Pomógł: 3 razy Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 92 Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Wrz 18, 2011 22:03 [MGF] Pęknięta szyba/plexa w miękkim dachu
Typ: i Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2001
Witam, dzisiaj rano przy niefortunnym otwieraniu dachu pękła mi tyna szyba. Pęknięcie jest oczywiście w miejscu gdzie szyba się zgina, ma szerokość około 4cm. Jest szansa jakoś to ratować i czy ktoś zna najlepszy sposób jak to zrobić? Ewentualnie gdzie w Krakowie lub okolicach jest ktoś, kto zajmuje sie wymianą takich szyb i ile mniej więcej to kosztuje. Z góry dzięki za pomoc i pozdrawiam.
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
SPAMU¦
Wysłany: Nie Wrz 18, 2011 22:03 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Mam to samo. 2 dni temu. Na razie sklejone taśmą ale chyba sie tego nie uratuje i trzeba będzie wymieniać. Podłączam się pod pytanie, jaki najlepiej zastosować materiał za szybe?? Folia, jakiś poliwęglan?
_________________ Pompowanie zawieszenia WLKP (Poznań) Info na PW
Pomógł: 1 raz Dołączył: 18 Mar 2011 Posty: 36 Skąd: Białystok/Warszawa
Wysłany: Pią Paź 07, 2011 15:20
Szybkę mozna wymienić.
Gdzieś na forum był opis jak ją wymontować. Ja osobiście zakupiłem nieoryginalną folię PCV. Za materiał zapłaciłem jakieś smieszne pieniądze (nie pamiętam, ale około 100zł za materiał na 3 takie szyby).
wszycie kosztowało u tapicera 100zł.
Fakt jest taki że trzeba było włożyć nieco własnej pracy w wyjęcie tego elementu z szybą a następnie zamontowanie go (po 30-40 min na każdą z czynności)
Poza tym materiał bardzo polecam.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 08 Maj 2011 Posty: 92 Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Paź 09, 2011 22:14
Właśnie... apropo widoczności! W poprzednim dachu miałem twardą plexi przez którą było idealnie wszystko widać, ale była sztywna i pewnie dlatego (ze starości) pękła. Kupiłem okazyjnie drugi używany dach z "szybą" foliową (o czym nie wiedziałem) i oczywiście składa się świetnie bo jest jak reklamówka z Tesco ale nie widać przez nią dosłownie nic. Szkoda że nie wiedziałem wcześniej o możliwości wyciągnięcia tego elementu z szybą bo bym nie kupował drugiego dachu
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
W Łodzi jest firma co robi zabytkowe auta.
Znam tam chłopaków.
Słuchaj ja bym poszukał firmy w okolicy co szyją skóry (kurtki skórzane itp)
Chodzi o to by mieli maszyny mogące przeszyć coś grubego.
Podzwonił bym i bym się nie szczypał tylko zastosował folię z poliwęglanu.
Jest mocna, wytrzymała.
Zapytam tych magików z Łodzi ile by za to chcieli.
Może opłaciło by się ściągnąć dach i wysłać do nich kurierem.
Co do jakości to robią to super bo oni budują repliki aut od zera.
Nie wiem jak cenowo ale się dowiem.
Męcz mnie na GG 2105400
może wyrwę się jak filip z konopi ale jeśli chodzi o składanie dachu to szybę należy przełamać ręką, podczas składania. Prawda jest taka im zimniej tym szyba jest bardziej podatna na pęknięcia, takie instrukcje miałem u dilera jak widziałem pęknięta szybę, zapewniali mnie że będzie wymieniona jak kupie auto. Matowa tylna szyba zmora w moim aucie ale, zakupiłem pastę do polerowania tylnej szyby ale nie robię tego dziś bo w instrukcji pisze by nie polerować w niskich temperaturach. Dziś u mnie jest zimno i mokro czekam do wiosny Na MG chorowałem 2 lata dopiero miesiąc temu kupiłem TF więc jestem świerzak.
Pomógł: 5 razy Dołączył: 16 Lis 2009 Posty: 86 Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: Nie Sty 08, 2012 23:14
Michal73 napisał/a:
może wyrwę się jak filip z konopi ale jeśli chodzi o składanie dachu to szybę należy przełamać ręką, podczas składania. Prawda jest taka im zimniej tym szyba jest bardziej podatna na pęknięcia, takie instrukcje miałem u dilera jak widziałem pęknięta szybę, zapewniali mnie że będzie wymieniona jak kupie auto. Matowa tylna szyba zmora w moim aucie ale, zakupiłem pastę do polerowania tylnej szyby ale nie robię tego dziś bo w instrukcji pisze by nie polerować w niskich temperaturach. Dziś u mnie jest zimno i mokro czekam do wiosny Na MG chorowałem 2 lata dopiero miesiąc temu kupiłem TF więc jestem świerzak.
Nie wiem jak to jest w TF'ach
ale w instrukcji dot. MGF'a odnośnie składania dachu była wzmianka, że:
-najpierw odsuwamy szybę i kładziemy ją "na płasko"...
-...i dopiero składamy dach.
MG TF z 2005 roku miał już dach ze szklaną szybą.
Pozdrawiam
_________________ "Człowiek, który nie dąży do spełniania własnych marzeń równie dobrze mógłby być warzywem"
U mnie szyba musi być zagięta, jest za duża by można by ją było położyć na płasko, z tego co wiem szklane szyby są mniejsze a jak jest MGF to nie wiem. A jeśli chodzi o pastę to ja kupiłem taką:
Pomógł: 2 razy Dołączył: 17 Lut 2004 Posty: 163 Skąd: Nowy Sącż
Wysłany: Pon Sty 09, 2012 14:21
Pasta byle jaka lekko ścierna może być tempo, czarów niema. Natomiast jesli chodzi o składanie szyby to w MGF musi sie złożyć na pół dlatego pęka na zimnie, natomiast w moim TF-ie jest akurat szklana więc jest mniejsza no i ciężko złożyć na pół
Pomógł: 5 razy Dołączył: 16 Lis 2009 Posty: 86 Skąd: Ostrowiec Św.
Wysłany: Pon Sty 09, 2012 15:13
Panowie nie zrozumieliście mnie:
Po to jest szyba na suwak w MGF'ach, żeby przed złożeniem dachu ją odsunąć i położyć na płasko (wtedy szyba jest w płaszczyźnie poziomej i nikt, ani nic nie zgina jej na pół). Wiadomo, że wtedy ze złożeniem/rozłożeniem dachu schodzi dłużej, ale jest mniejsze prawdopodobieństwo, że szyba pęknie przy składaniu dachu.
_________________ "Człowiek, który nie dąży do spełniania własnych marzeń równie dobrze mógłby być warzywem"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum