Typ: V6 Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.5 Rok produkcji: 2001
Witam.
Tak z ciekawości pytam czy ktoś z was podnosił swojego Freeka ? Są jakieś metody na to czy jakieś może zestawy kompletne??? Widziałem cos akiego na allegro ale do frelandera od 2001r. Wyzej o 2 cale. Tak pytam z ciekawaści bo jak swojego kupiłem to już mnie to pytanie dręczyło
SPAMU¦
Wysłany: Pon Sty 09, 2012 23:22 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
powinno pasować do starszego też bo w zawieszce różnic nie ma a przynajmniej minimalne
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
zobacz w RAVE, ale o ile pamiętam to różnic nie ma
[ Dodano: Pon Sty 09, 2012 23:41 ]
heh mcpersony się różnią przynajmniej wg. Landstore.pl
_________________ wcześniej PoldoRover 10 lat złego słowa nie powiem
Rover 220SDi "szedł jak pocisk"
LR Freelander 1.8 Hard top PB/LPG będę tęsknił
teraz Rover 75 2.0 V6 Charme [mruczek] zobaczymy kupiony 13 w niedzielę
LR Freelander 1.8 SCAPA Sport
MG TF 160 srebrny pocisk
win32 [Usunięty]
Wysłany: Wto Sty 10, 2012 18:51
Kupujesz speżyny +30 mm, kupujesz amory np monroe adventure +12 mm (zestaw monroe nie ma rozbicia na wersje silnikowe BA2117 + BA2118) , (tył jest taki sam we wszystkich), dajesz do tego większą oponę np 225/70 albo 215/70/ lub 215/80 i jeździsz wyżej od 40 do 60 mm .
podkładki to syfilis i lepiej się nie bawić
Przy dłubaniu powyżej 40 mm za pomocą zawieszenia trzeba troszkę podciąć fartuch wewnętrznego nadkola (tam gdzie drążek wychodzi), jak podejdziesz pod 50 to trzeba korygować zbieżność bo się robi 'tatra' (monroe magic chamber). Dlatego moim zdaniem lepiej zrobić mniej zawieszeniem, a dać fają gumę.
Główna część przeróbki to sprężyna. Możesz ją też założyć do firmowego amora, aczkolwiek jak się bawić to lepiej zrobić po całości z nowymi łożyskami kolumn i dłuższymi przewodami w stalowym oplocie (godridge)
Ale jak się nie chce dłubać to i samą gumą można
Jak by ktoś był jeszcze zainteresowany wrzucam kilka materiałów odnośnie liftu oponowego
I. 215/65/16 - standard dla 16 calowej felgi / wysokość opony: 139.75 mm / + 0.00 mm
II. 225/70/16 - BGF AT TA/KO / wysokość opony: 157.5mm / + 17.75 mm
III. 205/80/16 - Kumho[u][b] KL78 / Wysokość opony 164 mm/ +24.25 mm[/b][/u]
Wszystkie auta stoją na standardowych zawieszeniach, felgi 6J land rovera. Z relacji użytkowników wiem że auta znoszą dobrze podane rozmiary zarówno L-Series jak i TD4.
Wszystkie są bez dystansów i nie obcierają o elementy konstrukcyjne. opona 225/70/16 jest maksymalna jaką można włożyć bez cudowania z zawieszeniem (pomiędzy oponą a kolumną Macphersona jest ok centymetr odstępu)
A jak już wpadniesz na pomysł podnoszenia zawieszenia, to blachy na spód, coś takiego :
czyli ma sie rozumiec ze przy oponie 205/80/16 nic nie musze zmieniac ? no a taki sam rozmiar tylko ze szeroka 215 ? tez wejdzie bez problemu ?
win32, a ty moze wiesz skad zalatwic te sprezynki i amorki dobrze by bylo jak by byly uzywane ale w dobrym stanie.
Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum