Forum Klubu ROVERki.pl :: [rover 45]stuki w kolektorze ssącym???
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[rover 45]stuki w kolektorze ssącym???
Autor Wiadomość
dawidek126 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 179
Skąd: Piaseczno

Rover 45

  Wysłany: Sro Mar 14, 2012 19:56   [rover 45]stuki w kolektorze ssącym???
Typ: wszystkie Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2000

Witam!!!!
Wracam sobie z warszawki i nagle słyszę ze mój silnik klekocze.... ale myślę sobie że to pewnie ten mercedes złotówy co obok mnie stoi:) wjezdzam do garażu ale nadal coś słyszę.... silnik rozgrzany( przejechałem około 30 kilometrów) olej wymieniany 5 tyś kilometrów temu poziom prawidłowy... ale słysze stukanie wzrastające z obrotami z okolicy kolektora wydechowego... gwałtowne dodanie gazu i cisza.... po 30 sekundach zaczyna znowu ale to nie popychacze bo badałem stetoskopem i na pokrywie nic nie słyszę.... czy coś może stukać w kolektorze???jakieś 8 tyś kilometrów temu wymieniałem wtryskiwacze bo myślałem że mam uszkodzone nie posiadam instalacji gazowej.... co to może być??? niec hce tak jezdzić żeby nic nie uszkodzić :( :(
_________________
ROVER 45 ::::::)))))))
Ostatnio zmieniony przez Adrian Sro Mar 14, 2012 20:01, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Sro Mar 14, 2012 19:56   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
BoloSr
[Usunięty]






Wysłany: Sro Mar 14, 2012 19:58   Re: [rover 45 2000r. 1.8 117kW ]stuki w kolektorze ssącym??

dawidek126 napisał/a:
Witam!!!!
Wracam sobie z warszawki i nagle słyszę ze mój silnik klekocze.... ale myślę sobie że to pewnie ten mercedes złotówy co obok mnie stoi:) wjezdzam do garażu ale nadal coś słyszę.... silnik rozgrzany( przejechałem około 30 kilometrów) olej wymieniany 5 tyś kilometrów temu poziom prawidłowy... ale słysze stukanie wzrastające z obrotami z okolicy kolektora wydechowego... gwałtowne dodanie gazu i cisza.... po 30 sekundach zaczyna znowu ale to nie popychacze bo badałem stetoskopem i na pokrywie nic nie słyszę.... czy coś może stukać w kolektorze???jakieś 8 tyś kilometrów temu wymieniałem wtryskiwacze bo myślałem że mam uszkodzone nie posiadam instalacji gazowej.... co to może być??? niec hce tak jezdzić żeby nic nie uszkodzić :( :(


wszystkie opaski dobrze dociagniete ?? ? bo moze cos sie poluzowalo i na wolnych lata lużno ??
 
 
leszczu 




Pomógł: 555 razy
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 8942
Skąd: Białystok

Rover 200

Wysłany: Sro Mar 14, 2012 20:13   

dawidek126 napisał/a:
jakieś 8 tyś kilometrów temu wymieniałem wtryskiwacze bo myślałem że mam uszkodzone

Bardzo możliwe, że to właśnie one stukają. :wink:
_________________
DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA, PROGRAMOWANIE PILOTA ROVER/MG
CZĘŚCI http://forum.roverki.eu/viewtopic.php?t=75342
 
 
dawidek126 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 179
Skąd: Piaseczno

Rover 45

Wysłany: Czw Mar 15, 2012 12:08   

byłem jeszcze raz posłuchać... i chyba to faktycznie wtryskiwacze... przystawiłem stetoskop i jak zaczyna dzwonic to słychać to na całej listwie wtryskowej, na pokrywie i kolektorze cisza (poza normalnymi dzwiękami) Jutro założe poprzednią listwę wtryskowa i dam znać... acha i dzwonilem do gościa z allegro co sprzedaje taki kolektor to powiedzial mi że tam w środku niema co stukać... niema żadnych klap (poza przepustnicą) niema nic po prostu plastikowa "tuba" z 4 otworami na cylindry i jeden na przepustnicę... no nić dzieki wielkie i jutro się odezwę po montażu listwy :)

[ Dodano: Czw Mar 15, 2012 12:03 ]
niestety to jednak popychacze.... spływa z nich olej i wtedy stukają . Odpalam zimny silnik słyszę stukanie po 10 sekundach zanika i jest ok az do momentu rozgrzania wtedy delikatnie stuka na b. jałowym. Po przegazowaniu stuk się nasila ale po przekroczeniu 3 tyś obr zanika gwałtownie i jeśli utrzymuje > 2,5 tys obr to juz nie wraca ale jak spadnie to zaczynają się pojawiać pojedyncze stuki. i co teraz?? jezdze na oleju 5w30 od ~3 lat. w warsztacie kolega polecił mi zastosowanie środka do wyciszenia popychaczy ( liquli moli) bo podobno często pomaga (90%) a drugi mechanik powiedział żeby wlać mobil 10W40 i tez mu sie poprawi bo u mnie to dopiero początek stukania .... jak myślicie?? olej czy ten dodatek " magiczny"???

[ Dodano: Czw Mar 15, 2012 12:08 ]
i bym zapomniał auto ma około 140 tyś przebiegu a olej wymieniałem jakies 3 miesiące temu około 5 tyś kilometrów zrobiłem od wymiany....
_________________
ROVER 45 ::::::)))))))
 
 
 
wooy11 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 256
Skąd: Mielec

MG ZS

Wysłany: Czw Mar 15, 2012 12:18   

...jeżeli faktycznie popychacze to pierwsze co bym zrobił, wymienił olej ale ja bym wymienił na castrol magnatec 10W40
_________________
...jeżdzę tylko Roverami http://www.fotosik.pl/pok...7e9cb120a7.html ...10 lat turlałem sie wanną na kółkach (111L)
potem R400 a teraz MG ZS iTD 2.0
 
 
 
dawidek126 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 179
Skąd: Piaseczno

Rover 45

Wysłany: Czw Mar 15, 2012 12:30   

słyszałem że castrol strasznie brudzi silnik... jak w swoim zdejmę pokrywę zaworów to mam czysto( to znaczy żadnych czarnych osadów a aluminiowe elementy są "czyste" a u kolegi co śmiga na castrol- u jest jakiś zółty osad na wszystkich elementach.... to może na początek zaleje tym mobilem 10W40....
_________________
ROVER 45 ::::::)))))))
 
 
 
wooy11 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 256
Skąd: Mielec

MG ZS

Wysłany: Czw Mar 15, 2012 12:53   

to juz Twoj wybór....nigdy nie jezdziłem na mobil ale słyszałem opinie mechaników, a sam od lat używam magnateca, samoregulatory sa bardzo wrazliwe na jakość oleju. To co napisałeś troche mnie zdziwiło ( osad żółty ) Magnatec to specyficzny olej który "przykleja" sie do powierzchni tracych a kiedy podczas rozruchu tłok robi pierwszy ruch nie ma tarcia na sucho bo scianki sa pokryte cienka warstwą oleju. W praktyce u mnie wygladało to tak : Kiedy jezdziłem R111 i przed zima zauważyłem ciezszy rozruch ( słaby akumulator) , wymieniłem olej właśnie na magnatec ( bo akurat wyszło z przebiegu ), zauważyłem że od wymiany auto lekko odpalało i uwierz ale tamta zime przejezdziłem na starym akumulatorze :)
_________________
...jeżdzę tylko Roverami http://www.fotosik.pl/pok...7e9cb120a7.html ...10 lat turlałem sie wanną na kółkach (111L)
potem R400 a teraz MG ZS iTD 2.0
 
 
 
dawidek126 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 179
Skąd: Piaseczno

Rover 45

Wysłany: Czw Mar 15, 2012 13:00   

Wleje dziś tego 10W40 i zobaczymy czy pomoże. Popychacze kosztują 22zł za 1 szt :(
Napiszę po wymianie czy pomogło:)
_________________
ROVER 45 ::::::)))))))
 
 
 
wooy11 




Pomógł: 10 razy
Dołączył: 24 Mar 2008
Posty: 256
Skąd: Mielec

MG ZS

Wysłany: Czw Mar 15, 2012 16:02   

Jeszcze tak myśle, ze jezeli to stuka jeden samoregulator to mogł sie uszkodzic , zawiesic ...ale jak stukanie jest na innych samoregulatorach to wina wydaje mi się, leży po stronie oleju ktory mogł juz po 5 tys stracic swoje właściwości , nie pisałeś jaki masz teraz w silniku ale chyba na oleju nie oszczedzałeś ? ;) Ja bym przestrzegał przed wymianą oleju w firmach ktore "leją" z beczki a sama wymiana jest gratisowa....to że na beczce pisze np mobil albo castrol wcale nie znaczy ze taki własnie olej tam jest.
_________________
...jeżdzę tylko Roverami http://www.fotosik.pl/pok...7e9cb120a7.html ...10 lat turlałem sie wanną na kółkach (111L)
potem R400 a teraz MG ZS iTD 2.0
 
 
 
dawidek126 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 25 Paź 2009
Posty: 179
Skąd: Piaseczno

Rover 45

Wysłany: Pią Mar 16, 2012 09:27   

z tym to się zgodzę klient nawet nie widzi czy tak naprawdę dostaje olej z beczki czy z 4 litrowej bańki. Ja kupiłem w inercars 5 litrową bańkę oleju shell ultra 5w40 filtr bosch i sam wymieniałem. Chyba że oni w intercars też kombinują:):)

[ Dodano: Czw Mar 15, 2012 17:24 ]
wcześniej napisałem 5W30 ale to pomyłka bo zerknąłem na opakowanie i jest 5W40:)
Tak czy inaczej zacznę od wymiany oleju na ten 10W40

[ Dodano: Pią Mar 16, 2012 09:27 ]
Wymieniłem olej na 10W40 odpalam cisza.... po 5 minutach słychać stukanie jak by wtryskiwacze gazowe stukały więc poprawa jest , po dodaniu gazu całkowicie zanika jakikolwiek stuk. niestety na b.jałowym nadal coś było więc zastosowałem ten polecony dodatek przez kolegę z warsztatu . Wlewam i cisza na b.jałowym na wysokich obrotach no po prostu rewelacja. Jednak gdy wyłączę auto i poczekam godzinkę to przy odpalaniu jest chwilowe stukanie , które prawdopodobnie jest chwilą w której popychacz zaciąga olej ale potem już cisza.... według producenta po przejechaniu 400-500 kilometrów popychacze powinny się wyciszyć całkowicie, jestem sceptyczny co do tego ale jest rewelacyjnie na biegu jałowym i na pełnym zakresie obrotów jest tak jak być powinno tylko przy tym rozruchu przez 5 sekund brzęczy. Niemożna mieć wszystkiego:) kolega mówił żeby jeszcze sprawdzić ciśnienie oleju bo może zabieram się od dupy strony , ale dziś nie miałem czasu, zresztą wydaje mi się że jeśli popychacze byłyby sprawne to przy rozruchu zimnego silnika i tak jest najwyższe ciśnienie oleju więc to tu by nie stukały. Co by nie było narazie tak to zostawiam:)
_________________
ROVER 45 ::::::)))))))
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Przyklejony: [Rover 400/45/MG ZS] Artykuły, z którymi warto się zapoznać
kasjopea Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 0 Pią Lut 18, 2011 21:07
kasjopea
Brak nowych postów [R416] Co to może cykać w kolektorze ssącym?
Lechos Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 3 Nie Lip 15, 2007 19:56
AndrewS
Brak nowych postów [R420] Coś tutaj brakuje w kolektorze ssącym
zbikmz Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 4 Wto Lip 22, 2008 19:32
Gość
Brak nowych postów [R400 SDI 1998] dziura w kolektorze ssącym?
damiansz Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 8 Pią Cze 04, 2010 14:44
damiansz
Brak nowych postów [r416,1.6 16v, 98r]stuki w silniku, stuki zawieszenie
Tomek_WY Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 9 Sro Kwi 07, 2010 07:59
Tomek_WY



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink