Wysłany: Wto Lis 08, 2011 15:31 [R620Ti] Remont silnika
Typ: Ti Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998
Semano!
Postawie sprawę jasno....konieczny szlif i idące za tym zakupy
Tłoki ponadwymiarowe oraz wszystko co będzie trzeba.
Opłacalne wg. znawców? No i w ogóle czy słyszał ktoś gdzieś kiedyś o takich tłokach do 600-ki Ti? Toma twierdzi, że nie spotkał się z takowymi.
Pozdro!
SPAMU¦
Wysłany: Wto Lis 08, 2011 15:31 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Są i rozmiary nadwymiarowe.Dodatkowo jest to pełny zestaw z pierścieniami, sworzniami etc.. czyli de facto komplet tłoków wychodzi za powiedzmy coś około 1200pln jak na kute nie jest strasznie drogo. Wcześniej ten komplet kosztował prawie 2,5tyś pln czyli z ceny zeszli całkiem ładnie
W UK jest jeszcze większy wybór ale wiadomo - trzeba wiedzieć gdzie szukać i nie zawsze jest tanio a raczej zawsze b.drogo...
Czy się opłaca - nie... raczej nie... Za szlif bloku, zrobienie głowicy, sprawdzenie i ewentualne szlifowanie wału, wszystkie uszczelki i uszczelniacze, rozrząd, olej, filtry .... zapłacisz więcej niż auto jest warte.
Ale jeśli traktujesz ten samochód jako bazę do modów, masz zamiar go trywialnie mówiąc tuningować to gra warta świeczki.
Napisz może jeszcze co się dzieje bo te silniki łatwo się nie zacierają - u mnie po prawie 240tyś km ciągle widać piękne rysy po honowaniu
Przeprowadzałem remoncik "góry" silnika.
Planowanie głowicy i wszystkie uszczelki oraz uszczelniacze.
Mechanik wszystko poskładał i 2 dni silniczek pracował jak ta lala.
Później...tragedia. To co zostawiałem za sobą to nie dym...a mgła!
Kopcenie na biało, szaro...
Pierwsza rzecz którą zrobiłem to telefon do mechanika i jazda na całej linii.
Wtedy dopiero dowiedzialem sie takich ciekawostek jak to że mam juz wżery na cylindrach a pierscienie nie są może w tragicznym stanie ale w najlepszym też nie. Dodatkowo powiedział mi ze często tak właśnie jest gdy po remonciku "góry" stare pierścienie nie wytrzymują nowego dobrego sprężania. Nie wiedziałem o tym...aż tak na silnikach sie nie znam. Dla pewności zdjąłem świece i mam komin z drugiego cylindra i spod bagnetu.
Z mechanikiem juz szczerze porozmawiałem i dałem do zrozumienia że poniesie część kosztów przez niedoinformowanie mnie o możliwych efektach naprawy.
Wżery na cylindrach ? Pierwsze słyszę.
Trzeba ponownie zdjąć głowicę (w tym silniku to bajka), średnicówka w dłoń i pomierzyć wszystkie 4cylindry. Jest spora szansa, że wystarczy zmienić same pierścienie.
[ Dodano: Sro Lis 09, 2011 09:57 ]
To co mechanik mówił to prawda, dlatego nie powinno się roić samej góry lub samego dołu, a jak już jest konieczność ściągać głowice to nie docierać zaworów, bo inaczej polecą pierścienie tak jak to się stało u ciebie.
Nie docierać? Mechanik właśnie docierał...wiem bo mówił.
Tak więc mam wybór. Albo zmierzyć i włożyć same pierścionki...albo iść na całość. Zawsze interesowałem się tuningiem...moje Ti ogranoczyło się do wydechu na całości, stożka i przekręcenia wałków Może teraz zgłębie temat
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Sro Lis 09, 2011 21:09
Co masz na myśli pisząc :
Martini napisał/a:
i przekręcenia wałków
Pytanie jeszcze jakie uszczelniacze zaworowe ci wsadził ten mechanik. Niestety do tego silnika nie leżą na każdej półce w sklepie z częściami. Możliwe że wsadził ci uszczelniacze do rovera ale na przykład k-serii bo te są łatwiej dostępne z racji montowania tego silnika w polonezie. Nie mówię że tak jest ale nigdy nie można wierzyć mechanikom... Słyszałem też bardzo niepochlebne opinie o uszczelniaczach AJUSA - a właśnie te najłatwiej zdobyć (nawet na allegro) - ponoć pękają w nich sprężynki i przestają uszczelniać.
Ile przebiegu ma twoje auto? Wżery na cylindrach gdybyś miał to by już wcześniej ci tak kopciło. I ciekawi mnie na jakiej podstawie mechanik ocenił stan pierścieni - chyba tylko po przebiegu auta bo raczej robiąc głowicę nie wyciągał tłoka. Nigdy się nie spotkałem by pierścienie się sypały po zrobieniu głowicy - słyszałem tylko o panewkach które po zrobieniu góry czasami już nie dawały rady... co prawda nie jestem alfą i omegą ale nie wierzę by porządny mechanik widząc wżery nie omieszkał poinformować klienta o tym fakcie zanim założy głowicę i zmarnuje uszczelkę za ponad 100pln
Chyba że przypałowałeś auto zaraz po zrobieniu
Tak czy siak głowicę trzeba zrzucić - tylko w ten sposób można ocenić w jakim stanie są gładzie cylindrów, czy uszczelniacze zaworowe nie puszczają itp.
Tak z ciekawości ile cię kosztowało zrobienie góry?
Wżery na cylindrach to jakaś abstrakcja. W normalnie eksploatowanym samochodzie nic takiego się nie pojawia nawet po wielu tysiącach kilometrów.
Stan pierścieni bardzo łatwo jest ocenić i nie trzeba do tego wyciągać tłoków. Wystarczy nalać niewielką ilość cieczy na tłoki i zobaczyć w jakim tempie poziom się zmniejsza. Taki pomiar choć może nie jest dokładny to w połączeniu z pomiarem gładzi cylindrów daje bardzo dobry obraz stanu "dołu silnika".
choroba...gdybym to ja pamiętał teraz. zapodziałem gdzieś rachunki...powiem jedynie, że wszystko kupiłem w TomaTeam.
Właśnie tak sprawdzał stan pierścionków. ciecz na tłoki...z tego co widziałem to nie zleciało nic. tak mówił też mechanik. tyle że po wszystkim dodał, że na dobrą sprawe to o niczym nie świadczy i stan faktyczny i dokładny dowiedzieć sie można jedynie przez wyjęcie flaków.
Przebieg nieco ponad 170000....jeśli właściciel przede mną nic nie kręcił.
żeby nie skłamać to uszczelki i uszczelniacze kosztowały coś 400plnów a całość wyszłą mnie 1000. przed tym robiłęm rozrząd i sprzęgło, alternator i hamulce
Ogólnie można by stwierdzić, że mechanik spartolił robotę a teraz umywa ręce.
Pomógł: 67 razy Dołączył: 13 Lis 2001 Posty: 1096 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Czw Lis 10, 2011 21:13
Możesz jeszcze sprawdzić ciśnienie na tłokach. Albo jedziesz do jakiegoś mechaniora albo kupujesz we własnym zakresie odpowiedni sprzęt - koszt niewielki bo już za około 50-70pln można mieć a mechanik weźmie pewnie około 30-40 także może warto czasami przepłacić.
Próba ciśnienia powietrza na cylindrach może dużo powiedzieć zwłaszcza gdy zrobi się ją na dwa sposoby, na sucho i z olejem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum