Wysłany: Wto Sty 24, 2012 16:44 [R200 1,6 1997r] Problem po wymianie uszczelki pod głowica
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1997
Witam
Dwa tygodnie temu wymieniałem uszczelkę pod głowicą.Do tego doszła jeszcze pompa wody nie wymieniałem tylko szpilek.Odebrałem auto mechanik mówi że wszystko ok.Zrobiłem jakies 30km i stojąc w korku auto mi się zagotowało:(Zatrzymałem się po czasie sprawdzam płyn w chłodnicy i olej i okazuję się że wszystko ok.Wsiadam i wracam do domu a tu znowu to samo.Dojechałem jakoś do domu i chciałem sprawdzić to następnego dnia.Ale o dziwo jest ok.Teraz niby jest wszystko ok nie gotuję się ale strasznie mi dymi i bardzo szybko sie nagrzewa bo po jakiś 4-5minutach wskaźnik od temp jest w połowie.Czy to jest normalne.Co to może być czyżby mechanik schrzanił robotę?
SPAMU¦
Wysłany: Wto Sty 24, 2012 16:44 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Kiedys z mariuszem rozmawialem o tych szpilkach, one na oko moga wygladac ok, ale po porzednim skrecaniu oga bbyc wyciagniete i roznic sie dlugoscia od oryginalu, wiec zle spasuje wszystko po ponownym skrecaniu, a skrecanie tez powinno sie robic odpowiednia sila... wiec takie oszczednosci moga sie zle skonczyc
Jezeli auto sie gotuje zeby uniknac przegrzania wlacz nawiew do auta z goracym powietrzem i nie wysilaj silnika tylko daj mu sie schlodzic... Czy wentylator ie odpalal ? czy w zbiorniczku dosc plynu? czy nie ma mazi na korku i bagnecie ?
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
może być zapowietrzony. ja jak wymieniłem chłodnice i słabo odpowietrzyłem to płyn zaczął się gotować i wylatywać że zbiorniczka a wentylator się nie włączał! dopiero jak odpowietrzyłem tą śrubka co jest pod filtrem powietrza było ok ale musiałem powtórzyć te odpowietrzanie 2-3 razy do skutku to znaczy odkręcałem tą śrubkę włączałem silnik jak zaczęło znów płyn wywalać to znowu odpowietrzałem aż do skutku teraz jest ok .
Bardzo źle zrobiłeś, że nie wymieniłeś tych szpilek.
ja nie wymieniałem szpilek przy 1.4 16V i zrobiłem na silniku 80tys także to nie reguła, może być ok
dziki napisał/a:
Tylko dlaczego tak dymi?
w wydechu gromadzi się sporo wody, jakbyś porozbierał układ wydechowy to trochę tej wody by było, jeśli dopiero co była robiona uszczelka to w wydechu może być jeszcze woda, dodatkowo jeśli nie jeździsz długich tras tylko krótkie odcinki to wody w wydechu będzie więcej, jak wiadomo jak rury się nagrzeją a razem z nimi woda to i paruje a jak paruje to dymi.
Na razie się tym nie przejmuj ale obserwuj często olej i wodę
jak koledzy pisali , korek zbiorniczka i może termostat ?
Ja miałem podobne objawy po remoncie . Po wymianie korka i termostaty już cztery lata jeżdżę i jest Oki . Nie wymieniałam szpilek ! Znaczy można
Pozdrawiam Rover-kowiczów
a czy twój mechanik sprawdził czy chłodnica nie jest zawalona majonezem. zapal go zagrzej i sprawdz czy cała chłodnica jest gorąca, jeżeli nie to masz rozwiązanie .miałem silnik z padniętą uszczelką i widziałem jak to wygląda w środku,wszystko było zaklejone majonezem. trzeba to mozolnie czyścić .chłodnicę musiałem wymienić.dodam że też mi gotował po wymianie.
- korek od zbiorniczka wyrownawczego koniecznie zmien na nowy oryginalny
- chlodnica te czesto zatykaja sie (wew. siatka) i nie pozwalaja na prawidlowa cyrkulacje plynu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum