Forum Klubu ROVERki.pl :: Nowe samochody
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Nowe samochody
Autor Wiadomość
Markzo 




Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Nie Gru 11, 2011 11:05   Nowe samochody

Heja ;)

Całkiem przypadkiem, trafiłem do salonu VW oraz Opla. Kuzyn chce kupić jakieś kombii, nowe i wziął mnie na "tour de salon" :) Oglądałem i "macałem" nowe astry, insignie, passki, passki cc golfy itp. I mam tutaj do Was pytania, bo pewnie macie z takimi autami styczność. Ceny w okolicach 80-100 lub nawet ponad 100k zł, czyli już sporo kasy. A jak wg was wygląda jakość wykonania tych aut? ja jestem zdegustowany i podłamany. Wg mnie dramat....

OPEL:
Skóra na kierownicach cieniutka jak masło na kanapce, faktura jakiegos papieru, wtf? w astrze wszystko lata i trzeszczy (odmiana GTC) konosola pomalowana srebrzanką, plastiki trzeszczą...chwyciłem za rant konsoli środkowej to całą bez problemu ruszałem góra dół... myśle sobie w Insigni na bank będzie lepiej...no i nie jest, tak samo jak w astrze :shock: pracownicy pewnie musieli sie na nas dziwnie patrzec, ale nie kryłem się z swoimi ocenami, w aucie za ponad 100k mogliby chociac poskręcac te plastiki dokładnie...

VW:
Tutaj po moich kontaktach z tą marką (co prawda wcześniejszymi modelami np golf 4, passat b5) spodziewałem się, że jednak będzie lepie, bo VW zawsze mimo całej swej toporności i brzydoty był zrobiony solidnie. I tak, jest lepiej w stosunku do opla, ale szału nie ma. Spasowanie lepsze, ale też troche skrzypi i trzeszczy, materiały nie powalają na kolana...

Niedługo pewnie odwiedzimy salony innych aut, już z czystej ciekawości, Merc, Subaru, Hjuuuundaj, Citroen itp. Aż się boje...

Zastanawiam się, ile teraz trzeba zapłacić, za na prawde dobrze zrobione auto? Bo szczerze, bez żadnej sympati dla R, to 75tką kasuje jakością wnętrza wszystkie te ople a i przy VW żadnego wstydu nie ma... generalnie podłamało mnie to, bo myślałem, że motoryzacja zmierza do lepszego, a nie się uwstecznia :/
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Gru 11, 2011 11:05   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Remigiusz 




Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 7743
Skąd: Podkarpacie

Rover 45

Wysłany: Nie Gru 11, 2011 11:15   

Markzo, Idz do salonu BMW :wink: Merce sa ok z wykonania wnętrza tez. Ogólnie dzisiejsze auta szalu nie robia tak samo jak np Cayenne dla mnie to auto to masakra jest z wykonania wnętrza :neutral:

Jak się twój kuzyn jeszcze wstrzyma to zaprażam w lutym do Wiednia na Autoshow i będziesz mógł wszystkie auta prawie każdej marki pooglądać powsiadać po dotykac itd :wink:

Niestety dziś cena do jakości jest nie adekwatna :mad: Dzis przeważnie są tylko auto żeby jechać z A do B i po iluś tam się to zaczęło sypać :neutral:

Ale jest jeszcze co wybrać, mnie np przekonuje SKoda Octavia lub Superb np bo jakoś do cena jest w porządku i ma nawet fajniejsze bajery niż VW :wink:
_________________
( ͡° ͜ʖ ͡°) Diagnostyka i Chip Tuning Rover/MG Diesel oraz kodowanie pilotów
 
 
 
pelson91 




Dołączył: 31 Lip 2011
Posty: 2236
Skąd: Sochaczew

Rover 75

Wysłany: Nie Gru 11, 2011 11:15   

wg mnie jest tak, że my jeździmy autami powiedzmy z końcówki lat 90-tych i początku XXI wieku. Czyli autami powiedzmy autami 10-letnimi i więcej. A ci sami my będziemy za 10 lat jeździć tymi samymi autami co teraz, a nie tymi, które teraz są dostępne jako nowe. właśnie dlatego, że odnoszę to samo wrażenie co Ty, że motoryzacja się uwstecznia
 
 
haszczyc 



Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 1631
Skąd: Zabrze

Rover 75

Wysłany: Nie Gru 11, 2011 11:59   

co do nowej astry GTC i ASTRY HB nie zgodze się z opinią ze wszystko trzeszczy na co dzień mam do czynienia z tymi samochodami i szczerze nic nie trzeszczy i plastyki są dobrej jakości .... i jeżdżąc służbowo ASTRA 5HB 1.6 180KM jestem pod ogromnym wrażeniem osiągów i wykonania w środku, świadczy o tym też ogromna sprzedaż modeli nowej Astry
 
 
Markzo 




Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Nie Gru 11, 2011 12:23   

może trafiłeś na dobry model, ja oglądałem 3 astry i jest kupa.
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
Kozik 




Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 3306
Skąd: Sanok

MG ZS

Wysłany: Nie Gru 11, 2011 13:03   

Markzo, mój tato ma partnera tepee z 2010r i w zasadzie poza tym, że to "ciężarówka" to jakość wykonania ok, jedyne co mi się mocno nie podoba to beznadziejne zawieszenie czego nie można było powiedzieć o wcześniejszym starszym citroenie berlingo
_________________
Pozdrawiam Kozik
 
 
 
Tomi
[Usunięty]






Wysłany: Nie Gru 11, 2011 13:08   

haszczyc napisał/a:
co do nowej astry GTC i ASTRY HB nie zgodze się z opinią ze wszystko trzeszczy na co dzień mam do czynienia z tymi samochodami i szczerze nic nie trzeszczy i plastyki są dobrej jakości ....


Ja mam podobne odczucia do Markzo


haszczyc napisał/a:
i jeżdżąc służbowo ASTRA 5HB 1.6 180KM jestem pod ogromnym wrażeniem osiągów i wykonania w środku, świadczy o tym też ogromna sprzedaż modeli nowej Astry


Może dobrze trafiłeś, bo ja coraz częściej mam wrażenie, że obecnie produkowane samochody to jednorazówki. A argument, że ogromna sprzedaż mnie powalił. Pewnie kiedyś olbrzymia ilość Peugeotów 206 się sprzedało, bo to dobre samochody były :)

W kwestii kupna auta, to niestety pozostaje chyba tylko BMW... tylko tam najuboższe wersje zaczynają się chyba od 100 000 pln.

A jeśli ma być dobrze, to chyba bym się zainteresował Accordem Tourer.
 
 
greg-si 
Klubowicz





Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 3530
Skąd: ze wschodu

Rover 400

Wysłany: Nie Gru 11, 2011 13:10   

GTC to nie kombi przecież.
Może podskoczcie do skody i obadajcie jak tam to wygląda. Ewentualnie seat.
Ale nowe samochody to już nie to samo co kiedyś...
_________________
R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
 
 
kruszan 




Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 1292
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 600

Wysłany: Nie Gru 11, 2011 13:15   

haszczyc, ja się niestety nie zgodzę...

w pełni popieram zdanie autora tematu, brat nosi się z zamiarem zakupu nowego samochodu, zaczęliśmy rajd po salonach i jest to samo... też nie ukrywam w salonie opinii jak wszystko jest spasowane, jak trzeszczy i się rusza, lekkie szarpnięcie za boczek drzwiowy, poruszanie przełącznikami, itp... MASAKRA choć moja 600ka to 12letni trupek, włączniki, panele, deska, itp. wszędzie jest dobre spasowanie, miękka skóra itp. a w tych w salonie to jakaś kpina...

akurat jeden znajomy zakupił właśnie octavie, powiem tak ładnie wygląda i się błyszczy, ma wielki bagażnik 580l (hatchback), ciszej klekocze, niby powtarzam niby jak jechał 100km z prędkością 70km/h komp pokazał 3,7litra... ale nie wnikam. Poza tym, w środku szaro smutno i ponuro, przełączniki to plastikowe buble, boczek trzeszczy, deska itp. - nie powinno tak być, nie za taką kaskę i nie w tym modelu, poza superbem to ich flagowy model...

znajomym dostał rok temu nową astrę jako służbowy, i niestety, jest gorzej niż w octavii, plastiki są tandetne, skrzypią, itp. nic nie lata żeby nie było, ale ideał to nie jest, a ładne tysiące trzeba wyłożyć za to auto...

ja jestem na nie, jeśli chodzi o kierunek motoryzacji, normy emisji spalin, uraczanie filtrami cząsteczek i inne... podczas gdy jeden kilkugodzinny wyścig F1 zjada tyle paliwa co nasze forum w pół roku...

generalnie jakoś mogła by być lepsza, bo to nie małe pieniądze...
_________________
Rover 600 2.0 SDi 99'
Ostatnio zmieniony przez kruszan Nie Gru 11, 2011 15:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Markzo 




Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 7391
Skąd: Błażowa

Rover 75

Wysłany: Nie Gru 11, 2011 13:29   

Kozik napisał/a:
Markzo, mój tato ma partnera tepee z 2010r i w zasadzie poza tym, że to "ciężarówka" to jakość wykonania ok, jedyne co mi się mocno nie podoba to beznadziejne zawieszenie czego nie można było powiedzieć o wcześniejszym starszym citroenie berlingo

ale dostawczak ma działać, nie wyglądać... tutaj mowa o dość drogim daily driverze :/
Tomi napisał/a:
W kwestii kupna auta, to niestety pozostaje chyba tylko BMW... tylko tam najuboższe wersje zaczynają się chyba od 100 000 pln.

właśnie BMW mnie bardzo ciekawi, e39, e36,e46 były baaardzo solidne...

Tomi napisał/a:
A jeśli ma być dobrze, to chyba bym się zainteresował Accordem Tourer.

oglądał go i mówi, że szału nie ma, ale będe chciał go zobaczyć bo to ciekawe auto :)

greg-si napisał/a:
GTC to nie kombi przecież.

oglądałem kombii, habete i GTC. GTC było najlepiej wyposażone i myślałem, że będzie również lepiej zrobione, niestety nie jest,
greg-si napisał/a:
Może podskoczcie do skody i obadajcie jak tam to wygląda.
Ewentualnie seat.
Ale nowe samochody to już nie to samo co kiedyś...

Łukasz ma teraz SKode fabie 1.4 mint kombii z 2007r. kupioną noweczke w salonie i w srodku jest ok, bez szału materiały ale spasowanie lepsze niz w oplu. Mysli nad octavią ale bardziej skłania się ku golfowi, zobaczmy :) oglądał jeszcze Focusa ale to już jest dramat :D plastik fantastik :D

Kruszan jak widać nas wychowano na innych samochodach i czegoś innego oczekujemy :)
_________________
to boost or to boost even more - that's a question ;)
 
 
 
dafit 




Dołączył: 27 Wrz 2009
Posty: 251
Skąd: Łask

Rover 75

Wysłany: Nie Gru 11, 2011 17:06   

Może Toyotę odwiedźcie jeszcze , nowa awensis naprawdę jest super jeśli chodzi o wrażenie solidności wykonaniu w środku , oczywiście porównując to do dzisiejszej tandety, no i podobnież KIA się całkiem nieźle teraz wybiła z wykonaniem , znajomy kupił nową kie sportage, ale nie widziałem jeszcze tego , jak pomacam to zdam relację, no i tak zdecydowanie BMW robi nadal solidne auta mogę to potwierdzić po spotkaniu z e90

w sumie do suzuki które jest u mnie w rodzinie tez nie ma się co przyczepić do wykonania, z tym że napewno nie będzie tak dobrze wyposażone jak te ople i inne takie
_________________
sprzedam http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=83607
 
 
kruszan 




Dołączył: 06 Lis 2010
Posty: 1292
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 600

Wysłany: Nie Gru 11, 2011 18:53   

nową Kia Ceed jechałem na Ukrainę i z powrotem, jakieś 1500km. Trakcja dobra, silnik 1.5 115KM to jakieś nieporozumienie, zrywny ale 160km/h i koniec... ale cóż trend do jak najmniejszej pojemności i dużej mocy, takie czasy... a po 300k przebiegu... szkoda pisać.

w środku ładna ale jakość plastików, skrzypienie, boczek drzwiowy itd - to wszystko poza urokiem wizualnym było kiepskie... fotele twarde, jedynie faktura deski rozdzielczej fajna bo nie śliska i nie jednolita tylko takie chropowate, nie widać na tym dużo brudu itp.

ps. siedziałem w nowym sharanie - brat chce albo kombii, albo coś rodzinnego, w środku plastiki, przełączniki, włączniki, deska, boczek, DRAMAT...

jedyną alternatywą pozostaje gwiazda, albo bmw, audii - ale tutaj cena i utrzymanie kapkę wyżej...

w afekcie brat chce Dacie duster, bo nowa na wypasie 4x4 kosztuje 50-60, co jest połową, oglądaliśmy już, jeszcze jazda próbna itp... są plastiki, jest jakość na średnim poziomie, ale analizując silnik i oponie, zawieszenie od "kaszkaja" i przede wszystkim cenę, to mini jeep za małą kasę...

jej jak to dobrze, że mam moją 600ke :)
_________________
Rover 600 2.0 SDi 99'
 
 
SyntaX 



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 2228
Skąd: Łódź



Wysłany: Nie Gru 11, 2011 20:25   

Miałem niestety niedawno wątpliwą przyjemność sprowadzania mojego znajomego z wypadku.
Opel Signum, dostał strzała w tył i przodem uderzył w ciężarówkę.
To auto jest strasznie plastikowe i rdzewieje na max.
Rocznik 2005 uderzenie z w tył może 70km/h
Efekt taki że z tyłu odpadł zderzak a progi zardzewiałe wyszły przy uderzeniu.
fotel kierowcy się złamał podobnie jak kolumna kierownicza.
Zdjęcia mówią same za siebie.
Kierownica się urwała z kolumny.
Silnik się urwał z łap.
Podłoga z tylu pogięta, fotele tył zablokowany mechanizm.
Blacha tak cieniutka że chcąc otworzyć klapę wygiąłem ją.
Auto stoi u mnie na działce.
Tylne zawieszenie (Przypominam auto 2005r) jest całe zgniłe.
 
 
tuners 




Dołączył: 22 Sie 2010
Posty: 1277
Skąd: Kraków

MG ZR

Wysłany: Pon Gru 12, 2011 00:05   

dodam coś od siebie
ojciec ma nissana qashqaia skąd ta nazwa? po roku byście wiedzieli że tłumaczy się "kaszana" jedyną zaletą tego samochodu jest cisza nic nie słychać ... poza skrzypiącym zawieszeniem ;D
rocznik 2008 wersja 1.5 diesel coś koło 110 koni efekt żeby tym jako tako ostrzej po deptać to niema szans, za mały silnik na taki samochód turbina gwiżdże jak baca na polanie a efektów brak

wykonanie wnętrza to porażka totalna Przebieg od kupna około 30tyś km
na gwarancji wymieniane
kierownica 1x (wyglądała jakby miała z 300tyś)
gałka zmiany biegów 3x (starta do 0 )
zawieszenie 3x (amartyzatory , wachacze , tulejki... i nadal skrzypi)
mechanizm szyb 4x (nie chciało im się podnosić do góry)
różnych pierdół nie licząc
wariujący parktronic
zawieszenie po serwisie w aso pojeździło 2tyś i znowu to samo
obecnie ojciec woli jeździć ze mną ZRką niż kaszaną

wszystko co powinno siedzieć dość długo, da się zdemontować w pare sekund, wszystkie śruby eksponują się na widoku a np żeby żarówkę z tyłu zmienić trzeba mieć zestaw kluczy nasadowych przy sobie xD
w porównaniu do ZRki ma 1/4 mniejszy bagażnik więć ogólnie bez komentarza ... :neutral:

a i obłażące(łuszczące) się plastiki to tam są wszędzie a rdza pojawia się wszędzie gdzie na wierzchu jakiś metal (zacieki rdzy pod czujnikami parkowania o.O)
_________________
.: Podpis użytkownika wymaga edycji :.
 
 
 
des 



Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 1080
Skąd: Częstochowa



Wysłany: Wto Gru 13, 2011 14:21   

Od dawna wiadomo, że nowe samochody to porażka jakościowa.
Kumpel kupił sobie nówkę Focusa. Wewnątrz to same plastiki okropnej jakości - no chyba, że to jakaś uboga wersja - nie znam się.
_________________
Był --> Rover 400 1.6 LPG 1999
Jest --> Audi A4 Avant 1.8T LPG 1999
 
 
 
Marian_K 




Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 503
Skąd: Siedlce



Wysłany: Wto Gru 13, 2011 14:50   

Nic nowego niestety w temacie nie napiszę. "Dobrze" zrobiony (jak dawniej) samochód to wydatek powyżej 150 tys. PLN (jeśli nie powyżej 200 tys. PLN) niestety.
Dziś samochód ma przede wszystkim wyglądać, mieć dużo koników i dużo poduszek. No i dużo systemów ABS, TC, ASR, BLA BLA BLA ... bo to się sprzedaje.

Czy to źle czy dobrze - nie wiem. Z jednej strony źle, bo jakość wykonania fatalna, z drugiej dobrze, bo tańsze.

Biorąc pod uwagę coraz bardziej konsumpcyjny tryb życia, chyba trzeba przestać się tym przejmować. Dziś nie zmienia się samochodu co 15 - 20 lat jak dawniej...

Ja po zakupie Lancerka też cierpiałem, że kupiłem plastikową, tandetną zabawkę (w porównaniu do R75), ale przyszedł czas przywyknąć. Teraz jeżdżę i jestem mega zadowolony, tym bardziej im częściej oglądam auta konkurencji (jeszcze bardziej tandetne i droższe :)) .

Tak więc Markzo - kupować co się podoba i cieszyć się z zakupu (jak dziecko) :mrgreen:

Pozdrawiam!
_________________
Znalazłeś rozwiązanie problemu - opisz w ostatnim poście.
 
 
haszczyc 



Dołączył: 27 Lut 2009
Posty: 1631
Skąd: Zabrze

Rover 75

Wysłany: Wto Gru 13, 2011 15:07   

czytając wasze wypowiedzi mogę stwierdzić to, że nie warto kupować nowych samochodów z salonu, lepiej kupić starszego który o dziwo skrzypieć i jakość materiałów będzie o niebo lepsza, prawda jest taka że każdy producent nie robi dzisiaj auta na wieki, auto ma służyć maksymalnie 10 lat od daty produkcji tak bynajmniej twierdzi GM i trudno się z tym nie zgodzić, zobaczcie co np Niemcy robią wychodzi nowy model samochodu np Audi A4 to starsze Audi A4 trafia na sprzedaż w tym wypadku znaczna ilość jest sprowadzana na Wschód gdzie jest popyt na takie starsze samochody miedzy innymi do Polski
 
 
Marian_K 




Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 503
Skąd: Siedlce



Wysłany: Wto Gru 13, 2011 15:28   

haszczyc napisał/a:
czytając wasze wypowiedzi mogę stwierdzić to, że nie warto kupować nowych samochodów z salonu, lepiej kupić starszego który o dziwo skrzypieć i jakość materiałów będzie o niebo lepsza
A co z awaryjnością? :wink: Nowy daje większe prawdopodobieństwo bezusterkowości.

Poza tym dzisiejszy (badziewny) nowy za 5 lat już jest stary, i wtedy kupujesz nie dość że stary to badziewny.... Niestety od tego się nie ucieknie.

Pozdrawiam!
_________________
Znalazłeś rozwiązanie problemu - opisz w ostatnim poście.
 
 
Harry 
Klubowicz



Członek Zarządu


Dołączył: 19 Cze 2010
Posty: 2816
Skąd: Łódź

Rover 200

Wysłany: Wto Gru 13, 2011 15:34   

Ci co mówią ,że BMW fajne
miałem okazje pojeździć BMW 3 e90 z 2006 chyba
możne to była najtańsza wersja, bo w środku taka tandeta, jak zewnątrz auto się mi podobało, to w środku deska to jeden wielki plastik
może i w lepszym wyposażeniu, by mnie BMW czymś zaskoczyło, bo tak to lipa
 
 
 
SyntaX 



Dołączył: 16 Lis 2008
Posty: 2228
Skąd: Łódź



Wysłany: Wto Gru 13, 2011 17:47   

No właśnie. Tyle kasy płacisz a w zamian dostajesz coraz większe badziewie.
Szczerze wolę zapłacić tyle samo kasy za starszy, ładnie utrzymany i solidnie zrobiony samochód niż tą samą kasę wydać na nowy z salonu.

Napierniczą masę elektroniki jakieś filtry cząstek stałych i inne niby ekologiczne pierdoły.
Lakier wodny który odchodzi jak wróbel na auto narobi i blacha jak bibuła.
Ergonomia taka, że do wymiany żarówki pół przodu auta rozbierasz i kaleczysz sobie ręce.
przy prostej czynności przeklinasz kogos kto to wymyślił.
Elementy jednorazowe, chcesz wymienić plasticzek to się okazuje ze dana cześć nie występuje pojedynczo tylko musisz kupić pół drzwi.
Z byle pierdoła trzeba do serwisu gdzie zostawiasz majątek.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów To i ja się pochwalę, nowe auto, nie Rover Nowe Foty str.2
Adrian355 Offtopic 49 Pon Wrz 22, 2008 11:40
piter34
Brak nowych postów Samochody z Czech
alena Offtopic 8 Pon Mar 08, 2010 19:01
Perez
Brak nowych postów Najbrzydsze samochody ever.
Oskar Offtopic 16 Czw Sty 14, 2016 18:03
Oskar
Brak nowych postów samochody przypominające Rovery 200
kris2828 Offtopic 11 Sob Sty 21, 2012 07:50
Gość
Brak nowych postów Przykłady - Samochody tzw ,,wynalazki''
titanum2b Offtopic 32 Czw Wrz 25, 2014 22:01
NoPE



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink