Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Witam. Od jakiegoś czasu szarpie mi autem przy ruszaniu i przy redukcji np. w czasie skręcania w boczną drogę. Nie mogę ruszyć płynnie tylko czuć wyraźne poszarpywanie i na 2 przy mocnym dodaniu gazu troche autem telepie, jakbym koło miał krzywe. Na postoju przy wciśnietym sprzegle jest cisza (znaczy słychać tylko silnik), a gdy puszcze słychać taki brzydki metaliczny klekot. Jak obstawiacie, sprzęgło czy skrzynia siada?? Bo nie wiem czy sie opłaca kupować nowe sprzęgło, jak są skrzynie na allegro ze sprzęgłem używane oczywiście. Z góry dzięki za pomoc, pozdrawiam
SPAMU¦
Wysłany: Czw Paź 13, 2011 20:54 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Jeśli chodzi o poszarpywanie to prawdopodobnie poszła ci któraś ze sprężynek tarczy sprzęgłowej ( odpowiadają za tłumienie drgań )
Jeśli chodzi o metaliczny szelest to się nie ma co przejmować - zużyte jest łożysko które podpiera wałek sprzęgłowy - miałem to w xsarze ( mam i teraz ) zrobiłem tak 30 tys i auto jeżdzi do dnia dzisiejszego, kolega je ma.
Zakańczam temat, wymieniłem komplet sprzęgła (firma Valeo - podobno w miare dobre) i teraz śmiga aż miło ustało szarpanie jak i klekot spod maski. Na starym sprzęgle poszły faktycznie sprężynki a łożysko ledwo się trzymało. Warto było wydać troche kaski bo teraz całkiem inna jazda Pozdro.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum