Wysłany: Wto Paź 16, 2012 21:55 [R200] nie odpala, gaśnie na zimnym, wysokie obroty
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 8v Rok produkcji: 1998
Robiłem drobne poprawki przy silniku - musiałem na zgaszonym silniku odłączyć sondę i niestety źle wpiąłem wtyczkę (nie do końca - jak się później okazało ) i jeździłem jakieś 15km z odpiętą sondą - obroty silnika zaczęły rosnąć - najpierw cały czas było 1,5k potem dochodziły do 3k na gorącym silniku... Wpiąłem sondę - jej wskazania są prawidłowe, bo sprawdzałem interfejsem od LPG.
Czy błąd sondy sam się skasuje po kilku odpaleniach? Jeżeli nie to czy można go samemu skasować (odłączając aku itp), czy trzeba podpinać się pod interfejs ?
Ostatnio zmieniony przez tomi555 Wto Paź 16, 2012 22:33, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Paź 16, 2012 21:55 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
To chyba jakiś zbieg okoliczności z tą sondą... Coś mi się wydaje, że to nie jej wina.
Silnik na zimnym nie odpala - dopiero jak dodam gazu to zapala, jak puszczę gaz to gaśnie. Pochodzi chwilę z gazem i jest w miarę ok. Potem wolne obroty rosną - do 1,5k, potem 2k, czasami falują... Czym to może być spowodowane (przepustnica zamyka się całkowicie, chodzi płynnie, silnik krokowy był ostatnio czyszczony i był do tej pory sprawny ) ?
Po lekturze forum też to obstawiam - to już wiem co będę robił jutro rano
[ Dodano: Sro Paź 17, 2012 21:33 ]
Rano wyczyściłem krokowy - w środku było trochę brudu. założyłem, 5 razy gaz do podłogi. Silnik gasł po odpaleniu, ale jakoś udało się jeździć.
Potem było tylko gorzej. Więc zacząłem testować - prawdopodobnie nie działa krokowy - gdy "ręcznie" (podpięty i manewrowanie czujnikiem temp. i iglicą) go otworzę to trzyma wysokie obroty (np. 3 tyś.) przez cały czas. Gdy zamknę go całkowicie to odpala tylko po dodaniu gazu. Gdy lekko otworzę to trzyma cały czas obroty np. 1tyś.
Muszę przeczyścić go jeszcze raz - czy można go czymś nasmarować, żeby ruszył skubany, czy zostaje tylko wymiana ?
Znam go doskonale Po wykonaniu czynności w opisie dalej nie działa Dziś powtórzę czynności - może ruszy. Można go w środku jakoś nasmarować (oprócz ośki) ?
Krokowy wyczyszczony ponownie - tym razem kręciłem dodatkowo wkładem silniczka za pomocą spłaszczonego patyczka - wyleciało jeszcze sporo brudu - jednak nie zmieniło to pracy silnika
Dokładnie obadaj wtyczkę jak i sam przewód od czujnika TPS. Nie dawno inny użytkownik miał podobny problem, i okazało się, że jeden przewód był przerwany.
Obstawiam silnik krokowy. Czasami się odwiesi i wtedy obroty są ok, za chwilę znów rosną, a na zimnym nie odpala. Póki co go odłączyłem i ustawiłem obroty na ok 1,2k.
[ Dodano: Pią Paź 26, 2012 19:47 ]
To był silnik krokowy - po wymianie rover równie badziewnie jak zwykle
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum