Wysłany: Sob Lut 04, 2012 17:25 [Acord 2.0 tdi] po wymianie terostatu gasnie po 2 km jazdy
Typ: TDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998
witam prosze o pomoc wymienilem termostat bo w autku bylo zimno (byl otwarty) teraz jak zalozylem nowy termostat cieplutko w aucie ale jak zlapie temperature to traci moc zapala sie czek i gasnie musze odczekac 5 min troche pokrecic zapali i tak co 2 km
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lut 04, 2012 17:25 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
wczesniej przed wymiana termostatu ledwie się ruszył a teraz jest mniej wiecej w polowie dodam ze na wolnych obrotach jak chodzi ze 20 min to nic sie nie dzieje dop poczas gdy przejade pare km
[ Dodano: Sob Lut 04, 2012 21:02 ]
a mozliwe jest ze przy wymianie termostatu jak odgarnialem kable bo przeszkadzaly moglem jakis uszkodzic tylko dlaczego gasnie jak sie nagrzeje
Spróbuj poruszać tymi kablami na odpalonym silniku. Jak zgaśnie to mogło się coś rozłączyć bądź któryś z kabli przełamać i czasem łączy a czasem nie...
sprawdzilem troche kabelki od kostki taka okragla co idzie do wtryskow sa troche popekane naladuje aku i sprawdze a i jeszcze jedno czy odczepiajac kostke od czujnika temp mozna w ten sposob sprawdzic czy to czujnik a moze auto wtedy nie odpali
[ Dodano: Nie Lut 05, 2012 12:57 ]
opalilem auto odpielem kostke od czujnika temp obroty wzrosly z 9 do 1.1 ale przejechalem kawalek i kicha zgasl gorzej niz z podlaczonym czujnikiem bo nawet sie nie nagrzal i zgasl
Sprawdz sobie bardzo dobrze głowna okrągła kostę od pompy, jeden kabelek w środku tej kostki odpowiada za wyłączanie auta . Ma on powiązanie z elektrozaworem na pompie.
ps. sprawdz również te czarne kable co odchodzą od pompy.
[ Dodano: Nie Lut 05, 2012 13:12 ]
a może jeszcze parafina w filtrze
a czasem po prostu paliwo nie przymarzło ... jest przytkane coś i po porstu na wolnych obrotach jest na tyle dużo paliwa, ze nie gaśnie, ale na jazdę juz to nie wystarczy ... JEśli trzymasz auto na powietrzu, to moim zdaniem to może być przyczyna .... błędy które sie wyświetliły nie spowodują unieruchomienia pojazdu.
dziekij wlanie zarabiam na nowo kostke od wtryskow bo troche kabelki styrane ale mialy przejscie sprawdzalem miernikiem .z tym zamarznięciem no trzymam auto na powietrzu ale dziwne ze akurat po wymianie termostatu . a jeszcze jedno chcialem wykrecic przed chwila czujnik temp i zlamalem kostke jaki moze miec to wplyw na jazde
[ Dodano: Nie Lut 05, 2012 20:29 ]
Po tych calych negocjacjach stwierdzilem , kolega Brt może mieć rację ropa może zamarzła bo przed chwilą próbowałem odpalic auto odpaliło ale juz nawet na obroty się nie wkreca coś prycha dusi,,,,,i teraz pytanie jak odstawie auto do kolegi na noc ma w garage 20 st to paliwo samo odmarznie czy to nie takie proste...a i ten czujnik temp co dzisaj zlamalem kostke bendzie mial jakis negatywny wplyw na prace silnika
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum