Forum Klubu ROVERki.pl :: [FREELANDER] Fachowe przełożenie kierownicy
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[FREELANDER] Fachowe przełożenie kierownicy
Autor Wiadomość
junakm7 



Dołączył: 25 Lut 2012
Posty: 1
Skąd: Wrocław



  Wysłany: Sob Lut 25, 2012 00:51   [FREELANDER] Fachowe przełożenie kierownicy
Typ: TD4 Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2004

Od 4 lat jeżdze frelkiem bez większych problemów. W trakcie eksplaatacji padł mechanizm podnoszenia szyby 13F i końcówka drążkakierowniczego prawa 12F. Wrociłem do Polski chciałbym pojeździć nim jeszcze pare lat, ale czytając opinie o frelkach a szczególnie o przeróbkach zatanawiam się czy nie wywieść go z powrotem i sprzedać w Anglii. Może ktoś z szanownych forumowiczów poleci mi sprawdzony warsztat. Proszę o posty właścicieli przerobionych frelków a nie reklamy warsztatów.
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sob Lut 25, 2012 00:51   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
win32
[Usunięty]






Wysłany: Sob Lut 25, 2012 12:09   

Cytat:
a szczególnie o przeróbkach zatanawiam się czy nie wywieść go z powrotem i sprzedać w Anglii.


Zdecydowanie jest to najlepsze i najbezpieczniejsze rozwiązanie. Nie istnieje coś takiego jak fachowe przełożenie kierownicy. Wszystko to mniejsza lub większa rzeźba. Nie ważne co kto napisze, ile OCH i ACH. Cięcie ściany grodziowej to naruszenie konstrukcji auta, a do tego masz jeszcze ciętą elektrykę, - nie licząc oczywiście magla od opla, chyba że się uprzesz na e.u od LR, drutowane hamulce , przerabianą wentylacje na patencie i inne cuda.

Nie warto.
 
 
krokodylek 




Dołączył: 02 Lut 2011
Posty: 45
Skąd: Mazury zachodnie



Wysłany: Sob Mar 10, 2012 10:30   

Ja jeżdżę freelanderem po przekładce już 2,5 roku i zgadzam się ze wszystkim co napisał kolega Win32.
W moim aucie wszystko stuka, trzeszczy, cieknie i prowadzi się już nie tak jak przedtem.
Kiedyś jazda nim to była przyjemność (jeździłem trochę w Anglii przed przekładką), teraz jeździ się "z duszą na ramieniu" - szkoda Twoich nerwów.

Jeżeli ktoś się uprze na robienie przekładki to chciałbym przynajmniej ostrzec przed warsztatem "PROZET-AUTO" w Kwidzynie. Nie wiem czy jeszcze robią przekładki, ale na pewno sprzedają części na Allegro. Po ich "profesjonalnej" przekładce nawet siedzenia mam zniszczone bo nie raczyli ich wymontować lub przynajmniej zakryć podczas cięcia grodzi bosh-em. :sad:
 
 
AAND 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 56
Skąd: Tczew



Wysłany: Wto Kwi 10, 2012 21:28   

na pewno trzeba przyznać rację Win32, ale uważam, że 10x lepiej mieć przerobionego anglika(zakładając, że jest bezwypadkowy), niż auto zespawane z 3 :) gdzie ingerencja w ścianę grodziową wydaje się błachostką ! (która wcale nie jest aż taka duża)

Wystarczy zobaczyć co za auta jadą do nas, przykryte na lawetach....


sam jeżdżę landkiem 3 rok i jak dotąd 0 problemów, może mógłbym mieć kilka pretensji do warsztatu który to przekładał o kilka skrótów (przedłużone przewody hamulcowe a nie wymienione w całości, wygłuszenie ściany od strony silnika "przerobione" a nie wymienione)

wydaje się że podstawą cały czas do sukcesu zostaje przekładnia oryginalna, a tu, żeby wszystko zrobić na europę robi przekładkę troszkę nieopłacalną.

zaprzyjaźniony warsztat, który mógłbym polecić robi tzw przekładkę:

1997-2003 5000 zł (bez wymiany lamp)
2003-2006 7000 zł (przy wymianie przednich lamp na nowe europejskie)

a chyba przy obecnych cenach aut, które do nas zjeżdzają, dość dobrze idzie kupić wersję europejską
 
 
milky 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 26 Kwi 2012
Posty: 36



Wysłany: Czw Kwi 26, 2012 09:00   

Wiadomo, że korzystając z usług niektórych warsztatów będziemy zawiedzeni. Jednak nie powinniśmy pisać, że każda przekładka kończy się stukotami, piskami itp. Mój teść zajmuje się przekładkami (tzn. nie ma zarejestrowanej działalności, więc dość amatorsko) i faktycznie schodzi mu dobre 2-3 miesiące na jednym autku, a do tej pory zrobił z... 4. Ale muszę przyznać, że różnicy między oryginałem (bo sam takiego posiada) nie zauważyłem. Chyba, że wszystko wyjdzie po czasie...

Pozdrawiam
 
 
SLEZA 



Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 8
Skąd: dolnośląskie



Wysłany: Pon Maj 14, 2012 20:35   

Jeżdżę przekładką już 4 lata,nic nie stuka,nic nie puka i jestem zadowolony.Przekładka kosztowała mnie 6000zł i następne autko też przyprowadzę z GB.
 
 
GrossLand 



Dołączył: 14 Wrz 2011
Posty: 35
Skąd: Katowice



Wysłany: Sro Maj 30, 2012 23:09   

Witam !! !

Ja mam swojego anglika 2 lata i jak narazie jest OK. Nie mam stuków, czy tez jakis dziwnych objawów. Jedyne co narazie wymieniałem w tym aucie to tarcze, klocki, czujnik położenia wałka rozrządu i pompe przelewową...wiec tragedii nie ma i raczej nie sa to częsci związane z przeróbką. Jedynie co to nawiew nie ogarnia kabiny w zime..lampy mam brytyjskie ale akurat ja nie mam problemu na przegladzie...bo opinie uslyszalem od goscia ze moje swieca jak w amerykancach - na wprost a do niego przyjezdzaja takie przeszczaly po kolizjach, ze kazda lampa swieci w inna strone;D

Więc polecam...ale oczywiscie nie jest to oryginal i 3eba miec to w pamieci !! !
Pozdrawiam
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów Przyklejony: [Freelander] FAQ z nr częsci
SyntaX Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) 2 Czw Lut 08, 2018 14:05
SyntaX
Brak nowych postów Przyklejony: [Freelander] Linki do stron z przydasiami do Freelandera
sknerko Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) 0 Czw Cze 02, 2016 10:32
sknerko
Brak nowych postów Przyklejony: [Freelander] Foto poradnik demontaż konsoli środkowej.
Proszę o przypięcie do FAQ
SyntaX Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) 0 Nie Wrz 09, 2012 08:21
SyntaX
Brak nowych postów [Freelander] Drgania kierownicy
t15690b Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) 2 Pon Maj 24, 2010 20:57
SyntaX
Brak nowych postów [Freelander] Dziwne ruchy kierownicy
...podczas jazdy
r2 Land Rover (Freelander, Range Rover itp.) 7 Czw Mar 20, 2008 00:02
r2



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink