Forum Klubu ROVERki.pl :: [R200] Duże spalanie, brak mocy, dziwne obroty.
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: tronsek
Sro Lis 09, 2011 12:58
[R200] Duże spalanie, brak mocy, dziwne obroty.
Autor Wiadomość
kiko117 



Dołączył: 24 Paź 2011
Posty: 21
Skąd: Piotrków Trybunalski

Rover 200

  Wysłany: Wto Lis 08, 2011 18:33   [R200] Duże spalanie, brak mocy, dziwne obroty.
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 8v Rok produkcji: 1998

Witam

Koledzy pomóżcie mój R 200 oszalał takie małe autko a pali jak smok około 12-14l różnie i wcale nie chce jeździć mogę pedał gazu wcisnąć w podłogę a nawet i dalej a przyspieszanie woła o pomstę do nieba, co może być problemem.
Dodam że świece, przewody, palec, kopułka, filtr powietrza paliwa i oleju są nowe olej też wymieniony. A jeszcze jedno zna może ktoś kogoś z Piotrkowa Trybunalskiego lub okolic z komputerem do R200.

PROSZĘ RATUJCIE :beczy: :roll:
Ostatnio zmieniony przez kiko117 Wto Lis 08, 2011 20:06, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Lis 08, 2011 18:33   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Firq 




Pomógł: 63 razy
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 1598
Skąd: Pleszew



Wysłany: Sro Lis 09, 2011 21:16   

Musisz znaleźć kogoś z test bookiem T4 badź KTS boscha i wtedy zobaczyć
Auto pewnie chodzi w trybie awaryjnym i dlatego dużo pali i nie chce jechać
_________________
60-100 IV bieg 4s
http://www.youtube.com/watch?v=yUJ_xMnouzQ
 
 
Adrian 
Moderator



Pomógł: 227 razy
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 2726
Skąd: Ząbki

Rover 400

Wysłany: Sro Lis 09, 2011 21:26   

kiko117,
Co rozumiesz pod pojęciem "dziwne obroty"?
 
 
 
rovek 




Pomógł: 41 razy
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 737
Skąd: okolice Lublina

Rover 200

Wysłany: Czw Lis 10, 2011 12:12   

Odepnij sonde i zobacz czy będzie różnica. Wtyczka jest pod filtrem powietrza.
 
 
Harry 
Klubowicz



Członek Zarządu


Pomógł: 93 razy
Dołączył: 19 Cze 2010
Posty: 2816
Skąd: Łódź

Rover 200

Wysłany: Czw Lis 10, 2011 12:15   

zobacz przewód (taka rurka czarna) idąca od komputera do kolektora ssącego ( podciisnienei idzie tam), może tam masz ją gdzieś pękniętą, albo czujnik temp. powietrza w kolektorze ssącym, czujnik jest koloru zielonego przy wtryskiwaczach
ale jak podłączysz do komputera to więcej się dowiesz,
 
 
 
kiko117 



Dołączył: 24 Paź 2011
Posty: 21
Skąd: Piotrków Trybunalski

Rover 200

Wysłany: Czw Lis 10, 2011 16:19   

no właśnie z tym komputerem to problem muszę poszukać jakiegoś warsztatu co mają taki komp a z tę sondę muszę sprawdzić.

Czujnik temp sprawdzałem i chyba działa bo jak odpiąłem wtyczkę na zimnym cały dzień stał to nie odpalił znaczy odpalił i się zadusił a po odpięciu na rozgrzanym odpalił wiatrak się włączył i chodził tak jak by na ssaniu, to chyba działa.

A co do obrotów to chodzi mi oto że jak hamuję silnikiem wiadomo obroty idą do góry po każdej redukcji zwalniam po czym wciskam sprzęgło spadają prawie do zera tak jak by zaraz miał zgasnąć.

Powiedzcie mi jeszcze jaka powinna być oporność sondy lambdy na zgaszonym silniku.
I po jakich sytuacjach komputer przechodzi w tryb awaryjny.
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Czw Lis 10, 2011 16:49   

Nie wszystko się sprawdza mierząc opór... sondę sprawdzisz tylko przez pomiar napięcia.
Wyczyść sobie silnik krokowy i ustaw ponownie przepustnicę (kluczyk na 2 pozycji i 10x gaz do dechy i max puszczony).
Wypnij przewody od podciśnienia i wypłucz je, wysusz i podepnij z powrotem.


Zrób to i napisz jak efekty.
 
 
 
kiko117 



Dołączył: 24 Paź 2011
Posty: 21
Skąd: Piotrków Trybunalski

Rover 200

Wysłany: Pią Lis 11, 2011 13:54   

ADI-mistrzu,

A możesz podrzucić jak wypiąć ten od podciśnienia bo znalazłem zdjęcia z połamanymi w pinkami i nie chcę żeby u mnie stało się tak samo, może jakaś specjalna metoda?.

A może orientujesz się jakie cyfry parametry powinna pokazywać sonda (oporność, napięcie)
co cokolwiek bo mój mechanik w kółko pyta o jakąś oporność ?? ?.
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Pią Lis 11, 2011 14:14   

Możesz zapytać mechanika czy nie zwiększała mu się oporność na przyswajanie wiedzy...

Napięcie na sondzie po około 30s pracy silnika powinno falować w zakresie 0.1-0.9V, jeśli nie faluje lub przedział jest niski (np. 0.1-0.5V) to oznacza uszkodzoną sondę.
Badanie oporności nic nie da, to nie jest cewka czy opornik aby takie rzeczy się robiło...

Przewód między ECU a tym pudełeczkiem jest prosto wyjąc, umieszczony jest na gumkach które z łatwością schodzą. Drugi przewód jest zakończony gumką tylko z jednej strony (od kolektora) więc trzeba całe pudełko z przewodem wyjąć. Może tam gumka od kolektora trochę ciężej schodzić ale zejdzie.
 
 
 
kiko117 



Dołączył: 24 Paź 2011
Posty: 21
Skąd: Piotrków Trybunalski

Rover 200

Wysłany: Pią Lis 11, 2011 14:28   

ADI-mistrzu

Wielki dzięki później zejdę na dól i spróbuje go wybebeszyć a co do mycia to normalnie wodą pod kranem dobrze rozumiem.
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Pią Lis 11, 2011 15:09   

Owszem, ja to w wannie robiłem aby za bardzo łazienki nie upaprać.
Wlałem trochę ciepłej wody do wężyka i płynu do naczyń, potem zatkałem otwory i trząsłem przewodem przelewając wodę z końca do końca. Polem wylewamy zawartość i płuczemy pod kranem środek rurki.
Wytrząsamy wodę ze środa i suszymy, potem tylko złożyć i cieszyć się z jady :wink:
 
 
 
kiko117 



Dołączył: 24 Paź 2011
Posty: 21
Skąd: Piotrków Trybunalski

Rover 200

Wysłany: Pią Lis 11, 2011 16:59   

ADI-mistrzu,

Dobra wężyk umyty zrobiłem też tą magiczną procedurę z pedałem gazu 10x do oporu w tą i spowrotem zobaczymy czy coś to da, oby.

Niestety chyba nic to nie dało właśnie wróciłem z przejażdżki żadnej zmiany nie zauważyłem. Do tego jeszcze jak zwalniałem biegami przed rondem to auto zgasło nawet nie poczułem nie szarpnęło nie zatrzęsło po prostu zdechł

nic już nie rozumiem???
 
 
marhew 



Dołączył: 15 Lip 2011
Posty: 83
Skąd: Ostrowiec Św.



Wysłany: Pią Lis 11, 2011 23:24   

Sprawdzałęś rozrząd? Wystarczy że przeskoczy o 1 ząb i auto bedzie chodziło dużo dużo gorzej. A co do gaśnięcia, proponuję sprawdzić ustawienie przepustnicy.


przepustnica zamknięta 595 Ω, otwarta 3570 Ω
 
 
kiko117 



Dołączył: 24 Paź 2011
Posty: 21
Skąd: Piotrków Trybunalski

Rover 200

Wysłany: Sob Lis 12, 2011 18:05   

marhew,

A są jakieś proste sposoby żeby zweryfikować ustawienie rozrządu czy trzeba pół silnika rozebrać...
...sorry że tak męczę ale nie jestem za mocny w mechanice z góry dzięki
 
 
rovek 




Pomógł: 41 razy
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 737
Skąd: okolice Lublina

Rover 200

Wysłany: Sob Lis 12, 2011 18:08   

Jeżeli przeskoczył to powinno słychać stuki z silnika i najprawdopodobniej trudniej odpalać.
 
 
kiko117 



Dołączył: 24 Paź 2011
Posty: 21
Skąd: Piotrków Trybunalski

Rover 200

Wysłany: Sob Lis 12, 2011 18:45   

rovek,

W takim razie to chyba nie rozrząd bo odpala na dotyk nawet przy tych dzisiejszych porannych przymrozkach fakt po odpaleniu klepie trochę ale to chyba zawory bo po minutce może dwóch chodzi normalnie wręcz wzorowo
 
 
marhew 



Dołączył: 15 Lip 2011
Posty: 83
Skąd: Ostrowiec Św.



Wysłany: Nie Lis 13, 2011 10:08   

A i właśnie błąd... Ja miałem przestawiony rozrząd, pasek przeskoczył na wałkach lub od początku był źle ustawiony i oprócz tego że auto nie miało mocy w górnym zakresie obrotów i trochę jakby szarpało przy ruszaniu nie było objawu typu ciężko pali ani niczego podobnego.
a klepanie to juz inna sprawa, te silniki po prostu tak maja ze klepią na zimno.
 
 
kiko117 



Dołączył: 24 Paź 2011
Posty: 21
Skąd: Piotrków Trybunalski

Rover 200

Wysłany: Nie Lis 13, 2011 11:53   

marhew,

Kurcze to może i rozrząd bo faktycznie przy 3500tys obrotów auto wcale nie jedzie zupełny zanik mocy a poskakać na wolnych obrotach też lubi trzeba to zdiagnozować znowu mnie mechanik skasuje :(
 
 
marhew 



Dołączył: 15 Lip 2011
Posty: 83
Skąd: Ostrowiec Św.



Wysłany: Nie Lis 13, 2011 12:37   

no ale możesz to zrobić samemu, to nie jest żadna skomplikowana procedura.
Tym bardziej w silniku 8V. Wystarczy dobrze poszukać i na pewno znajdziesz na necie gdzie sa znaki etc.
Wydaje mi się że szkoda pieniedzy na mechanika w takiej sprawie, bo może to być rozrząd ale wcale nie musi.
Poszukaj do wieczora, jak nie znajdziesz to postaram się zorganizować trochę czasu i wkleję CI zrzuty z autodaty.
 
 
wachu990 




Pomógł: 11 razy
Dołączył: 30 Wrz 2010
Posty: 307
Skąd: Ostrów



Wysłany: Nie Lis 13, 2011 16:43   

Czy można wykryć źle ustawiony rozrząd w inny sposób jak patrzenie czy zgadza się na znakach ?? Chodzi mi o komputer lubinna metoda :wink:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyklejony: [R200/25, MG ZR] Workshop Manual ROVERki.pl
sknerko Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 23 Sro Paź 03, 2018 14:24
Prescenn
Brak nowych postów [R200 1.4SLI 93r] Duże spalanie, brak mocy cd.
Gość Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 9 Czw Sty 14, 2010 07:47
ADI-mistrzu
Brak nowych postów [R200] Dziwne odgłosy, duże spalanie i mała moc
natalcia Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 5 Nie Lip 24, 2011 22:47
Fafnoscie
Brak nowych postów [R200 1.4Si 97r] Z trudem odpala, obroty spadają, brak mocy
jarekz Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 23 Nie Sie 01, 2010 19:30
jarekz
Brak nowych postów [R200] za duże spalanie
wloditzki Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 11 Czw Paź 13, 2011 22:52
plemaster



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink