Wysłany: Czw Cze 28, 2012 08:18 [Freelander 1,8 1998]wyciek z górnej miski olejowej
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 1998
Witam, oto mój kolejny problem : mam niezbyt duży wyciek spod górnej miski olejowej (tak oczywiście określił mi to mechanik). Naprawa wg niego wiąże się z rozkręceniem głowicy, planowaniem itd.-koszt mega. Czy to prawda co mówi ten mój mechanik?
Sam wyciek jest nieduży bo nie ma plam na ziemi jak parkuję, ale na pewno cieknie bo czuję w aucie swąd spalanego oleju. Kapie prawdopodobnie na wydech i spala sie od razu.
Czy jest inna możliwość usunięcia takiego wycieku?
SPAMU¦
Wysłany: Czw Cze 28, 2012 08:18 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
win32 [Usunięty]
Wysłany: Czw Cze 28, 2012 09:43
Nie ma czegoś takiego jak górna miska olejowa...
Miska jest jedna, na spodzie bloku silnika.
Do uszczelniania misek nie ściąga się też głowicy (bo ta jest na górze silnika). Możliwe że miał na myśli uszczelkę pomiędzy głowicą a blokiem silnika - wtedy ściąganie i planowanie głowicy ma sens.
Może też ciec wyżej spod pokrywy wałków - ale wtedy nie trzeba ściągać głowicy.
Nie ma czegoś takiego jak górna miska olejowa...
Miska jest jedna, na spodzie bloku silnika.
Do uszczelniania misek nie ściąga się też głowicy (bo ta jest na górze silnika). Możliwe że miał na myśli uszczelkę pomiędzy głowicą a blokiem silnika - wtedy ściąganie i planowanie głowicy ma sens.
Może też ciec wyżej spod pokrywy wałków - ale wtedy nie trzeba ściągać głowicy.
Zmień lepiej mechanika.
A jesteś w stanie wyjaśnić dlaczego śruby głowicy mają 41 cm długości?
A jesteś w stanie wyjaśnić dlaczego śruby głowicy mają 41 cm długości?
bo tak skonstruowano ten silnik, jest to konstrukcja plastrowa.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
chodziło mu pewnie o głowiczkę...bo w 1.8 masz podaję od dołu, miskę olejową, blok, głowicę, głowiczkę i pokrywę zaworów, najprawdopodobniej sączy się pomiędzy głowicą a głowiczką, bo ktoś do poskładania tego użył silikonu... niestety nie nadaje się do tego, do tego trzeba uszczelniacza anaerobowego, ale jak sie sączy nie trza ściągać głowicy, rozpinasz rozrząd, ściągasz pokrywę zaworów, ściągasz głowiczkę 26 śrub (dokręcanie 10 Nm) czyścisz, kupujesz loctite 510, nowe uszczelniacze kierunkowe wałków, składasz i po sprawie jeden dzień roboty... , jeszcze przy okazji wyczyścisz se hydro popychacze
w tym modelu najczęściej popełnianym błędem jest właśnie pakowanie tam silikonu, oraz dokręcanie zbyt dużą siła.
Zrób tak jak pisze kolega a najlepiej wstaw fotki miejsca z którego podcieka to wtedy dokładniej zdiagnozujemy usterkę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
: mam niezbyt duży wyciek spod górnej miski olejowej (tak oczywiście określił mi to mechanik). Naprawa wg niego wiąże się z rozkręceniem głowicy, planowaniem itd.-koszt mega. Czy to prawda co mówi ten mój mechanik?
