Plus pod maską dziś usłyszałem nowy dźwięk, zaraz po odpaleniu, od stronu akumulatora i filtra powietrza, takie stukanie. Dalej na nagraniu słychac mielenie od strony rozrządu. Mielenie pojawiło się po poskładaniu silnika do kupy po wymianie uszczelki pod głowicą i tak już od kilku miesięcy. Czy to może być rolka?? Czy może coś innego?
Bulgotanie to pewnie wola w wydechu Pomachaj nim na zgaszonym silniku, powinieneś usłyszeć chlapanie.
Stukanie jak by wtryski gazu zużyte albo popychacze zaworowe.
Jeśli chodzi o szum, spróbuj dopchnąć ręką obudowę rozrządu do silnik, zobacz czy zniknie.
Uff, czyli co do wydechu powinno pomóc po prostu pojezdzenie żeby wyparowała?
Aaa, zapomniałem dodać że nie mam gazu więc nie wtryski bo ich nie mam.
To stukanie pojawiło się nagle, myślałem dziś czy to nie popychacze ale pojawiło się to zbyt nagle, dzień dwa temu i nie dochodzi wprost z silnika tylko jakoś od aku czy kolektora strony.
Obudowę próbowałem docisnąć, wtedy pasek zaczyna ocierać i słychać to wyraźnie, przy puszczeniu obudowy przestaje, ale to szumienie/mielenie dalej słychać tak samo.
To stukanie z okolic akumulatora to pewnie filtr węglowy (taka czarna "puszka" z węzykami) uderzający w karoserię. Podłóż coś miękkiego między filtr a karoserię od spodu i stukanie powinno ustąpic.
O kurczę! To jest dobra myśl! Tak się wgl zastanawiałem cóż owa puszka zawiera i co to jest Spróbuję z rana i napisze czy pomogło!
Dziękuję Wam za pomoc!
[ Dodano: Wto Lut 14, 2017 15:11 ]
Cześć!
Przepaliłem Roverka przed momentem i tak:
1. Z wydechu ustało pluskanie!
2. Odkręciłem pokrywę rozrządu, nie udało mi się jej wyjąć tylko odchylić i wydaje mi się że ów mielenie dobiega właśnie stamtąd ale dalej nie mam pojęcia co to? Przy dodawaniu gazu dźwięk jakby znikał, przy powrocie na obroty jałowe wraca. Jest on o tyle dziwny że nie pojawia się z taką samą intensywnością zaraz po odpaleniu(co występowało by gdyby coś ocierało) ale pojawia się chwilę później, po jakiejś minucie-dwóch.
3. Co do tego stukania to podłozyłem pod filtr pyłkowy materiał ale to nic nie dało niestety, gdy nadstawiłem ucho to usłyszałem że ten dźwięk dochodzi z jego wnętrza! Cóż to może być? Czy to znaczy że filtr do wymiany? Może głupie pytanie że nie wiem co to ale przy okazji zauważyłem że odchodzi od tego filtra w dół w stronę gruntu taka rurka plastikowa pusta w środku i otwarta na końcu, co to jest?
Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Mar 2016 Posty: 66 Skąd: Rzeszów
Wysłany: Wto Lut 14, 2017 15:26
pawlovsky napisał/a:
[ Dodano: Wto Lut 14, 2017 15:11 ]
3. Co do tego stukania to podłozyłem pod filtr pyłkowy materiał ale to nic nie dało niestety, gdy nadstawiłem ucho to usłyszałem że ten dźwięk dochodzi z jego wnętrza! Cóż to może być? Czy to znaczy że filtr do wymiany? Może głupie pytanie że nie wiem co to ale przy okazji zauważyłem że odchodzi od tego filtra w dół w stronę gruntu taka rurka plastikowa pusta w środku i otwarta na końcu, co to jest?
Poszukaj tutaj porady: http://bit.ly/2lLq2Hk + odepnij wtyczkę i zobacz czy dalej coś stuka.
Cytat:
Pewnie chodzi o pochłaniacz oparów paliwa. Jest to normalne zimą w naszych roverkach. Więc się nie przejmuj i wyczekuj wiosny.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum