Wysłany: Nie Lis 22, 2009 17:35 [Wszystkie] Opony.
Zaczynam poszukiwania opon letnich, żeby na wiosnę już mieć upatrzone, a najlepiej kupione. Poszukuję rozmiaru 195/45/R16.
Z tego co na razie patrzyłem to:
-Hankook K105 - wg. użytkowników świetne opony za małą kasę, większość chwali i to bardzo. Podobno jedyny mankament to trochę gorsza ścieralność w porównaniu do innych opon.
-Michelin Pilot Primacy - patrzyłem i myślę sobie "Michelin to Michelin", a tu po opiniach użytkowników patrze, że wiele ludzi jest niezadowolonych z tych opon. Podobno na mokrym są beznadziejne.
Co sądzicie o tych oponach?
Jakieś doświadczenia?
Jakie jeszcze polecanie mi opony?
Nie zamierzam kupować drogich opon - chodzi o tańsze takie.
SPAMU¦
Wysłany: Nie Lis 22, 2009 17:35 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Polece dwie marki:
droższa: Yokohama S.drive AS01 - baardzo dobre doświadczenia z tymi oponami.
tańsza :Uniroyal Rainsport 2 195/45R16 84 V X
Jednak przy profilu 45.. ciężko zgodzić sie z tym, że opony powinny być "tańsze takie". Ten profil zawsze był i będzie drogi. A z drugiej strony odczujesz to na zawieszeniu i w przypadku dziury na prostowaniu felg. Niestety nie mamy jeszcze dróg na takie opony ale to jest moje zdanie. Sam zamieniłem profil 45 najpierw na 50 a obecnie na 55. Nie ten wygląd ale ile spokoju z uważaniem na najmniejsze nierówności
Ale chodzi mi właśnie o to, żeby rozmiar kół był jak najbardziej przybliżony do fabrycznego.
A właśnie i jak z nośnością? Micheliny mają 80, a Hankook 84 - tj. 50 kg różnicy na korzyść Hankook'ów. Czy 80 wystarczy? Dieselka mam.
[ Dodano: Nie Lis 22, 2009 17:57 ]
Tomi_114 napisał/a:
Uniroyal Rainsport 2 195/45R16
Też niezła cena patrzę.
Uściślając - chodzi mi o opony w granicach 300 zł za sztukę.
mialem takie nankangi u siebie ale w rozmiarze 195/55/15 i muszę powiedzieć że były rewelacyjne.nie za głośne na suchej nawierzchni a na mokrej świetne odprowadzanie wody.
hvil [Usunięty]
Wysłany: Nie Lis 22, 2009 21:26
ja na yokohamkach śmigałem dwa komplety i uważam ze są oponki idealne tylko trochę im gorzej na deszczu o przyczepność ale to może wina profila bo miałem niskie 215mm.
ja osobiście słyszałem dużo opinii ze to już nie te pilotki co kiedyś, ze Michelin poszedł w opony przemysłowe tiry itp i ludzie narzekają na szybkość ścierania się pilotek.
A ja jestem z pokazanych Toyo bardzo zadowolony, przynajmniej na razie.
Jezdze na nich od konca maja.
Przede wszystkim gwarantuja swietna przyczepnosc, naprawde trudno jest wprowadzic auto w poslizg (oczywiscie na mokrym).
Chociaz ja jezdze generalnie dosc spokojnie, moze to tez ma znaczenie (nie wiem dlaczego moi pasazerowie maja zazwyczaj zgola odmienne zdanie na ten temat).
Druga sprawa to rozmiar.
Imho optymalnym kompromisem jest rozmiar 195/50R16.
Ewentualnie 205/45R16.
Niestety cena opon w tych rozmiarach powala na kolana.
Ja za swoje 195/50R15 dalem 170zl/szt, na miejscu w ZG.
Jeszcze jedna kwestia - klasa performance, to jednak to.
Opona sportowa musi trzymac dobrze przyczepnosc nawet przy duzej predkosci i mokrej nawierzchni.
Moze halas i zuzycie paliwa jest nieco wieksze niz w przypadku opon klasy premium, jednak szybko ta roznica w wydatkach moze zniwelowac sie przy pierwszym awaryjnym hamowaniu,
A ja z czystym sumieniem polecam Fulda carat progresso,wprawdzie ja mam profil 50,ale u mnie te oponki sprawują się rewelacyjnie na suchym są cichutkie ,a na mokrym świetnie odprowadzają wodę,do tego są uważam w rozsądnej cenie,producent daje 5 lat gwarancji i użytkownicy także je polecają.
A z tymi co podałem nikt nie ma żadnych doświadczeń?
Wujo jeździ na tych Hankookach i chwali. Kumpel jeździ na Michelinach Golfem5 i też chwali. Ja mam letnie Dunlopy i też mogę je pochwalić. Ojciec miał Dębicę i też chwalił, gdy miał Kyoto - porażka (jakieś chińskie na próbę, bo za pół darmo były - nigdy więcej - jeździły na tyle Volvo - autem na zakrętach zarzucało, opony piszczały i można było bokiem śmigać a głośne jak pieron!)
_________________ Lincoln Continental `77 *** M-B 320E *** M-B E500
Ale ja nie chce mieć dużego kapcia, bo:
-obciera mi przy maksymalnym skręcie te które teraz mam z przodu - 195/55/R16
-chce mieć mniej więcej równą średnicę z oryginalną
-ładniej będzie wyglądało
Oj, to ja już sam nie wiem, co kupować
Znalazłem Pilotki 200 zł za sztukę, tylko ciekawe ile to potrwa, bo ja chcę kupić styczeń/luty.
Rzeczywiście też opinie dobre, a i cena chyba najniższa, od 205 PLN można kupić, więc jest dobrze.
Mam już mętlik w głowie
Ja jeżdżę raczej różnie, raz agresywnie, raz spokojnie...
Ogólnie rzecz biorąc nie chce kupić opon "dziadkowych", bo nie ukrywam, że lubię wejść czasem szybko w zakręt i wyżej pokręcić silnik. Na mokrym zazwyczaj spokojnie jeżdżę.
Mam takie wrażenie, że każda z tych opon wymienionych w temacie jest dobra. Tylko pytanie która będzie najlepsza w przedziale cenowym do 300 PLN?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum