Wysłany: Pon Lis 05, 2012 17:15 [R400] ubywający olej i nieregularne obroty biegu jałowego
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Witam
To pierwszy mój post na tym forum więc prosiłbym o wyrozumiałość. Przestudiowałem całą historię usterek R420Si, ale niestety jednoznacznej odpowiedzi nie znalazłem.
Problem jest dość złożony i nie mam pewności czy jest to awaria jednej rzeczy czy kilku, ale sytuacja jest następująca:
1. olej ubywa w zastraszającym tempie, tj. mniej więcej 2l/500km
2. nie znalazłem nigdy plam oleju pod samochodem ani samego wycieku
3. na wszelki wypadek wymieniłem uszczelkę pod zaworami, nie pomogło
4. sprężanie wygląda bardzo dobrze, wyszło koło 14atm
5. po odpaleniu zanim się nie zagrzeje daje dużą ilością białego dymu
6. w zbiorniczku płynu chłodniczego nie znalazłem plam oleju, i odwrotnie, nie zauważyłem jakiś wytrąceń pod kurkiem oleju
7. obroty są wysokie i nieregularne przy jałowym biegu (1200-2000 rpm) zarówno na gazie jak i na benzynie. myślałem że to silnik krokowy (przepustnicę wyczyściłem) ale po zdjęciu wężyka od komory z zaworami do kolektora dolotowego obroty wracają do normy (~900rpm).
8. płynu chłodniczego nie ubywa
9. sonda lambda sprawdzona na szybko wygląda na sprawną
10. po "zduszeniu" obrotów jałowych, tzn hamulec+bieg+powoli puszczane sprzęgło, obroty nie wracają tak wysoko
Nie wiem czy to wszystko powyżej ma jedną przyczynę, ale może komuś działo się coś podobnego. Za taki ubytek oleju obwiniałem uszczelkę pod głowicą, ale to chyba nie możliwe przy dobrym sprężaniu (?).
PS. Dla kompletu informacji: zainstalowany LPG typu kuchenka gazowa (nie wtrysk) zaraz za filtrem stożkowym (nieszczęśliwy pomysł poprzedniego właściciela)
Będę wdzięczny za wszelką pomoc;)
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lis 05, 2012 17:15 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 63 razy Dołączył: 10 Sie 2007 Posty: 1452 Skąd: Busko-Zdrój
Wysłany: Pon Lis 05, 2012 22:35
Kolego, sprawdź czy masz drożną odmę. I na mój gust do wymiany uszczelniacze zaworowe.
Obroty masz wysokie i nieregularne bo (jak dla mnie) silnik spala olej oprócz benzyny i komp nie ogarnia czemu sonda lambda pokazuje głupoty
[ Dodano: Pon Lis 05, 2012 22:35 ]
A skoro nie masz oleju w zbiorniczku ani podobnych dziwnych rzeczy to uszczelkę głowicy zostaw w spokoju. uszczelniacze da się zmienić bez ściągania głowicy
_________________ >lepiej głupio zapytać, niż mądrze coś spie....lić<
dzięki truten23
Jeśli chodzi o odme: wężyk przed przepustnicą powinien zasysać powietrze czy odprowadzać resztki/pary oleju? U mnie zasysa, a niestety LPG nie-wtrysk powoduje że zasysa mieszankę gazowo-powietrzną. Tym bardziej że co jakiś czas zdarzy mu się zapłon gazu w dolocie, może się coś tam rozszczelniło... Jest jakiś względnie łatwy sposób żeby wyczyścić odmę? Wężyki wyczyściłem i teraz demontaż pokrywy zaworowej?
Jeśli chodzi o uszczelniacze: rzeczywiście nie wpadłem na to. Orientujecie się ile mniej więcej mogło by mnie wynieść wymiana rozrządu i nowe uszczelniacze? Bo z tego co wiem rozrząd ma już 60 tys, a wolałbym nie ryzykować i zrobić to za jednym razem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum