Wysłany: Nie Paź 14, 2012 02:18 [R420] Gasnące kierunkowskazy
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998
Tym razem mam pytanko odnośnie kierunkowskazow, jak wrzucam lewy lub prawy to przez sekunde lub dwie normalnie miga(słychać i widac migający zielony kierunkowskaz na wyswietlaczu) a zaraz potem sie wyłącza(wajcha kierunkowskazu nadal pociągnięta). Czasami po 20-30 sek ponownie kierunkowskaz sam zaczyna mrugac(i slychac i widac na wyswietlaczu) ale w wiekszosci jak jade i chce zeby widzieli ze skrecam to musze co chwile włączac i wyłączac kierunkowskaz zeby dawac po tym jednym widocznym sygnale;/, ktos ma moze pojęcie co się dzieje?,czy to jakis bezpiecznik padł?, czy moze zwarcie albo jakiś kabel nie styka ze nie ma ciągłęgo migania mimo cały czas zaciągniętej wajchy?, dodam ze awaryjne swiatła w 100% są sprawne i zawsze odpalają.Proszę pomóżcie bo nie mam pojęcia co z tym zrobić;/
Ostatnio zmieniony przez szoso Nie Paź 21, 2012 12:20, w całości zmieniany 2 razy
SPAMU¦
Wysłany: Nie Paź 14, 2012 02:18 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Prawdopodobnie przerywacz nie kontaktuje. Jest pod deską rozdzielczą w okolicy bezpieczników. Ja docisnąłem go do gniazda gumką, bo kilka razy miałem to, co ty.
może też być wina przełącznika. Jak go rozbierzesz, to zobaczysz jedną osmoloną blaszkę od podawania prądu po włączeniu obu kierunków. Wszystko tam w środku jest duże i raczej nie będziesz miał problemów z identyfikacją i zmontowaniem
_________________ W przypadku obu Roverków w zasadzie mogę powiedzieć, że to spełnienie marzeń. Całe szczęście zostało jeszcze trochę do spełnienia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum