Forum Klubu ROVERki.pl :: [R214i 8v 98r.] Wysokie spalanie
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R214i 8v 98r.] Wysokie spalanie
Autor Wiadomość
rudolfinho 



Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 29
Skąd: Z internetu



  Wysłany: Nie Lut 05, 2012 11:55   [R214i 8v 98r.] Wysokie spalanie
Typ: i Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 8v Rok produkcji: 1998

Witam

Od jakiś 3 miesięcy zauważyłem duże spalanie w moim Roverku. Rozumiem teraz powinno być większe bo mróz spory, ale 12-13 litrów to chyba duża przesada. Wcześniej było dużo cieplej padał deszcz, a temperatura sięgała nawet 5-10 stopni i spalanie było porównywalne z tym co teraz. Trasy jakie pokonuje to około 6km odcinek do pracy obwodnicą więc nie ma mowy o nieustannym zatrzymywaniu się. Silnik po jakimś kilometrze bądź dwóch rozgrzany jest do właściwej temperatury.

Byłem na diagnostyce, gość nie wyglądał przekonywująco. Jedyne co stwierdził, że "sonda lambda działa, ale trochę leniwie" Nie znam się na tym co sprawdzał, ale powiedział że ciśnienie jest ok temperatura dolotu powietrza też. Od diagnosty nie dostałem również żadnego paragonu z jakimikolwiek wynikami.

Czy może to być sonda lambda? którą diagnosta nazwał "leniwą" ?

Jaki jest koszt takiej sondy i czy są jakieś uniwersalne bądź zamienniky?

Pozdrawiam
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Nie Lut 05, 2012 11:55   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Nie Lut 05, 2012 12:02   

No trochę sporo, ale i robisz krótkie odcinki.
Jak mierzyłeś te spalanie ??
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
rudolfinho 



Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 29
Skąd: Z internetu



Wysłany: Nie Lut 05, 2012 12:10   

Zalałem pod korek, przejechałem 330km i znów zalałem pod korek i wyszło 41L. ten sam dystrybutor, ta sama stacja.


Dodam też, że to pomiar jak było w miare ciepło 5-10 stopni. Teraz na 20L robie jakies 160KM i muszę tankować bo wskazówka na zerze
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Nie Lut 05, 2012 12:20   

Przeważnie jak spalanie rośnie to wina stoi po sondzie lambda.
Tutaj masz jak ją sprawdzić. :wink:
http://www.roverki.pl/por...nde-lambda.html
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
sew87 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 573
Skąd: rzeszów

Rover 75

Wysłany: Nie Lut 05, 2012 12:22   

ja mam ten sam problem tylko w 16v zatankuje do pelna 100km i wlewam 12-13l a dziennie robie 30-40 km sonda ,filtry ,oleje wymieniane czujniki tez ,bylem u tomiego wpeilismy pod kompa i ani jedne bledu wszystkie premetry dobre , i stawia na wtryski ,mamy wymieniac za niedlugo
_________________
sew
 
 
 
rudolfinho 



Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 29
Skąd: Z internetu



Wysłany: Nie Lut 05, 2012 12:52   

Sonda rozumiem jest u wyjścia spalin z silnika? nie wiem jak to się nazywa chyba kolektor. niedaleko chłodnicy? :P

I czy zwykły miernik da radę? Mam zwykły multimetr, ale nie wiem czy jego próbkowanie jest wystarczające. Oscyloskopu nie posiadam.
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Nie Lut 05, 2012 12:58   

Zwykły miernik wystarczy. :wink:
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
rudolfinho 



Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 29
Skąd: Z internetu



Wysłany: Nie Lut 05, 2012 21:15   

Dziękuje :) jutro zaraz po pracy sprawdzę. Tylko poczekam aż wystygnie :P

Dzisiaj nie chciał odpalić to miałem inny problem ojciec mi pomógł i wzięliśmy go na linkę :P
wiem, że to powinien być inny wątek, ale może ktoś wie co może być z autkiem jeżeli między rurą wydechową, a tłumikiem leci woda coś z katalizatorem (no chyba że to woda z topiącego się lodu:P)? dosłownie kapie ciurkiem, z rury wydechowej to samo leci woda, ale już nie tak dużo. od czasu do czasu pryśnie. Ta woda mi przymarzła chyba, temu też kłopoty z odpaleniem.

Półtora roku go mam i ani razu nie było problemu z odpaleniem dopiero tej zimy. nawet zeszłej zimy były mrozy -25 i palił na dotyk teraz muszę pokręcić. Akumulator naładowany na maksa i tak nie chciał wstać nawet jak podpiąłem pod przewody z auta sąsiada.

Od razu wspomnę że ładowałem go niedawno i już padł praktycznie do zera. Dzisiaj ponownie musiałem.
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Pon Lut 06, 2012 13:44   

rudolfinho, woda w wydechu to normalna rzecz. :wink:
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
sew87 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 573
Skąd: rzeszów

Rover 75

Wysłany: Sro Lut 15, 2012 14:45   

witam jeszcze raz napisze od pewnego czasu moj r 214 na baku przejedzie okolo 350 km teraz mam 260 przejechane i wskazowka jest kolo cerwonego pola i nie kalamie, sanda wymieniona czujnik temperatury tez filtry ,po podlaczeniu do kompa u tamiego nic nie wyszlo ,co mozna jeszcze sprawdzic bo 14 l w zimie to przegicie na portfelu szczegolnie dodam ze nie mam kata ale wczesniej przed robieniem uszczelki pod glowica tak nie palil 10 w zimie gora
_________________
sew
 
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Sro Lut 15, 2012 14:49   

A może masz gdzieś wyciek?? Nie śmierdzi benzyna w aucie ??
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
sew87 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 573
Skąd: rzeszów

Rover 75

Wysłany: Sro Lut 15, 2012 14:55   

nie nie ma nigdzie wlasnie ,tylko smierdzi spalinami z rury ,ale to pewnie pzrez to ze nie mam katalizatora ,ale wczesniej nie mialem i tak nie pil benzyny ,dawniej na 10l robilem 140 km a teraz zrobie 50 eh zal,juz nie mam pomyslu ,mialem miec wymieniane wtryski u tamiego ,ale odkad zniknal z forum sie nie odzywa anie tel nie odbiera wiec kicha,
_________________
sew
 
 
 
Torog 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 18 Sty 2010
Posty: 21
Skąd: Koszalin



Wysłany: Sro Lut 15, 2012 21:59   

Witam, przyłącze się do problemu. U mnie również nastąpił znaczący wzrost spalania , zatankowałem na shellu do pełna i od tego momentu zrobiłem 250 km i mam prawie pusty bak (wcześniej na pełnym baku robiłem 600km nawet 700), sprawdziłem u mechanika czy nie ma wycieków, nic nie znalezione, bak cały, przewody całe (nawet pod mocowaniami). Mam zonka co się dzieje, z rury wydechowej leci jak z kranu, znacznie więcej wody mam katalizator) właściwie jak autem podjeżdżam pod krawężnik to woda leje się strumieniem wcześniej tak nie było. Filtr powietrza czysty, wlot nie zapchany, silnik pracuje jak dawniej, żadnych szarpnięć, odpala od reki nawet w mrozy. Jedynie to rozprogramowało mi się radio jakby nie było napięcia po wyłączeniu silnika ale rozrusznik kreci żadnych zwolnień. Do tej pory za każdym razem gubi stacje jak rano odpalam auto.
 
 
siubul22 



Dołączył: 07 Gru 2011
Posty: 38
Skąd: Tarnów



Wysłany: Czw Lut 16, 2012 17:12   

e tam Wasze spalanie to pikus ;/ // mi na 232 km wzieło 39,2 litra 95 spalanie 16.9 jak to zobaczyłem to myślałem że padnę ;/ // Komputer wykazał że wszystko w normie , i co tu robić ? mój mechanik już ma mnie dość tylko że ja mam 1.4 103 km 97 rok , normalnie już mam w dupie to auto ;/ ///
_________________
Rover 214 Silverstone
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Czw Lut 16, 2012 17:23   

Torog, siubul22, sprawdźcie sondę domowymi sposobami.
http://www.roverki.pl/por...nde-lambda.html
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
Matius 




Pomógł: 9 razy
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 606
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 200

Wysłany: Sob Lut 18, 2012 09:35   

sew87, olej Ci bierze? Płyn chłodniczy musisz dolewać?
_________________
mam dużo części do r200 - zainteresowani pisać bo leży i się kurzy :)
 
 
 
sew87 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 573
Skąd: rzeszów

Rover 75

Wysłany: Sob Lut 18, 2012 10:02   

własnie ze nie ,i tu jest zagadka
_________________
sew
 
 
 
rudolfinho 



Dołączył: 05 Lut 2012
Posty: 29
Skąd: Z internetu



Wysłany: Sob Lut 18, 2012 11:38   

Torog napisał/a:
Witam, przyłącze się do problemu. U mnie również nastąpił znaczący wzrost spalania , zatankowałem na shellu do pełna i od tego momentu zrobiłem 250 km i mam prawie pusty bak (wcześniej na pełnym baku robiłem 600km nawet 700), sprawdziłem u mechanika czy nie ma wycieków, nic nie znalezione, bak cały, przewody całe (nawet pod mocowaniami). Mam zonka co się dzieje, z rury wydechowej leci jak z kranu, znacznie więcej wody mam katalizator) właściwie jak autem podjeżdżam pod krawężnik to woda leje się strumieniem wcześniej tak nie było. Filtr powietrza czysty, wlot nie zapchany, silnik pracuje jak dawniej, żadnych szarpnięć, odpala od reki nawet w mrozy. Jedynie to rozprogramowało mi się radio jakby nie było napięcia po wyłączeniu silnika ale rozrusznik kreci żadnych zwolnień. Do tej pory za każdym razem gubi stacje jak rano odpalam auto.


Hej powiem Ci że ostatnio też mi ciekło z rury jak z kranu, jak przymarzła woda to nie chciał odpalić, a po odpaleniu leciało strumieniami. Dzieje się tak ponieważ paliwo jest chrzczone więcej tam wody niż paliwa. Dolałem denaturatu i problem zniknął (sposób sprzed dobrych 30 lat).

Byłem na analizie spalin stosunek powietrza do paliwa 1,0001 gdzie powinno być 1 w idealnych warunkach. Myslałem że do sonda ale analiza mnie przekonała, że nie tu tkwi problem. Dodam że mechanik jeszcze przez 15 minut na wyższych obrotach go dogrzewał mimo tego, że przed mechanikiem jeździłem po mieście przez 4 godziny.

Zrobiłem mały test odpaliłem na zimnym i sprawdziłem rure od bloku silnika do chłodnicy zaczęła momentalnie się nagrzewać (otwarty duży obieg). Pomogła wymiana termostatu. Silnik był cały czas niedogrzany i walił paliwo na potęge. Pod budą miałem bardzo zimno, ciepłe było dopiero odczuwalne po jakiejś godzinie jazdy.

Wcześniej chlał jak wariat jak były niedawne mrozy to na 20L zrobiłem 120km xD spalanie w granicach 16-17L.

Teraz zalałem 10L na liczniku 90km i jeszcze mam paliwo z czego 15km zrobiłem na starym termostacie.

EDIT:

PS. Przeczyść klemy byćmoże coś nie styka. Mi sie rozkodowywuje radio jak odłączam akumulator.
 
 
Matius 




Pomógł: 9 razy
Dołączył: 22 Cze 2009
Posty: 606
Skąd: Przejdź do mapy

Rover 200

Wysłany: Sob Lut 18, 2012 12:15   

sew87, a ogólnie ciepło masz w budzie? Nagrzewa Ci się szybko / wolno? Miałeś możliwość sprawdzenia jak Ci pali w różnych warunkach? Chodzi mi bardziej o to że tankujesz do pełna i jeździsz spokojnie do 100km/h max i sprawdzasz spalanie i to samo robisz tankujesz do pełna i nie oszczędzasz go na wysokie obroty i w ogóle... Bo wiesz co ja mam ten sam problem co Ty i też nie wiem co jest grane już tez byłem u różnych magików czarodziejów i wyrwigroszków i dupa nic nikt nie wie...

w moim przypadku czy jadę spokojnie do 100km/h czy jadę szybko (miałem możliwość sprawdzenia na autostradzie) do 160km/h to on mi bierze tyle samo :/

ale mam dla ciebie smutną wiadomość... ja w swoim już wszystko wymieniłem... byłem na diagnostyce... nic. Zostały mi tylko wtryski ale sam nie wiem...
_________________
mam dużo części do r200 - zainteresowani pisać bo leży i się kurzy :)
 
 
 
sew87 



Pomógł: 2 razy
Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 573
Skąd: rzeszów

Rover 75

Wysłany: Sob Lut 18, 2012 12:42   

szybko mi sie nagrzewa ,sonda nowa czyjnik temperatury tez ,tez robilem testy jesczcze w listopadzie i tam wyhcodzilo 12 l gdzie bylo cieplo ,i nie wazne czy jade przez cale miasto na 5 ,czy czasami go krece wyzej,staram sie jezdzic ekonomicznie sczzegolnie w zimie ale w t mrozy bral kolo 14 ,zostaje mi jeszcze analiza spalin, ale co to da w moim przypadku jak nie mam katalizatora , mi tez zosataja wtryski ,tylko ten pan co mial wymieniac ,nie odbiera tel ani pw ani nic wiec kicha
_________________
sew
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [R214i '98] Cykający silnik, wysokie spalanie
FilipR200 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 2 Pią Cze 29, 2007 07:02
Foczes
Brak nowych postów [R200] Wysokie spalanie po HGF
thebloody Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 12 Sro Kwi 24, 2013 07:30
ADI-mistrzu
Brak nowych postów [Rover 214] Wysokie spalanie
kaczorek1979 Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 19 Pon Lis 03, 2014 22:27
slawo
Brak nowych postów [R214 1.4 97r]wysokie spalanie
simpIe Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 20 Pon Lis 03, 2014 23:04
Prawdziwy_Danie
Brak nowych postów [Rover25] Wysokie spalanie.
werdew Rover serii 200/25, MG ZR i Streetwise 10 Wto Paź 20, 2020 05:49
seraph



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink