Wysłany: Sro Cze 20, 2012 06:49 [R75] powrót z pompki BMW do orginalnej
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
witam,
mam takie problem:
po ułamaniu sie ucha przerobionej pompki sprzęgła od BMW postanowiłem wydac troche kasy i powrócić do orginalnej, montaż z oporami bo miałem tylko przewód od anglika ale jakoś sie udał
odpowietrzyłem pompkę.. zapalami silnik wciskam sprzegło.. wbijam bieg.. powoli puszczam i okazuje sie ze wystarczy juz lekko puscic a sprzęgło bierze ;/ czego nie było wogóle przy pompce z bmw. przy pompce z bmw sprzegło działało jak nalezy, czyli puszczał powoli sprzegło długo nic dopiero przy wysokości 2/3 pedała sprzegło łapało...
co moze byc tego powodem??
czy moze byc tak ze pompka od bmw miała wiekszą pojemoność co za tym idze przy wciśnieciu pedału sprzegła, wysprzęglik bardzoej sie rozszerzał z powdu wiekszej ilości płynu
sprzegło napewno dobrze odpowietrzyłem wiec to wykluczam
kurcze troche sie wkurzyłem bo chciałem zeby było lepiej a jest gorzej... pozdrawiam
_________________ kupiłem, pojeździłem, popsułem, naprawiłem..... i to wszystko dzięki wam:):)
SPAMU¦
Wysłany: Sro Cze 20, 2012 06:49 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pompka BMW ma więksszą średnicę 19 vs. 16. Z tego wynika, że objętość jest większa o 30% i dlatego ciężej chodzi od orginału.
Zarówno orginał jak i BMW ma brać wysoko. Pompka BMW poprostu wtłoczy więcej płyno do wysprzęglika i tym samym wysprzęglik głębiej wciśnie słoneczko docisku sprzęgła, więc sprzęgło będzie lepiej wysprzęglone (mniej wleczenia - lepiej wchodzą biegi).
Zainsatlowałeś nową pompkę?
Zdecydowanie zapowietrzona lub poszcza ci płyn zaworkiem lub uszczelnieniem.
Dlaczego zrezygnowałeś z BMW?
sprzegło napewno dobrze odpowietrzyłem wiec to wykluczam
Po tym tekście wstrzymałem się z opinią, że bankowo zapowietrzone bo nie chciałem wyjść na buca co to się zna na wszystkim ale jak
Pieta napisał/a:
Zdecydowanie zapowietrzona lub poszcza ci płyn zaworkiem lub uszczelnieniem.
to potwierdzę, też mi się wydawało że dobrze odpowietrzyłem swoją pompkę a rzeczywistość zweryfikowała. Sprawdź czy ci nie łapie gdzieś powietrza, czasem na rurkach wysprzęglika lubi.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Pompka BMW poprostu wtłoczy więcej płyno do wysprzęglika i tym samym wysprzęglik głębiej wciśnie słoneczko docisku sprzęgła, więc sprzęgło będzie lepiej wysprzęglone (mniej wleczenia - lepiej wchodzą biegi).
też to samo przypuszczałem i domyślam sie ze poprostu sprzegło juz jest wyjechane i przy pompce z bmw dobrze chodziło a przy pompce orginalnej teraz mam te problemy.
Pieta napisał/a:
laczego zrezygnowałeś z BMW?
podczas jadzy złamało mi sie ucho a pedałem sprzegła zgiąłem tłok pompki, po tym stwuierdziłem ze wróce do orginalnego stanu bo powinno byc lepiej i teram moze załuje...
Pieta napisał/a:
Zdecydowanie zapowietrzona lub poszcza ci płyn zaworkiem lub uszczelnieniem
mam rozmieć zaworkiem od pompki??
kurcze czy wiem czy zapowietrzone stary płym cały przepompowałem i jeszcze jakies 200mll czystego zeby cały układ przepłukać....
moze dzis jak mi sie uda jeszcze raz spróbuje odpowiertrzyć i zobacze a jak nie to boje sie ze jednak sprzegło do wymiany... bo cos kojarze ze zanim ymieniłem na bmw to pomomo ze pompka lała i ją odpowietrzyłem to i tak juz cos łapało sprzegło zaraz przy podlodze
[ Dodano: Sro Cze 20, 2012 15:01 ]
sknerko napisał/a:
czasem na rurkach wysprzęglika lubi.
czyli gdzie?? chodzi ci o odpowietrznik i złączkę z przewodem od pompki czy mozesz jjeszcze gdzieś indziej łapac
_________________ kupiłem, pojeździłem, popsułem, naprawiłem..... i to wszystko dzięki wam:):)
Zaworek zwrotny w pompce ci zregenerował?
To jest kluczowy element w tej pompce. Uszczelnienia są mniej ważne.
Chyba, że kompletnie inne uszczelnienia użył i pozbyl się zaworka.
2 tygodnie temu wywaliłem u siebie pompkę z BMW (lekko sie zapowietrzała i opór jaki stawiał pedał mnie dobijał).
Swoją orginalną sam zregenerowałem. W orginalnej wymieniłem tłoczek i wsadziłem uszczelnienia od Hondy a zaworek wywaliłem.
Działa super jak na razie.
aworek zwrotny w pompce ci zregenerował?
To jest kluczowy element w tej pompce. Uszczelnienia są mniej ważne.
gadałem z gosciem, który mi to sprzedał , mowi ze kompletnie sa wymieniame wszystkie uszczelkia a czy zawór zwrottyn to nie wiem bo jest tylko sprzedawca, mówiłze sprzedał około 150 pompek z czego miał 2 reklamacie ale to zwiazane z cieknieceim pompki z powodu syfu który sie distał podacza monazy i porysowania korpusu czy cos takiego... kurde nie wiem sam, biore sie zaraz jeszcze raz za odpowietrzenie. dobija mnie ta pompka
_________________ kupiłem, pojeździłem, popsułem, naprawiłem..... i to wszystko dzięki wam:):)
Wciśnij pedał w podłogę i trzymaj dłużej, jak ci zostanie w podłodze lub podniesie się tylko trochę to znaczy, że zawór puszcza i płyn się przelewa do zbiorniczka.
Możesz to zrbić na włączonym silniku. Wcisnąć pedał i włączyć bieg, Jak nie będzisz mógł wyłączyć biegu to oznacza jak wyżej.
Wciśnij pedał w podłogę i trzymaj dłużej, jak ci zostanie w podłodze lub podniesie się tylko trochę to znaczy, że zawór puszcza i płyn się przelewa do zbiorniczka.
Możesz to zrbić na włączonym silniku. Wcisnąć pedał i włączyć bieg, Jak nie będzisz mógł wyłączyć biegu to oznacza jak wyżej.
zrobiłem tak jak napisałeś na wyłączony silniku trzymałem ponad 30s i puisciłem. pedał wrócił do swoeje pozycji. potem załączyłem silnik wcisnąłem pedał i po 30s zmieniałem biegi... biegi wchodziły elegancko przez kolejne 30 sekund czyli prawie minute trzymałem na wcisnietym sprzegle, czy li czy moge wnioskowac ze zawór jest dobry \???
[ Dodano: Sro Cze 20, 2012 19:11 ]
zauwazyłem ze mocno kreci mi sie odpowietrznik wysprzeglika wokoło przewodu na którym jest zamocowany foto ponizej ;/ po krótkiej jezdzie zauwazyłem ze est tam wokoło odpowietrznika mokro,
czy ten odpowietrznik powinien tak być luzny jak nie to jak mam go spowrotem przymocmowac czy go jakoś na gorąo zeby spowrotem złapał czy jak
_________________ kupiłem, pojeździłem, popsułem, naprawiłem..... i to wszystko dzięki wam:):)
Z tego co piszesz wynika, że masz zaworek ok. Tak naprawdę jak zaworek jest w kiepskiej kondycji to raz łapie raz nie. W ostatnim stadium zużycia puszcza na całego.
Ten odpowietrznik może się rozszczelnić jak ktoś nieumiejętnie odpowietrza. Czyli zamiast trzymać tą dużą nakrętkę i kręcić samym odpowietrznikiem, było kręcone tym i tym.
W nowym wyprzęgniku połączenie nie jest luźne, ale jak na siłę przekręcisz to obrócisz. W oryginale z nylonowymi rurkami, korpus odpowietrznika jest wciśnięty w podgrzany przewód i nie wolno tym kręcić bo straci szczelność. To samo w wersji z metalowymi rurkami. nie wiem jak jest ten przewód zarobiony ale też jest to połączenie spoczynkowe i nie powinno się tym kręcić. producent nie przewidział, że w tym aucie odpowietrzanie będzie aż tak częste.
Niestety nie mam pomysłu na to jak to uszczelnić. Nie słyszałem aby ktoś w ogóle w takim przypadku to naprawił.
W przypadku nylonowej rurki, możesz obciąć rurkę przy odpowietrzniku, podgrzać ją opalarką i wcisnąć na nowo. Robiłem to na stole i działa. Nie wiem czy było by to możliwe w aucie (słaby dostęp i trzeba uzyć dużej siły aby go wcisnąć)
Jesteś pewien, że płyn cieknie a nie porozlewaleś go przy odpowietrzaniu?
Co do wysokości pedału kiedy sprzęgło łapie to nie powinno mieć znaczenia jak zużyta jest tarcza sprzęgła. Wszystkie dociski w nowych autach mają docisk samoregulujący, czyli niezależnie od stany sprzęgło powinno brać na tej samej wysokości. Ale zdaza się że regulator w docisku się zblokuje i samoregulacja nie działa.
Pieta, no i wszystko jasne u mnie ta rurka jest metalowa i pewno wczoraj niezauwazwenie przekreciłem duza nakretka i przez to sie rozszczelniło... leje jak w czsie burzy... na szybko ze znajomym próbowaaliśny odpowietrzyc sprzegło i potem zagnieść tą rurke przed odpowietrznikiem zeby nie lało ale cinienie jest takie duzo ze nie da rady... w piatek bede odcinał odpowietrznik i i spróbuje dolutowac kawałek nowej rurki z nowym odpowietrznikim...
tyle narazie w temacie mam dosci ide sie naj@#$ć a jutro do poznania juz nie jade ... K@$#%wa bosko
dzieki za fachową pomoc
pozdrawiam rozżalony użytkownik R
[ Dodano: Sro Cze 20, 2012 20:55 ]
Pieta napisał/a:
producent nie przewidział, że w tym aucie odpowietrzanie będzie aż tak częste.
to nie mogli tego zalutoać tylko na zacisk robić k!! chore patenty wymyślają to zabawki od mojego synka są bardziej wytrzymalsze ;/
_________________ kupiłem, pojeździłem, popsułem, naprawiłem..... i to wszystko dzięki wam:):)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum