Wysłany: Sob Gru 17, 2011 16:25 !! uwaga, oszust !! -> dobra rada, podaj dalej
Uważajcie ludzie na siebie na wzajem, właśnie jakiś gość po przeczytaniu mojego ogłoszenia chęci kupna części do Rovera chciał mnie skroić na 110 zł.
Radzę sobie wyrobić dobry nawyk sprawdzania na google.pl numeru konta bankowego każdego komu zamierzacie wysłać pieniądze.
Jakież było moje zdziwienie gdy okazało się że pan:
Nr konta: 11114020040000310270274320
Adrian Kotecki, Winiarska 6/14, 40-362 Przemyśl
Występuje na kilkudziesięciu podstronach wyników, za każdym razem z innym imieniem, nazwiskiem, adresem i miejscowością.
Idąc dalej gość się nawet nie postarał, przemyśl ma zupełnie inną pule adresów pocztowych i nie ma w przemyslu ulicy winiarskiej...
Uważajcie ludzie bo człowiek człowiekowi wilkiem a zombie zombie zombie
Pozdrawiam gorąco wszystkich roverkowiczów i z okazji zbliżających się świat wszystkiego najlepszego wam i waszym roverkom w nowym roku
SPAMU¦
Wysłany: Sob Gru 17, 2011 16:25 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
dopisuję się tutaj bo znaleziony temat poznandembiec został zamknięty. Ja blondynka przyznaję się, że zostałam nacięta na 650 zł i silnik do rovera. Sprawa w sądzie zakończyła się dla mnie pozytywnie, Sędzia przyznał że doszło do nadużycia ale nie mogę namierzyć gościa żeby kasę mu wyrwać. Jakby ktoś coś wiedział to proszę o kontakt 508 176 970. Oczywiście nie polecam żadnych transakcji z tym panem.
Nr konta: 11114020040000310270274320
Adrian Kotecki, Winiarska 6/14, 40-362 Przemyśl
Występuje na kilkudziesięciu podstronach wyników, za każdym razem z innym imieniem, nazwiskiem, adresem i miejscowością.
Co najmniej pół roku temu czytałem, że banki mają obowiązek sprawdzać, czy nr konta faktycznie należy do konkretnego imienia i nazwiska. Ma to chronić klientów przez omyłkowym przelaniem pieniędzy, jeśli pomylą im się cyferki w numerze konta.
Jeśli ten oszust za każdym razem podawał inne nazwisko przy tym samym numerze konta, to wg tego co napisałem wyżej nie powinien dostać nic. Chyba, że banki działają w ten sposób, że wysyłają wszystko "w ciemno", a w razie reklamacji oddają pieniądze z jakiegoś ubezpieczenia wewnętrznego.
Jeśli ten oszust za każdym razem podawał inne nazwisko przy tym samym numerze konta, to wg tego co napisałem wyżej nie powinien dostać nic. Chyba, że banki działają w ten sposób, że wysyłają wszystko "w ciemno", a w razie reklamacji oddają pieniądze z jakiegoś ubezpieczenia wewnętrznego.
chyba jest tak jak mowisz, bo probowalem pare razy przelewac specjalnie z innymi danymi i docieralo. tyle ze male kwoty, moze od jakiejs wiekszej zaczynaja sprawdzac.
brkzzz napisał/a:
Nr konta: 11114020040000310270274320
Adrian Kotecki, Winiarska 6/14, 40-362 Przemyśl
Występuje na kilkudziesięciu podstronach wyników, za każdym razem z innym imieniem, nazwiskiem, adresem i miejscowością.
no ale na kogos konto zostalo zalozone, to policja by miala mozliwosc sprawdzenia, a na dodatek po zlozeniu zawiadomienia, w trakcie wyjasnienia sprawy udostepnila by te dane poszkodowanemu
w moim przypadku moja policja musiała przekazać sprawę do poznania. Tam oficer prowadzący sprawę rozmawiał z klientem i przyjął jego tłumaczenie że nie mógł się do mnie dodzwonić. W związku z tym stwierdził, że nie było złej woli po stronie sprzedającego i umorzył sprawę.
Tyle że poniżej 250zł jest chyba niska szkodliwość i policja umywa ręce...
Nie niska szkodliwosc tylko wykroczenie, a powyzej przestepstwo. i sprawa dotyczy kradziezy a wyludzenie lub oszustwo jest od razu przestepstwem. a niska szkodliwosc to juz zalezne jest od osob prowadzacych sprawe, kwota wiadomo gra role ale nie ma sztywnych widelek.
pozostaje jeszcze prywatna windykacja, ale u nich to juz trzeba miec jakies dowody, a nie tylko zlozyc oskarzenie na podstawie zeznania.
na Policji nie musisz miec dowodow zeby zlozyc zawiadomienie, wiadomo wieksza szansa na zalatwienie sprawy jesli sa. jesli nie ma i tak przyjmuja zawiadomienie, wzywaja wskazanego podejrzanego i jak koles sie spanikuje ze ta sprawa tak daleko zaszla to zwroci Ci pieniadze. wtedy to juz duzo zalezy od tego oskarzanego, czy jest takim zwyklym gosciem, czy takim co juz nie raz mial doczynienia z Policja.
dowody musisz miec jedynie proszac o pomoc prywatna windykacje. tzn taka ktora zalatwia sprawy prawnie i przez sad, bo mozna tez udac sie do windykacji tak zwanych "lamaczy", oni tez nie wymagaja dowodow
Z dowodami gozej jak 90% zalatwiasz przez telefon a jedyne co masz to kwitki i kilka maili
Ale można się dogadać w kilka oszukanych osób i złożyć zawiadomienie. Jeśli proceder się powtarza to łatwiej wykazać zamiar popełnienia oszustwa. Przy jednorazowej akcji zawsze się koleś wykręci że chciał dobrze ale się nie udało
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum