Forum Klubu ROVERki.pl :: [R416] Wahacz dolny tył,amorki,wygłuszenie i inne
GarażTechniczny FAQSzukajFAQRejestracjaZaloguj





Poprzedni temat «» Następny temat
[R416] Wahacz dolny tył,amorki,wygłuszenie i inne
Autor Wiadomość
mastersik 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 125
Skąd: Płock

Rover 400

  Wysłany: Wto Wrz 04, 2012 19:20   [R416] Wahacz dolny tył,amorki,wygłuszenie i inne
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1999

Dziś byłem na stacji diagnostycznej i stwierdzili, że są do wymiany wahacze tylne dolne. Podczas jazdy w deszcz słychać z tyłu pukanie oraz gumy w tulejach w tych wahaczach są już troszkę rzadkie/miękkie. Może ktoś wie gdzie mogę w internecie kupić taki wahacz? Wolałbym już kupić nowy.
Ostatnio zmieniony przez mastersik Nie Wrz 23, 2012 15:17, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
SPAMU¦






Wysłany: Wto Wrz 04, 2012 19:20   Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)




 
 
Jugol 



Pomógł: 116 razy
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 2341



Wysłany: Wto Wrz 04, 2012 19:26   

Po co zaraz cały wahacz, wystarczy wymienić samą tuleję w nim, oczywiście po obu stronach jak już. Masz tu np. : http://allegro.pl/tuleja-...2547372956.html
 
 
mastersik 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 125
Skąd: Płock

Rover 400

Wysłany: Wto Wrz 04, 2012 19:29   

Nie chodzi mi o ten wahacz, w którym jest ta tuleja.
Mówię o tym http://moto.allegro.pl/ro...2593041046.html
tylko szukam nowego.

Na załączonym przeze mnie obrazku nr 14 + tulejki
 
 
 
Adrian 
Moderator



Pomógł: 227 razy
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 2726
Skąd: Ząbki

Rover 400

Wysłany: Wto Wrz 04, 2012 19:48   

http://www.tomateam.pl/sk..._dzial=-&c=1642 i to http://www.tomateam.pl/sk..._dzial=-&c=1292 :wink:
 
 
 
greg-si 
Klubowicz





Pomógł: 152 razy
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 3530
Skąd: ze wschodu

Rover 400

Wysłany: Wto Wrz 04, 2012 19:49   

Nowego nie kupuj.
Kup tulejki febi, wymień je.
U mnie jednak winę za stukanie podczas deszczu ponosiły izolatory sprężyn.
_________________
R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
 
 
Jugol 



Pomógł: 116 razy
Dołączył: 05 Lis 2008
Posty: 2341



Wysłany: Wto Wrz 04, 2012 20:37   

Teraz napisałeś- pokazałeś wyraźnie o co Ci chodzi, na allegro tego też pełno :taa:
 
 
mastersik 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 125
Skąd: Płock

Rover 400

Wysłany: Sro Wrz 05, 2012 09:35   

To w takim razie czy samemu się da wymienić wszystkie 3 tulejki w tym wahaczu? Jaki to koszt?
do greg-si
greg-si napisał/a:

U mnie jednak winę za stukanie podczas deszczu ponosiły izolatory sprężyn.

Ja u siebie dodatkowo w miejscach gdzie sprężyna się z sobą stykała założyłem wąż gumowy i izolacja powinna być wystarczająca ale i tak coś stuka na deszczu.
 
 
 
szoso 




Pomógł: 438 razy
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 6302
Skąd: Ostrołęka

Rover 400

Wysłany: Sro Wrz 05, 2012 13:27   

u mnie stukanie zniknęło po wymianie amortyzatorów, pewnie były wyrobione gniazda gdzie sprężyna siedzi na amorach
 
 
greg-si 
Klubowicz





Pomógł: 152 razy
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 3530
Skąd: ze wschodu

Rover 400

Wysłany: Sro Wrz 05, 2012 14:29   

Cytat:
Ja u siebie dodatkowo w miejscach gdzie sprężyna się z sobą stykała założyłem wąż gumowy i izolacja powinna być wystarczająca ale i tak coś stuka na deszczu.

Bardziej chodzi o miejsce gdzie sprężyna się kończy od strony karoserii.
U mnie wystarczyło przekręcić izolator o 180 stopni i cisza a samochód miałem sprawdzany przez kilku mechaników łącznie z użyciem szarpaków.
_________________
R400 1.4, R620Ti, R420Si, R400 2.0 Turbo, R200 Coupe, R800 Coupe Turbo ->
R200 Coupe Turbo & V8
 
 
mastersik 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 125
Skąd: Płock

Rover 400

Wysłany: Nie Wrz 23, 2012 15:15   

Uogólnię troszkę mój wątek kilkoma dodatkowymi pytaniami. Mam nadzieje ze administracja forum nie będzie mi miała tego za złe. :bezradny:
1. Pukania jeszcze nie naprawiłem. Byłem u innego mechanika i stwierdził, że wszystko jest dobrze. Każdy mówi co innego. Muszę jeszcze jechać na sprawdzenie amortyzatorów bo może tu coś jest nie halo. Z tyłu lekko ucichło, ale teraz z przodu znowu nieźle daje. Jak jadę po dołkach to stuka. Czy mogą to być już wyrobione amorki? Jeśli tak to jakie polecacie nowe i nie za drogie.??
2. Nie będę zakładał nowego działu może tu ktoś podpowie. Czy jak macie roverka na ręcznym to słychać skrzypienie, z tyłu jak np. ktoś wsiada do samochodu? Ręczny mam dobry i szczęki też. Jadąc wolno na drodze szutrowej i przy zaciągnięciu ręcznego koła stają dęba, a jednak na postoju skrzypi.
3. Czy są odczuwalne efekty jak się wyłoży przednie drzwi i komorę silnika matami bitumicznymi? Trochę denerwuje mnie słabe wyciszenie roverka. Jaki koszt wyciszenia 2 drzwi i komory?
4. Chciałbym założyć czujniki cofania, z racji ze często jeżdżę po mieście i dużo parkuję. Czy warto je zakładać? Jak ktoś zakładał sam proszę o podpowiedź.
 
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Nie Wrz 23, 2012 15:58   

Ja niedawno robiłem całe zawieszenie w swoim.
Najłatwiej sprawdzić czy gumy są wyrobione w ten sposób:
Podnosisz auto, ściągasz oponę i po wyczyszczeniu wahaczy oglądasz gumy. Jak są zerwa to widać. Jak się przyjrzysz to guma zamiast być gładka jest postrzępiona.
U mnie z przodu zerwało w obydwu wahaczach dolnych końcowe tuleje i środkowe osiadły (środkowa tuleja była niżej jej osi).
Z tyłu poszły mi górne wahacze, głównie mały cukierek, nr. 1 na zdjęciu (cukierek to nr.2).

Górne dość łatwo sprawdzić z tyłu, podnosisz auto, ściągasz koło, odkręcasz śrubę nr. 5 i sprawdzasz czy wahacz jest sztywny. Przy zerwanej gumie kręci się jak na panewce, przy sprawnej jest sztywny i po naciśnięciu wraca na swoją pozycję.
U mnie zerwała się guma na samej metalowej tulei więc nie był tego widać:

A jednak piszczało i rypiało.

Wymiana tulei jest prosta w miarę... ja to robiłem u znajomych mechaników, korzystałem z ich prasy hydraulicznej.
Trzeba po prostu starą wycisnąć i wcisnąć nową tuleję. Tuleja kosztuje od 14 do niecałych 30zł, więc wymieniając wszystkie w wahaczu ( 3 szt.) wychodzi się na plus.

Zdrowa tuleja ma gładką gumę, bez pęknięć:

Zerwana wygląda np. tak:
 
 
 
areek 




Pomógł: 7 razy
Dołączył: 05 Sie 2007
Posty: 163
Skąd: chorzow



Wysłany: Nie Wrz 23, 2012 19:59   

ADI-mistrzu napisał/a:
Ja niedawno robiłem całe zawieszenie w swoim.
Najłatwiej sprawdzić czy gumy są wyrobione w ten sposób:
Podnosisz auto, ściągasz oponę i po wyczyszczeniu wahaczy oglądasz gumy. Jak są zerwa to widać. Jak się przyjrzysz to guma zamiast być ...



hi

czy moglbys podac wymiary tych tulei ew. od jakiego auta


dzieki
 
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Nie Wrz 23, 2012 20:56   

Tuleja środkowa wahacza przedniego dolnego mam J44015DYMT firmy YAMOTO, innych firm były o 0.5mm i za luźno wchodziły.
W tylnym wahaczu mam tuleję 52395-SR0-A01 firmy TED-GUM (tylko taka w intercars'ie była) a cukierasek (mały, nie mylić z dużym dolnym) mam 52393-SR0-004 chyba firmy NOK ale głowy nie daję.

Resztę podam jutro jak wezmę skany faktur.

P.S.
Uwaga co do tylnego wahacza, trzeba pamiętać aby otwory w cukierku były mniej więcej prostopadle do otworu tulei na drugim końcu wahacza.
 
 
 
mastersik 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 125
Skąd: Płock

Rover 400

Wysłany: Nie Wrz 23, 2012 21:19   

Hmm powiadasz, że takie skrzypienie może być spowodowane naderwaną gumą. U mnie tak jest na tym dużym cukierku. A reszty nie oglądałem aż tak dogłębnie. Będę miał czas to wszystko oczyszczę i powiem. Sprawdzę również amorki.
Już mnie za przeproszeniem szlag trafia na tych mechaników. Nikt nie może ustalić usterki.

Samemu się nie da wybić dużego cukierka? Bo raczej tanim kosztem u nikogo tego nie zrobię.
 
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Nie Wrz 23, 2012 21:27   

Jest sztuczka aby sprawdzić czy to gumy skrzypią... popsikać je WD40 :mrgreen:
Jak psikniesz na gumę to właściwości smarne WD40 spowodują że przez pewien czas gumy nie będą tak trzeć.
Jeśli ucichnie to znasz przyczynę jeśli nie to szukasz dalej albo WD40 nie dotarł dość głęboko.

Ogółem tych tulei się nie wybija, można wahacze pokrzywić i będzie problem.
Trzeba je wycisnąć.
Jeśli masz duże imadło to używając końcówek do śrub dasz radę wycisnąć a potem wcisnąć (przy wciskaniu koniecznie napieramy na zewnętrzny pierścień, nie wewnętrzny).

Ewentualnie rozwiązanie dla leniwych, nowy wahacz tylny górny w intercarsie kosztuje jakieś 105zł.
 
 
 
mastersik 




Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Sty 2012
Posty: 125
Skąd: Płock

Rover 400

Wysłany: Pon Wrz 24, 2012 17:22   

Byłem dziś sprawdzić przednie amortyzatory i wyszły obie strony po 75. Tyłu nie sprawdzałem ale zapewne jest tak samo lub lepiej. Na szarpakach przód facet stwierdził, że igła. A coś mimo to stuka. Czy to mogą być łożyska albo spręzyny amorków? Tyłu nie sprawdzałem ale skrzypi. Spróbuje tego patentu z WD-40. Jak się okaże że cukierek duży lub coś innego to wymienię to.
 
 
 
gringo_on 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 60
Skąd: z dzikiego wschodu



Wysłany: Pon Wrz 24, 2012 20:39   

[quote="mastersik"Na szarpakach przód facet stwierdził, że igła.[/quote]

stary sprawdz wachacze dokladnie jesli ci stuka, mi tez cos stukało i pojechałem na stacje diagnostyczna i koles dobre 10 min sprawdzał na szarpakach co to moze byc, obstawiał tuleje na wahaczach bo wydawało sie jakby tam był lekki luz wiec wybrałem sie w trase i przy 110km/h prawie urwało mi koło bo palec wahacza pekł, dzieki bogu skonczyło sie na nowej używanej oponie, holowaniu wymianie wahacza za 45 zł i prostowaniu nadkola- suma 400 zł ale miałem smierc w oczach....
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Pon Wrz 24, 2012 20:42   

Palec wahacza?
A nie chodzi przypadkiem o sworzeń wahacza?
 
 
 
gringo_on 



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 27 Wrz 2010
Posty: 60
Skąd: z dzikiego wschodu



Wysłany: Wto Wrz 25, 2012 21:22   

racja... mój błąd:)
 
 
ADI-mistrzu 




Pomógł: 254 razy
Dołączył: 11 Sie 2009
Posty: 4437
Skąd: Legionowo

Rover 45

Wysłany: Wto Wrz 25, 2012 21:54   

Jak o sworzeń to racja, na to trzeba uważać.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Wersja do drukuWersja do druku
Dodaj temat do ulubionych

Skocz do:  

Podobne Tematy
Temat Autor Forum Odpowiedzi Ostatni post
Brak nowych postów [MG ZS] Wahacz dolny
Lothes Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 8 Czw Sty 14, 2016 21:07
iktorn73
Brak nowych postów [R45] Wahacz dolny prawy 2.0 iDT
Bazel Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 2 Pią Kwi 29, 2016 18:59
barney79
Brak nowych postów [R416]Amorki
tomkoq1 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 1 Pon Lip 18, 2011 16:56
driftdreamer
Brak nowych postów [r416]Amorki Przod
jasiu_1988_ Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 2 Wto Mar 22, 2011 19:51
jasiu_1988_
Brak nowych postów [R416] Jakie amorki?
grzegorz1652 Rover serii 400/45, Honda Civic i MG ZS 7 Pią Lis 01, 2013 09:12
szoso



Forum Klubu ROVERki.pl  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group | © klub ROVERki.pl
Hosted by NETLink