Wysłany: Nie Lut 12, 2012 14:27 [R620]dym spod maski
Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1996
hej. mam takie pytanie czy jest to normalne ze przy odpalaniu leci dym spod maski? ale tylko przy odpalaniu, jak juz zaskoczy i jest odpalony to nie. pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez lukas330 Nie Lut 12, 2012 14:31, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Nie Lut 12, 2012 14:27 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Może masz zwarcie na przewodach doprowadzonych do rozrusznika, wtedy w czasie rozruchu przewody się silnie nagrzewają i pali się ich izolacja.
Ale to raczej mało prawdopodobne, raczej byś silnika nie uruchomił.
ale to mi sie dzieje juz dosc długo tylko niestety teraz dopiero napisałem co i jak.wiec watpie zeby była to przyczyna przewodow do rozrusznika bo jak mowisz bym nie odpalił.
Mam podobną sytuację w swoim R400, u mnie jest to winą tego, że jak postoi w zimnie to rozszczelnia się wydech. Konkretniej łączenie kolektora wydechowego z resztą wydechu, jak się wszystko rozgrzeje, to się uszczelnia, pewnie ze względu na rozszerzalność cieplną. W tym tygodniu będę musiał to u siebie ogarnąć
Także najlepiej jakbyś wjechał na kanał i zobaczył sobie skąd się to wydobywa, czy jest to para wodna, czy faktycznie dym, no i jaki to ma zapach - spalin, wypalanego oleju (bo w sumie jakiś olej może też skapywać na kolektor wydechowy i się wypalać, ale w takim razie od razu po odpaleniu by tego nie było, tylko po jakiejś chwili - tak mi się przynajmniej wydaje)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum