Wysłany: Sob Mar 30, 2013 15:25 [Rover 216] Wyciek płynu chłodniczego
Typ: Si Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.6 Rok produkcji: 1997
Witam
Jestem nowym użytkownikiem forum, więc proszę o wyrozumiałość.
Niedawno mój brat zakupił samochód Rover 216 SI 1.6 16V 97 r.
Przez około 2 miesiące samochód nie sprawiał większych problemów. Od czasu do czasu jedynie były przepięcia prądowe, gdzie klakson wydawał sygnał dźwiękowy bez jakiejkolwiek ingerencji kierowcy.
Zostało to w miarę naprawione. Jedynie czasami całkowicie brakowało prądu, ale wystarczyło poprawić podłączenie akumulatora. (Tak jakby kable się obsuwały).
Przejdźmy do konkretów.
Rankiem samochodem zrobiono trasę około 100km. Na wieczór czekała powrotna. Już przy samym końcu trasy z samochodu zaczęło dymić się z pod maski. Okazało się, że płyn chłodniczy
lał się, co było najprawdopowodniej czegoś co sprawiło, że się zaczęło gotować, czy coś. (Wybaczcie niestety nie znam profesjonalnego nazewnictwa).
Właściwie dalej się leje, a problem nie został rozwiązany.
Samochód był w serwisie, niestety nie był to serwis przeznaczony bezpośrednio dla Roverka, dlatego nie udało się uzyskać dokładniejszych odpowiedzi prócz "koszt naprawy 4tyś złotych". Ba nawet nie silili się, aby dokładnie powiedzieć co jest nie tak.
Samemu udało się zdiagnozować skąd się najprawdopodobniej leje (pod spodem jest mokro). Zamieszczam fotki, które mogą być przydatne przy ocenie.
Pytania, na które oczekuje odpowiedzi ze względu na to, że się nie znam zbyt wiele na samochodach, a brat jeszcze mniej:
1. Jak się nazywa profesjonalnie ta uszczelka, czy coś co zaznaczyłem czerwonym kwadratem.
2. Czy wymiana tego czegoś wystarczy? Czy wcześniejszy właściciel nie naprawiał już tego domowymi sposobami (sugeruję się kolorem białym).
3. Polecane serwisy roverków w okolicach Katowic - Świętochłowic. Z tego co wyczytałem przy wcześniejszym research'u odradzany jest serwis w Radzionkowie ASO, jako że wyskakuje z olbrzymimi kwotami za części.
Z tego co wiem dostępne serwisy:
Auto-Zlatex - Były autoryzowany serwis Rovera. ul. Kościuszki 253 40-690 Katowice
GALA CAR Sp. z o.o. - ul. Gliwicka 234 40-861 Katowice
"CMC" Marek Ciepły - Warzywna 23 Katowice
Który najlepszy? Jakieś jeszcze godne polecenia? Brat chciałby doprowadzić samochód do solidnego porządku. Na razie koszt kupna to był ok. 4tyś zł, drobne naprawy dodatkowo.
Zastanawiamy się, czy opłaca się w ogóle go naprawiać, robić przy nim, czy też pozbyć się jak najszybciej i kupić inny samochód łatwiejszy w naprawie.
4. Wszelkie części mogę zamówić (jedynie potrzebuję profesjonalnych nazw). Więc proszę o info co ewentualnie mogło się zepsuć, jak się to nazywa. Poszukam, poczytam, czegoś się dowiem na własną rękę.
Ostatnio zmieniony przez yagbu Sob Mar 30, 2013 15:52, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sob Mar 30, 2013 15:25 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Popraw te fotki,bo nie otwieraja sie w maksymalnej rozdzielczosci.Moze to byc uszczelka pod glowica lub kolektorem ssacym albo z ktoregos węża sie leje.Zobacz czy oleju nie przybylo?I czy nie leci biala chmura dymu z tlumika.
Przeczytaj sobie artykul o HGF
Po fotach widać, że ktoś już tam maczał palce. Ktoś łączył i to bardzo kiepsko waż który wchodzi do otworu bay-pasu w termostacie. Teraz musisz ustalić, czy to łączenie puszcza, czy sama obudowa termostatu.
Od razu sprawdź w jakim stanie masz płyn chłodniczy i olej, czy nie zrobiła się w nich tzw. masełko, bo możliwe, że mogłeś przegrzać silnik z braku płynu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum