Zakupiłem samochód dnia 04.05.2012 i dnia tego samego wysłałem listem poleconym wymówienie umowy oc w ErgoHestia.Z dniem dzisiejszym otrzymałem pismo wyslane dnia 26.06.2012 z żądaniem zaplaty za OC!Na dowód,że wymówienie zostało wysłane posiadam potwierdzenie nadania.I wiem,że ten polecony dotarł bo dowiadywałem się na poczcie.Czy miał ktoś z was taką sytuację?Co dalej?
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lip 02, 2012 14:02 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Kwi 2010 Posty: 63 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lip 02, 2012 14:13
Nie posiadam kopii wypowiedzenia.Mam potwierdzenie nadania na którym jest napisane "wypowiedzenie umowy".Narazie wysłałem e-maila z prośbą o wyjaśnienie sytuacji i zalączyłem skan potwierdzenia nadania
Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Kwi 2010 Posty: 63 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lip 02, 2012 17:35
Nie po to im wypowiedziałem umowę oc,żeby teraz im zaplacić i następnie znowu wypowiadać.Jutro zadzwonię do nich i zobacze co powiedzą.
[ Dodano: Pon Lip 02, 2012 18:35 ]
Dodzwoniłem się na infolinie i sprawa jest już wyjaśniana.W systemie figuruje,że wypowiedzenie wpłyneło.W srodę mają do mnie zadzwonić.
No to raczej po problemie. Na przyszłość w Ergo Hestii można wypowiedzieć umowę przez internet i wydrukować sobie potwierdzenie ... ale nie wiem czy zadziałało by to w przypadku gdy polisę otrzymujemy od poprzedniego właściciela.
chudson, z Hestią to załatwia się wszystko albo mailem albo za potwierdzeniem odbioru bo to bydło potrafi takie numery odstawiać że hej. Walczę właśnie w podobnej sprawie jak rafal506, i na teraz nie wiem co i jak, bo już mnie windykować chcieli i sądem straszyli a od jakiegoś czasu ucichło i nie odpowiadają na moje pismo.
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Wto Lip 03, 2012 13:25
rafal506 napisał/a:
To co?mam im zaplacić?Ani mi się śni!
nie że zapłacić, trza walczyć o swoje chodziło mi że za późno bo już wysłałeś jak wysłałeś, na przyszłość będziesz wiedział - wszystko za potwierdzeniem odbioru
Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Kwi 2010 Posty: 63 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lip 09, 2012 12:02
No i nie doczekałem się telefonu w środę więc sam zadzwoniłem w piątek.Pracownik Hestii powiedział,że sprawa jest gdzieś tam zgłoszona i rozpatrywana i dlatego nie dzwonili do mnie.Mam nadal czekać na telefon od nich.
[ Dodano: Pon Lip 09, 2012 13:02 ]
Otrzymałem dziś e-mail o takiej treści:
"Dzień dobry,
dziękuję za korespondencję.
Zgodnie z przesłanym dokumentem rezygnacja została złożona zgodnie z art. 28 Ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, więc z końcem okresu ubezpieczenia polisy zbywcy.
Płatność jest wymagana za okres, kiedy Pan był prawnym właścicielem pojazdu.'
Mógłby mi ktoś wytłumaczyć "po polsku' o co chodzi?
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Pon Lip 09, 2012 13:26
rafal506, napisz do nich ,niech oni Ci to wyjaśnią, koniecznie mailowo a nie telefonicznie ... generalnie w narząd lecą tylko pytanie na jakiej niby podstawie prawnej? Tak jakby chcieli Ci policzyć za końcówkę nieopłaconej przez poprzedniego właściciela polisy tylko nie wiem jak skoro od razu po zakupie wypowiedziałeś jego OC.
W Twoim przypadku zastosowanie ma art. 31 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r.
o ubezpieczeniach obowiązkowych (...), który mówi, iż
w razie przejścia lub przeniesienia prawa własności pojazdu mechanicznego, którego posiadacz zawarł umowę ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, na posiadacza pojazdu, na którego przeszło lub zostało przeniesione prawo własności, przechodzą prawa i obowiązki poprzedniego posiadacza wynikające z tej umowy. Umowa ubezpieczenia OC ulega rozwiązaniu z upływem okresu, na który została zawarta, chyba że posiadacz, na którego przeszło lub zostało przeniesione prawo własności, wypowie ją na piśmie. W przypadku wypowiedzenia umowy ubezpieczenia OC, ulega ona rozwiązaniu z dniem jej wypowiedzenia. Przepisów art. 28 nie stosuje się.
Co dokładnie napisałeś tym wypowiedzeniu? I do kiedy była ważna ta stara polisa z Ergo Hestii?
_________________ Rover 25 1.4 1999/2001r. midnight blue 1.06.2006 - 7.05.2012
Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Kwi 2010 Posty: 63 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon Lip 09, 2012 15:15
PTE masz rację,już się wszystkiego dowiedziałem.Babka kazała mi wysłać wypowiedzenie jeszcze raz tylko,że z art.31 i napisać,ze nastąpił błąd z mojej strony.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 08 Wrz 2006 Posty: 157 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Gru 16, 2012 14:18
Wypowiedzenie wysłałem do link 4 pocztą za potwierdzeniem odbioru ale doszło do nich 2 dni po dacie kończącej termin ubezpieczenia.Nie chcieli uznać wypowiedzenia,pomimo że wcześnie wysłałem meilla wypowiadajęcego umowę.
Link 4 scedowało "dług" do firmy windykacyjnej "presco" która po 4 latach skerowała sprawę do sądu.
Sąd uznał moje wypowiedzenie maillem i sprawę oddalił.Ciekawy jestem czy będą sie odwoływać do II instancji sądowej.
_________________ ...pędzą konie po betonie w szarej mgle...
A na jaki adres emailowy wysłałeś im to wypowiedzenie ?
Ciekawe czy takie samo zdanie miały by sądy w innych okręgach. Jeśli tak samo interpretują przepisy to można mailami słać wszystko a potem niech się oni i komornik martwi
Masz może uzasadnienie tej uniewinniającej cię interpretacji
Pomógł: 1 raz Dołączył: 08 Wrz 2006 Posty: 157 Skąd: Zielona Góra
Wysłany: Nie Gru 16, 2012 23:15
chudson, Wypowiedzenie wysłałem na adres maillowy firmy link 4
Postanowienie sąd wydał kilka dni temu a uzasadnienie to może być potrzebne nie mnie a powodowi który mnie pozwał do sądu jeżeli będzie ewentualnie chciał się odwołać do II instancji
[ Dodano: Nie Gru 16, 2012 23:15 ] chudson, a ponadto zapoznaj się z art 61$2 iArt.65 KC a może Twoje wątpliwości i zastrzeżenia zostaną chociaż częściowo zachwiane
_________________ ...pędzą konie po betonie w szarej mgle...
Wcale nie rozwiał moich wątpliwości ten artykuł. Ciesze się ,że tobie się udało (im więcej sukcesów w walce z ubezpieczycielami tym może się pokory nauczą ) ale na przyszłość trzeba uważać bo na miejscu adwokatów Link4 odwoływał bym się uzasadniając ,że wysłanie maila na ogólny adres mailowy nie dało właściwym organom możliwości zapoznania się z nim.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum