Typ: VVC Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 1999
Na gorąco...
Jestem świeżo po hamowaniu mojego Rovera 200 1,8 VVC
Porównywałem przepustnice:
52mm metalowa
56mm metalowa z poloneza
Obydwie przepustnice są sprawne i sprawdzane na komputerze.
Mam zrobiony dolot z wkładką K&N (na stożku słabszy więc jest fabryczny dolot)
Wszystko widać na wykresach i wnioski można sobie samemu wyciągnąć, nadmieniam tylko, że na przepustnicy z poloneza jest wzięty wynik najlepszy a na przepustnicy 52mm są wzięte dwa wyniki średnie.
Wydaje mi się, że nastąpi masowa wymiana przepustnic na te oryginalne roverowskie
[ Dodano: Czw Lip 21, 2011 07:55 ]
Przepustnicy z poloneza nie spisuję całkiem na straty, jak zrobię wydech cały na 2,25" to wtedy będzie drugie podejście
_________________ Pozdrawiam Kozik
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lip 21, 2011 06:55 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Ja z autopsji i własnego stopera wiem że w 1.4 16V różnica w elastyczności na 3 biegu od 2000 do 6000 wynosi ok 1,5s. Pomiar robiony na tym samym odcinku w przeciągu pół godziny (czas na dojazd i zmianę przepustnicy).
_________________ R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
ten wykres udowadnia ze u kozika ( w domysle w silniku 1,8vvc ) wymiana przepustnicy nic nie dala
nie jest powiedziane ze w 1,4 8v bedzie tak samo
Czyli silnik o większej pojemności i lepszej charakterystyce dolotowej (16V) nie potrzebuje tak dużej przepustnicy, a silnik 1.4 o mniejszej pojemności, który radykalnie pobiera mniej powietrza już potrzebuje ?
Dlaczego czujemy że samochód "lepiej" jedzie? Może objaśnię na przykładzie:
Powiedzmy że mamy 2 identyczne silniki z 2 identycznymi przepustnicami, teraz do jednej zakładam przekładnie, gdzie naciśnięcie powiedzmy 1/2 gazu otwiera przepustnicę o 3/4.
Co czujemy? Że dodajemy mniej gazu a silnik lepiej się kreci!
To tylko złudzenie, po prostu przepustnica szybciej się otwiera względem mniejszej, nic więcej.
Co do stożka, nic dziwnego, zazwyczaj daje to tyle co turbinki z allegro do dolotu
Wstawiamy stożek to usuwamy stary filtr najczęściej z zabudową czyli z... tak zwanym pudełkiem rezonansowym, tak moi drodzy, tutaj także mamy coś takiego. Wspomaga to doładowanie... nie pamiętam nazwy, chyba dynamiczne ale to raczej inny typ, chodzi o wyliczenie długości fali a później zbudowanie takiej długości kolektor dolotowy aby uzyskać najlepsze napełnienie cylindrów.
Niestety działa to najlepiej w określonych obrotach dlatego ustawia się to mniej więcej w połowie.
Dlatego że powstały takie systemy jak VIS, czyli zmiennej długości kolektor dolotowy aby większa część zakresu obrotów miała lepszą charakterystykę... ale to już całkiem inna bajka
Dlaczego czujemy że samochód "lepiej" jedzie? Może objaśnię na przykładzie:
Powiedzmy że mamy 2 identyczne silniki z 2 identycznymi przepustnicami, teraz do jednej zakładam przekładnie, gdzie naciśnięcie powiedzmy 1/2 gazu otwiera przepustnicę o 3/4.
Co czujemy? Że dodajemy mniej gazu a silnik lepiej się kreci!
To tylko złudzenie, po prostu przepustnica szybciej się otwiera względem mniejszej, nic więcej.
Ale tutaj nie chodzi o żadne przekładnie tylko większy przekrój.
Bardziej tutaj pasuje ilość dostarczanego powietrza poprzez większy przekrój otworu przepustnicy i stąd szybsza reakcja na gaz co większość od razu odczytuje że ma większą moc.
_________________ R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
Większa średnica niekoniecznie podniesie moc bo silnik akurat może aż tyle nie potrzebować, pamiętajmy że kanał zaworu jest dość mały i tam jest wąskie gardło napełniania cylindrów, zwiększanie przepustnicy powyżej pewniej linni niema sensu
Ludzie po prostu szybszą reakcję na gaz odczytują jako wzrost mocy
slusznie zauwazyles ze znaczenie ma efekt falowy
i nie zalezy to od tylko pojemnosci silnika tylko od konstrukcji ukladu dolotowego i wydechowego jeszcze
wiec jak mowie: nie w kazdym silniku efekt bedzie taki sam
a przelozenie? ja wiem kiedy wciskam gaz do dechy i jak szybko to robie
_________________ '99 r400 16k16 sedan JFR na czesci ( anglik ) pytac na priv
Chodzi o to że jak naciśniesz na większej przepustnicy gaz do 50% i obliczysz przekrój otworu jaki robi się z otwarcia przepustnicy, to będzie od odpowiadał mocniejszemu naciśnięciu przepustnicy o mniejszej średnicy, powiedzmy 65%.
Dlatego Twierdzę że szybciej rośnie średnica otworu dolotowego czyli jak by efekt wrażliwszego gazu
Co do dolotu, ich konstrukcja jest praktycznie identyczna, więc i efekt ten sam
Myślę że przy mniejszym silniku byłby efekt podobny gdyby się założyło np przepustnicę 52mm.
Nadmieniam, że nie robiłem wydechu. Wydech będę robił na dniach (do miesiaca myślę że ogarnę). Po zrobieniu wydechu na super, będą kolejne pomiary, potem zrobię jeszcze jedno podejście do przepustnicy z poldka bo:
w tym momencie mam przepustnicę 52mm - wydech w najwęższym miejscu ma około 47-48mm
będzie wydech na rurach 60mm po zewnątrz, czyli w środku będzie w najwęższym miejscu około 55mm
czyli będzie podobny stosunek
przepustnica 52mm - wydech 48mm
przepustnica 56mm - wydech 55mm
[ Dodano: Pią Lip 22, 2011 09:16 ]
Potem będę kombinował jeszcze z długością dolotu, podogrywam wszystkie kwestie, wyduszę ile się da, a na końcu PROGRAM
Mam nadzieję że wyduszę około ZRa 160 ew troszkę więcej
[ Dodano: Pią Lip 22, 2011 09:18 ]
Ja wniosek z tego wykresu wyciągam jeden, przepustnica nic nie da a nawet zabierze jeśli się nie pokombinuje z innymi kwestiami
Zobaczymy czy wydech zrobi robotę
[ Dodano: Pią Lip 22, 2011 09:20 ] ADI-mistrzu, ma rację, wrażenie jest takie, że przy mniejszym naciśnięciu gazu efekt jest lepszy na przepustnicy z poloneza co powoduje złudzenie lepszego jechania.
Oczywiście jeśli ktoś ma przepustnicę maluteńką a założy za dużą to może mu coś tam lepiej się zrobić, co nie zmienia faktu, że jeśli założyłby pośrednią byłoby jeszcze lepiej
kolego kozik mogę cię tylko uprzedzić ze jeżeli do tego silnika zrobisz za duży wydech i nie będzie do prężony to nic z niego nie będzie już taki błąd popełniłem niestety i wymieniłem wydech robiony na wydech oryginalny nowy od rovera 216 i i wszystko gra i tańczy jak potrzeba
Bo ludzie myślą że im większe dadzą komponenty to i moc będzie większa
To trzeba by było usiąść, policzyć, do tego można strumienicę policzyć (bo gotowych się nie kupuje), jak się zrobi wydech to można kolektor dolotowy sobie wyspawać o odpowiedniej długości i przepustnicy na każdy kanał dolotowy itd. wtedy ma to sens.
kolego kozik mogę cię tylko uprzedzić ze jeżeli do tego silnika zrobisz za duży wydech i nie będzie do prężony to nic z niego nie będzie już taki błąd popełniłem niestety i wymieniłem wydech robiony na wydech oryginalny nowy od rovera 216 i i wszystko gra i tańczy jak potrzeba
a co dokładnie zrobiłeś z wydechem? jakie średnice itd?
[ Dodano: Sob Lip 23, 2011 21:30 ]
ArekL napisał/a:
A po takiej nie zmianie nie powinno się trochę pojeździć, żeby komputer "nauczył się", dostosował do nowego osprzętu?
mój komp jest mądry i nie musi się uczyć
a skoro ma się uczyć to po nauce wyszło mi 140KM wykres wrzucę jak zeskanuję.
A tak poważnie to pogoda ma duże znaczenie, przy pogodzie deszczowej baaardzo wilgotnej były powyższe pomiary czyli 136 i 137KM i po 160Nm
przy pogodzie bardziej dogodnej przy której hamował się też markzo wyszło 140 i 141KM i od 160 do 161Nm
Krzysi3k, ja żadnych modów nie robiłem praktycznie a silnik ma przejechane ponad 200tys, Markzo coś pokopał z wydechem więc zobaczymy jak będzie docelowo
Ja mam pomysły, Kolega z ZSa też także będziemy się dzielić na forum
stare roveroskie k-serie miały oryginalnie 145 KM, a te z MG ZR 1.8 miały już 160 KM. konstrukcyjnie te silniki są bardzo podobne do siebie, ale myślę że różnią się tylko przepustnicą lub bardziej kątem jej otwarcia. Gdzieś już na forum był poruszony taki temat.
Ja miałem robiony wydech od dwururki do ostatniego tłumika, tłumików było dwa jeden długi w środku i wąski końcowy doprężany, zrobione na 60siątkach rurkach i oprócz jakiego takiego, nawet fajnego dźwięku silnika przy 7,5 tyś obrotów to nic kompletnie się nie zmieniło(samochód nie nadawał sie do dłuższych tras, może to sie jedynie zmieniło), więc co zrobiłem to zakupiłem kompletny wydech od 1.6, coś około 50-55 mm i teraz zrobił się silniejszy to naprawdę było czuć. więc chyba raczej nie polecam takich zabaw bo są bez sensu...
jak już to mnie często przychodzi do głowy chęć włożenia do siebie kompressora, żeby od dolnych obrotów bardziej elastyczny no i może jakieś dodatkowe 40 KM. myślę ze to by było lepsze rozwiązanie droższe ale dające od razu efekty i frajdę, tym bardziej przy masie tony jak w moim przypadku
Na gorąco...
Jestem świeżo po hamowaniu mojego Rovera 200 1,8 VVC
Porównywałem przepustnice:
52mm metalowa
56mm metalowa z poloneza
...
Wydaje mi się, że nastąpi masowa wymiana przepustnic na te oryginalne roverowskie
można się spodziewać nie polepszenia osiągów, ale pogorszenie to jest zastanawiające. może wytłumaczenie jest aż tak proste.
nigdy nie widziałem takiego kolektora, więc powiedz mi jak wygląda sytuacja z średnicą kolektora przy samej przepustnicy? bo jeśli jest mniej niż 56 mm to zakładając taką przepustnicę robisz piękny próg dla przepływu powietrza na którym przy laminarnym przepływie pojawią się zawirowania, a jeśli potraktujemy ten ruch jako falowy to powstanie dyfrakcja fali na tym progu.
Jeśli jest próg to rozwierć kolektor i ponów pomiar
Jeśli jest próg to rozwierć kolektor i ponów pomiar
nie ma żadnych progów. Z tego co się dowiedziałem od gości od elektroniki to jest kwestia taka, że komp może się nie doregulowywać na tyle powietrza i stąd straty. Kolejna rzecz, być może do przepustnicy potrzebny jest jakiś solidny dolot, rozmawiałem z węglarskim od tłumików i dolotów, twierdzi, że musi być jakieś zgrubienie w dolocie coś w stylu gruchy co spowoduje, że nadmiar powietrza nie będzie się cofał tą samą drogą a powietrze z większą prędkością upcha się w kolektorze.
Nie testowałem jeszcze przepustnicy polonezowskiej po założeniu luźniejszego wydechu z MG ZR 160
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum