecam kupić używki z anglika o małym przebiegu... bo może się okazać że na jakiejś dziurze wyleci sprężyna z mchpersona (musi być ściśnięta). Niestety matoły robią teraz "uniwersalne" do wszystkiego od 200/25/ZR. Efekt taki że amor za długi do skróconych sprężyn ZR.
[ Dodano: Wto Sie 30, 2011 00:08 ]
Pogadaj z PHJowi, może będzie miał jakiś pomysł, albo namiar na częśći, a masz go rzut beretem od siebie...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum