Wysłany: Pią Mar 22, 2013 10:39 [45]Krótki artykuł o silniku 2.0 iDT.
Typ: IDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
"Nie tylko samochody Rover korzystały z podwozi i rozwiązań mechanicznych Hondy. Współpraca działała także w drugą stronę. Honda do tego stopnia potrzebowała diesla, żeby pozostać obecną na rynku europejskim, i do tego stopnia nie chciała opracowywać go za własne środki, że korzystała z silników 2.0 iTD marki Rover.
Silnik ten, regularnie opisywany w ogłoszeniach (błędnie) jako TDI, nie ma nic wspólnego z jednostkami TDI z VW, a przede wszystkim nie ma bezpośredniego wtrysku paliwa. Diesel Rovera nie należy może do szczególnie awaryjnych, ale z wyjątkiem mechaników wyspecjalizowanych w naprawach Roverów, prawie nikt nie chce podejmować się jego obsługi serwisowej. Pracuje w nim pompa wtryskowa Boscha, w której często dochodzi do uszkodzeń elektromagnetycznych czujników czasu i dawki wtrysku. Prawidłowe ustawienie kąta wtrysku to kluczowa sprawa, a sporo porad można znaleźć na forum roverki.pl.
Dla kogoś, kto kupił Hondę jako "solidne, japońskie auto", zderzenie z angielską technologią może być szokiem."
Hondy i Roverki z tym silnikiem w artukule są wymienione jako jedne z tych których należy unikać jak ognia.
Co myślicie o tej opinii ?
SPAMU¦
Wysłany: Pią Mar 22, 2013 10:39 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Mialem 2 ZRy z IDT i zlego slowa nie powiem ! Nieznajomosc mechanikow nie jest argumentem, za nie kupieniem auta- bo to zle auto, nie to raczej slabi mechanicy
czytalem i sie usmiechnalem do siebie, bo z jednej strony pisza ze malo awaryjne a z drugiej zeby unikac czyli lepiej kupic vaga, bo kazdy kowal wie jak to naprawic, bo sie co chwila psuje
_________________ .: Podpis użytkownika wymaga
edycji :.
A pozatym mam wątpliwosć co do tego wtrysku paliwa ... o ile pamietam, to właśnie w SDi już był wtrysk bezpośredni.
[ Dodano: Pią Mar 22, 2013 11:13 ]
"The L-Series engine commenced production in January 1995 and was the first Rover designed and manufactured direct injection diesel for use in Rover Cars"
Dołączył: 27 Mar 2008 Posty: 224 Skąd: Międzylesie
Wysłany: Sob Mar 23, 2013 11:09
czyli podobnie jak VP44 bo ten temat miałem już opanowany
bociannielot, cena całkiem sympatyczna rekordzista wśród moich znajomych wyrzucił 3900zł za VP44 w oplu Niestety to główny powód dla którego nie kupiłem R45..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum