Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Lut 2016 Posty: 170 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Sob Lis 10, 2018 16:25
Da radę obejść się bez blokad Wystarczy biały marker, dobrze ustawić dolne koło na znaku, na górnych zrobić kilka śladów, zdjąć pasek, ustawić koła podczas zakładania paska(najlepiej 2 osoby, chociaż jak dolne jest na znaku, to górne są chyba w pozycji takiej, że za bardzo się nie ruszają), potem obrócić silnikiem 2-3 razy ręcznie za koło pasowe, i zobaczyć, czy znaki na górnych się pokrywają z tym co narysowaliście wcześniej i gotowe Przecież kiedyś blokad nie było i każdy dawał rade.
W tym wątku na zagranicznym forum piszą że wystarczy przełożyć piny w blokadzie dla 2.0 V6 na druga stronę i wtedy pasuje do mg zt 190
https://the75andztclub.co.uk/forum/showthread.php?t=270402
Niestety jeszcze nie sprawdzałem tej informacji gdyż w swoim mg mam zamiar wymieniać rozrząd dopiero na wiosnę. Co do ustawiania na znaki, zdaniem znajomego mechanika da radę, ale również na tym samym forum czytałem że łatwo przy zakładaniu bez blokad przestawić odrobinę rozrząd co spowoduje że silnik będzie palić ale będzie chodziła nieprawidłowo więcej palił a w późniejszym czasie do dojdzie do szybszego jego zużycia.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Lut 2016 Posty: 170 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Sob Lis 10, 2018 22:14
Jak przeskoczy Ci o jeden ząbek to i tak wykryjesz. Jeżeli dobrze namalujesz po 2-3 znaki na koło to będziesz widział, czy każdy się zgrywa. Uwierz - widzisz nawet, jak jest przesunięte o pół ząbka.
Do posiadaczy MG ZT 190 z silnikiem 2.5 KV6 o mocy 190KM.Proszę szanownych Panów, po raz kolejny zwracam uwagę, że do tego silnika potrzebne są inne adaptery. Silnik ten ustawia się na kącie -2°, Silnik 2.5 KV6 177 KM ma kąt + 2° stąd i adaptery są inne. Adaptery z dostępnych zestawów nie nadają się do tego silnika. Przekucie sworzni nic nie zmieni, bo nie ma możliwości zmiany kąta. Adapter do silnika 2, 5 190 KM ma kolor czarny i oznaczenie dla strony prawej i lewej. Odradzam ustawianie rozrządu w tym silniku na jakiekolwiek czary mary. Konsekwencją ustawienia będzie poważne uszkodzenie silnika. Na pewno nie da się uniknąć uszkodzenia uszczelki pod głowicą, jest to bardziej niż pewne. To tylko kwestia ilości przejechanych kilometrów. Remont silnika jest bardzo drogi. Proszę się dziesięć razy zastanowić nim powierzy się ten silnik magikowi od malowania biedronek. Podkreślam jeszcze raz, ustawienie rozrządu bez adapterów przewidzianych dla tego silnika skutkować będzie jego zniszczeniem. Adaptery produkowane były przez firmę saley. Niestety firma ta zakończyła ich produkcję. Nie sądzę by w kraju udało się je nabyć, ale kto wie. Jedyne, co pozostaje to poszukiwanie ich na terenie Anglii. Prawdopodobnie adaptery te produkuje jeszcze firma AST Auto Service Tools. Kod adapterów- AST 4617, Locking adaptor Set (pair) for 2.5L 190 engines- MGZT & MGZT-T Ast 4617L. Additional Camshaft Locking adaptors are required for the 2.5L 190 engines – NGZT and MGZT-T models. These adaptors are not included in the original AST 4600/AST 4605 and AST 4610 kits. Dane te pochodzą z informatora firmy AST z roku 2005. Jeśli ktokolwiek ustawiał ten silnik bez adapterów niechaj szykuje się na remont silnika. Pierwszymi objawami nieuchronnie zbliżającego się kłopotu będą awarie układu chłodzenia. Mogą wystąpić wycieki z połączeń przewodów, z połączenia pompa płynu blok, pękanie przewodów i jego zapowietrzanie się. Ostatnim sygnałem będzie wyrzucanie płynu przez korek zbiornika wyrównawczego. Może nie być objawów przedostawania się płynu do oleju lub brak będzie oleju w układzie chłodzenia. W początkowej fazie badanie płynu na zawartość, CO2 może być negatywne. Pomocnym może być ciśnieniowe sprawdzenie układu chłodzenia. W zależności od wielkości błędu ustawienia padnie uszczelka pierwszej lub drugiej głowicy. Jest prawie pewne, że uszkodzeniu ulegnie połączenie cylindra z blokiem. Cylinder i połączenie zostaje przegrzane. Jest wysoce prawdopodobne, że przegrzaniu i rozszczelnieniu ulegną połączenia klejowe sąsiednich cylindrów Naprawa wiąże się, zatem z demontażem silnika. Wymianie powinny być poddane pierścienie oraz panewki korbowodowe, ponowne wklejenie cylindrów. Odradzam pozostawienie starych części. Ponowne założenie starych panewek grozi ich obróceniem i zniszczeniem wału. Zastosowanie narzędzi niededykowanych do tego silnika grozi uszkodzeniem wałków rozrządu, ich pęknięciem. Zwracałem uwagę, jakie narzędzia z dostępnych w zestawach mogą być wykorzystane do ustawienia rozrządu w omawianym silniku. Problem ustawienia rozrządu dotyczy w równym stopniu silnika 2.5 KV6 177KM montowanych w Rover 75. Tu jest o tyle łatwiej, że do tych silników można nabyć zestaw do ustawiania rozrządu. Są w nich zestawy o barwie złotej. Srebrne adaptery dedykowane są do silnika 2.0. Właściciele tak silników 2.5 KV6 177 KM jak i 2.5 KV6 190 KM poniosą takie same konsekwencje, jako że poza małymi różnicami są to w budowie takie same silniki i podlegają tym samym zasadom. Kto chce cieszyć się znakomitym silnikiem powinien przyjąć do wiadomości ostrzeżenie. Kto uważa inaczej. Wybór należy do właścicieli wspaniałych aut.
Sir ja nie będę dyskutował za wiele na ten temat bo swoje już powiedziałem.
Kilka sprostowań:
- co do Sealey to sprzedawał (bo raczej nie produkowała jak na wiekszości swoich produktów dają tylko swoją nazwe na chińskich wyrobach ) narzędzia do 190 były też orginalne Mg Rover o numerach 12R208/1 i 12R208/2
ja osobiście wolę z narzędziami bo szybciej, chociaż nie ostatnim razem bo ktoś przestawił mi blokady i złożenie mi zajęło więcej niż metoda na filmiku ale to już inna historia.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 01 Lut 2016 Posty: 170 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Pon Lis 12, 2018 15:59
Kurczę, wymieniłem tak rozrząd w zt 190, w zs 180 i jak dotąd obydwa ponad 60tyś km zrobiły, już trzeba wymieniać pasek ponownie, a hgfu nie ma, auto pali normalnie, działa jak działało. Nie rozumiem, jak ustawię poprawnie, to nie ma prawa być cokolwiek źle. Przecież jak Ci się rozrząd zerwie, to też ustawiasz od początku rozrząd, bez blokad.
Czy są dostępne na necie rysunki techniczne blokad ?
Czy koła pasowe te od strony długiego paska są na stożku tzn swobodnie mogą się kręcić na wałku, czy mają wpusty i nie da się ich w dowolnej pozycji przykrecić ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Wystarczy biały marker, dobrze ustawić dolne koło na znaku, na górnych zrobić kilka śladów, zdjąć pasek, ustawić koła podczas zakładania paska(najlepiej 2 osoby, chociaż jak dolne jest na znaku, to górne są chyba w pozycji takiej, że za bardzo się nie ruszają), potem obrócić silnikiem 2-3 razy ręcznie za koło pasowe, i zobaczyć, czy znaki na górnych się pokrywają z tym co narysowaliście wcześniej i gotowe 
Przecież kiedyś blokad nie było i każdy dawał rade.
o ile dobrze pamiętam wystarczy użyć blokady do małych pasków.
