Wysłany: Sob Sty 14, 2012 21:40 [Rover coupe] Problem z alarmem oraz odcięciem zapłonu
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1995
A więc tak.. Problem jest dość spory i bardzo uciążliwy. Posiadam dwa piloty oryginalne do tego auta. Niestety od jakiegoś czasu alarm zaczął szwankować. Rovera da się zamknąć pilotem prawie za każdym razem, ale otwarcie go graniczy z cudem. Po zamknięciu auta pilotem uruchamia się odcięcie zapłonu. Aby dostać się pózniej do auta najczęsciej otwieram auto kluczykiem (czesem zacznie wyć), wsiadam do środka i kombinuję. Najczęściej po około pół godziny naciskania przycisków na przemian odcięcie zapłonu wyłącza się i mogę bez problemu odpalić auto. Niestety pół godziny to często zbyt długo na probe otwarcia auta więc zgłaszam się o pomoc do Was drodzy forumowicze. Robiłem już dość sporo, przejrzałem wiele for (polskich i zagranicznych) byłem u kilku w porywach do kilkunastu warsztatach zajmujących się alarmami samochodowymi. Tylko w jednym zechcieli mi pomóc (samo zdemontowanie alarmu fabrycznego - 800ZŁ! ) W tej chwili sytuacja wygląda tak, ze wychodze godzine z domu godzine wczesniej i się męczę. Jeżdzę bez klaksonu, ponieważ wyjąłem bezpiecznik aby nie wył przy co drugiej próbie otwarcia auta.
Bardzo proszę o pomoc, ponieważ jak sami widzicie można zwariować.
SPAMU¦
Wysłany: Sob Sty 14, 2012 21:40 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Nie masz problemów ze światłami cofania? Może to problem z wiązką przy tylnej klapie? W kanciaku problem występuje znacznie rzadziej niż w okrągłych 2-setkach... jednak w cabrio miałem ją posiekaną (a technicznie jest identyczny z Twoim).
Pomógł: 43 razy Dołączył: 24 Wrz 2007 Posty: 310 Skąd: Kraków
Wysłany: Pon Sty 16, 2012 18:00
Sprawdź wiązkę przewodów do zamka w drzwiach kierowcy, może tam coś zaśniedziało. Jeśli to nie pomoże to pisz na PW, mogę spróbować się tym pobawić, ale musiałbyś podjechać z tym do mnie.
Będe je demontował nieługo to odezwe się na PW i podjadę
Dzięki D:
[ Dodano: Pon Mar 12, 2012 23:24 ]
Czy moze mi ktoś poiedzieć gdzie w Coupecie znajduje się komputer ? Wziałem się poważnie za ten alarm, bo już staje się to nie do wytrzymania. Ponoć po wyjęciu komputera ominięcie immo to moment
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum