Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2005
Witam,
Poszukuję dobrego mechanika, który podejmie się powyższego tematu. Jest to R45 z 2002 r. z zeswapowanymi wszsytkimi bebechami z MG ZS 120 2005 r., Pb + LPG.
Moje objawy - wyciek sporych ilości płynu chłodniczego na zewnątrz (zbiorniczek, olej i wydech czysty, brak białego dymu itp. - jedynie spora plama codziennie pod autem). Co do ilości tego uciekającego płynu, to co ok. 1.5 tygodnia ubywa mi cały zbiorniczek.
Jestem z Tychów i najchętniej w tych okolicach (generalnie - całe południe aglomeracji) oddałbym autko do warsztatu. Jeśli się nie da, to oczywiście gdzieś dalej.
Proszę o pomoc, gdyż wszyscy mechanicy, których odwiedziłem (Tychy + Kobiór, ok. 10 warsztatów) nie podjęli się zadania. Do niektórych - tych większych - nawet nie wchodziłem, posiadają zbyt złą reputację.
Auto jest, a raczej było klubowe, dla chętnych podrzucę więcej info o aucie.
Pozdrawiam.
SPAMU¦
Wysłany: Pon Paź 08, 2012 20:57 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Czesc!
Smutne, ze moja byla R45 niedomaga...
Przy samym wlocie? W sensie kolektorze? Ja bym obstawiał uszczelkę kolektora dolotowego. Wrzuc fotkę jakąś.
Zawsze niestety mozliwe, ale _raczej_ nie lalo by sie na zewnatrz. Jesli masz czysty plyn i olej to raczej wszystko ok. Oczywiscie nie mozna wykluczyc, ze uszczelka puscila na zewnatrz, ale przy takim jawnym laniu sie plynu zwlaszcza przy kolektorze jak pisalem obstawialbym uszczelke kolektora - koszt minimalny pracy 10 minut - lub jakas inna nieszczelnosc w ukladzie chlodzenia. Kto Ci w ogole powiedzial ze to uszczelka pod glowica?
Auto stało u "mechanika" od hamulców przez weekend, on stwierdził to co napisałem. chciałem pojechać do jakiegoś innego mechanika, ale wszyscy uciekają na dźwięk słów "rover, hgf" itp
Zawsze niestety mozliwe, ale _raczej_ nie lalo by sie na zewnatrz. Jesli masz czysty plyn i olej to raczej wszystko ok. Oczywiscie nie mozna wykluczyc, ze uszczelka puscila na zewnatrz, ale przy takim jawnym laniu sie plynu zwlaszcza przy kolektorze jak pisalem obstawialbym uszczelke kolektora - koszt minimalny pracy 10 minut - lub jakas inna nieszczelnosc w ukladzie chlodzenia. Kto Ci w ogole powiedzial ze to uszczelka pod glowica?
mam wrażenie że te 10 minut na wymiane uszczelki dolotu to chyba czas jak dla zawodowca. Mi to zajęło coś koło 2 godzin taka wymiana. Dojście do śrub jest ciężkie i na dodatek trzeba dużo rzeczy zdemontowac żeby sćiagnąć i wyczyścić kolektor i styk z głowicą.
No chyba ze wymiana polega na odkręceniu śrub, odchyleniu kolektora i podmiance uszczelki bez czyszczenia i oglądania czegokolwiek
Tak, mialem na mysli wymiane przez zawodowca i to nie byle jakiego bo mariusza418
Poza tym te 10 minut bylo przyslowiowe ale nie zajmuje to duzo czasu. Przepraszam za niescislosc.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum