Kilka dni temu zdałem prawo jazdy i teraz rozglądam się za samochodem. Mam ok. 7000 zł, z czego 2000 zł, jak nie więcej, pójdzie na pierwszy, gruntowny przegląd auta i ubezpieczenie. Wiadomo, że im mniej będę musiał wydać na przegląd, tym więcej będę miał na samochód, dlatego też mam w związku z tym, i nie tylko tym, kilka pytań.
Myślałem początkowo nad Fiatem Punto 1.2, części niby tanie, ale sam samochód wewnątrz, no cóż, nie moja bajka. Dlatego moją uwagę przykuł Rover 200. Już wcześniej trochę o nich czytałem i nawet udało mi się przebić przez tłum "Rover to tajny, brytyjski projekt. Silnik padają jak polska reprezentacja na koniec spotkania, części robione są w małej, szkockiej wiosce, w chacie rybaków, a ceny napraw są porównywalne z kosztami napraw Bentleya".
A jako, że Rover 200 wydaje się być idealny jak dla mnie, tzn. nie wydaje się taki mały, żeby się w nim udusić, ale też nie kobylasty, żeby się nie wcisnąć w małą lukę, środek ma całkiem przyjemny, na moje oko - nawet komfortowy. Dlatego postanowiłem się za Roverem rozglądać. Tylko tak:
1. Jakie są koszty części i napraw w rzeczywistości? Mam sprawdzony serwis, chłopaki znają się na robocie, ale mają tendencję do naprawiania każdej pierdółki, dlatego nie chcę, żeby rachunek wystawili mi nie wiadomo jaki Chodzi mi o typowe części eksploatacyjne, które warto wymienić w Roverze bądź zwyczajnie często trzeba je wymieniać od razu po kupnie 200-tki.
2. Jaki silnik polecacie? Będę jeździł 30% miasto, 70% trasa, w miarę dynamicznie, ale zachowując ekonomię jazdy. Myślałem nad 1.4, 103 KM. Jak dla mnie bomba, skoro Golf 1.4 55 KM wydaje mi się całkiem zrywny. Poza tym jest jeszcze kwestia opłat, a bodajże tańsze są do poj. 1.5?
3. Czego mogę oczekiwać za 5-6 tys. zł w 200? Zadbany, bez rdzy, bez szpachli, z przebiegiem +/- 200 tys. km?
4. Ile jest miejsca dla kierowcy i na tylnej kanapie?
5. Jak wygląda kwestia blachy w 200? Jest tam jakiś ocynk?
6. I taka mało istotna kwestia, chociaż akurat mam na tym punkcie fioła. Jak z wyciszeniem środka w 200? Lubię auta które chodzą cicho, a w środku praktycznie ich nie słychać.
SPAMU¦
Wysłany: Pią Maj 31, 2013 08:07 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Rover to nic złego. Auto jak każde inne , czasami potrafi płatać figle , ale taka jego natura
Ważne , żebyś na starcie nie otrzymał egzemplarza z HGF ( uszkodzoną uszczelką pod głowicą)
Odpowiedzi na Twoje pytania .... hmm...:
1: Ceny napraw jak w innych samochodach. Mam na myśli podstawowe elementy , które zużywają się wraz z eksploatacją auta .
Z droższych to wiadomo ... naprawa wypalonej uszczelki pod głowicą (+/- 1000 zł)
rozrząd (+/- 600)
2. Silnik 1.4 103 KM myślę że będzie dobry dla Ciebie , lecz za bardzo się wypowiadać nie mogę bo posiadam wersje 8V z 75 kucami , ale jeżdżę mało i krótkie dystanse więc dla mnie jest ok.
3. Spokojnie powinieneś znaleźć takowy egzemplarz w tej cenie i z tym przebiegiem
4. Kierowca ma dość dużą swobodę przed kółkiem , tylna kanapa- zależy jak dla kogo .
Dla pięciu osób będzie ciasno
5.Blacha dość zdrowa , najczęściej ruda łapie przy zamku tylnej klapy, okolice nadkoli z tyłu i z przodu .
6. Wyciszenie zależy od prędkości z jaką się poruszasz Im szybciej tym głośniej . Zawsze możesz wygłuszyć drzwi i dodatkowo maskę . Pomoże A wiele trudności w tym nie ma.
P.S z tego co się orientuję to opłaty do pojemności 2.0 nie róźnią się .
Pozdrawiam i życzę udanych oraz owocnych poszukiwań
1. coz koszty napraw to juz zalezy od silnika w benzie czesto wystepuje hgf koszt naprawy to kwota 1200zł około jezdze dizlem wiec nie wiem dokladnie... w dieslu skolei padaja przeplywomierze a tak reszta naprawde typu rozrzad ja z wymiana w dizlu zaplacilem chyba 800? do tego dochodza ci takie pierdoly klocki tarcze plyny jak w kazdym aucie... polowe rzeczy w roverze zrobisz sam wiec nie potrzebny ci warsztat jednak na wymiane rozrzadu raczej oddalbym do speca
2. na 30% miasto 70% nasuwa sie diesel bedzie duzo bardziej ekonomiczny od benzy a jestes mlodym kierowca wiec na ekonomi ci zalezy jezeli chodzi o ubezpieczanie zapomnij zeby ubezpieczac na siebie bo cie niezla sumka wyjdzie... wiekszosc ubezpiecyczalni wylicza skladke 0-2l i od 2l w gore. Ale zdarzaja sie tez takie jak wymieniłeś.
3. za 5000-6000 mozesz oczekiwac ładnego r200 ale pamietaj zyjemy w polsce i znalesc 15 letnie auto bez szpachli i z przebiegiem 200 tys to graniczy z cudem ja jezdze r25 czyli taki r200 po lifcie.
4. miejsca z tylu jest naprawde duzo bardzo czesto woze 3 osoby i nikt nie narzeka;p
5. rovery w sumie mocno rdzewieja niestety,,,ale mi np pordzewialy drzwi na dole a dobre drzwi na allegro 60zł wiec wiesz
6. Zalezy o jakim silniku myslisz benza bedzie napewno cichsza od diesla ale zawsze mozesz wyciszyc ja jezdze swoim dieslem bez wyciszenia na autobanie czesto po 180-190 puszczam wtedy muzyke i nie narzekam hehe a jak sie poruszam po miescie to w ogole o tym nie mysle
Jak tak planujesz podróże to również polecam Ci diesel'a. Koszta naprawy nie są takie wielkie jak wszyscy gadają. W dodatku spalanie jest bardzo małe, a silnik ładnie ciągnie. Jechałem swoim R220 na woodstock (5 osób + pełno bagaży i namiotów). Nikt nie narzekał na brak miejsca.
_________________ A driver don't pick the car. The car'll pick the driver.
It's a mystical bond between man and machine...
Mam już diesela w rodzinie i na pewno nie chcę pchać się w kolejnego. Zwyczajnie nie moja bajka, jak dla mnie mimo turbiny to auto jest takie bardzo przewidywalne - klekot, klekot, turbina i klekot, turbina i klekot
Poza tym trasa będzie zbyt krótka, żeby diesel był dobrym rozwiązaniem.
Martwię się co prawda o tą uszczelkę, ale poszukam na forum jakiegoś wątku zaraz o tym jak sprawdzić, czy uszczelka jest w porządku czy nie, bo jednak taka kwota na start zniszczyłaby moje marzenia o w miarę tanim eksploatowaniu auta, a cały czas jeszcze myślę nad Punciakiem, bo większość osób mi poleca, groszowe sprawy, no ale ten środek to plastik fantastik, Rover przynajmniej jakoś się prezentuje.
Pomógł: 142 razy Dołączył: 19 Mar 2009 Posty: 3960 Skąd: Pieszyce
Wysłany: Pią Maj 31, 2013 10:48
Powiem tak, pojezdzisz 100 konnym dieslem przyzwyczaisz sie i... czips i masz 130, pojezdzisz 100 konna benzyna przyzwyczaisz sie i... dupa xD. Poza tym klekot malo pali no i ja swojego z reguły na krotkich dystansach uzywalem i jakos sie nie psuł z tego powodu xD. I nie że bocian to kupił klekota po prostu w moim mniemaniu dla R dużo lepszy mniej wymagający w serwisie silnik .
taa diesel nie wymaga wkladu a latwo go wkrecic na 150km /340nm a dzis sobie zmierzylem spalanie w miescie zatankowalem full przjechane 100km ( jezdze na 17" i laku 205 wiec tez troche oporu) samochodzik spalil 6.5l (mowie tu o jezdzie w waszawie w korkach hehe)
Jak trasa to diesel, chodź ja swoim byłym R200 1.4 16V pokonywałem podobne trasy to palił mi 6.5L więc tez tragedii nie było a przez 3 lata użytkowania wydałem niecałe 700zł na naprawy i inne pierdoły (w moim garażu widać listę napraw).
- Miejsca z przodu jest sporo (chyba że masz 1.90m, może być wtedy lekko ciasno), z tyłu trochę gorzej, nóg nie wyciągniesz.
- Wyciszenie takie sobie, wiatry trochę hulają przy szybach, ale ogólnie jest dobrze, punto gorzej wyciszone
- Zawieszenie raczej ciężkie do zniszczenia, co najwyżej tuleje na wahaczach, łączniki stabilizatorów itp. ale to jak w każdym aucie.
- Silnik benzynowy mocno niezawodny, bardzo szybo się nagrzewa i trzyma temperaturę, trzeba tylko uważać na uszczelkę ze względu na jego budowę.
Po za tym czasem pada cewka zapłonowa, kopułka i palec rozdzielacza czasem do wymiany i... czujnik prędkości czasem olej puszcza, ale to simering wtedy do wymiany.
Po za tym to nic niema co się tam zepsuć, przepływek niema ani innych wynalazków, silnik prosty w budowie.
- Blacha dobrze się trzyma, a jak spojrzeć na lata to wręcz bardzo dobrze. Wrażliwe miejsca to krawędzie błotników i okolice zamka bagażnika. Krawędzie drzwi nie rdzewieją, maska a inne rzeczy także nie. Czasem może prób zacząć jeść, no ale... niektóre auta mają po 17 lat
- Części w normalnych cenach, żadnych wynalazków niema, wszystko dostępne od reki. Zresztą możesz sam sprawdzić po cennikach
Co do porównania Punto czy Rover... wolał bym Rover'a, jednak Punto ma droga tylną belkę jak poleci, brzydsze wnętrze (zewnętrzny wygląd moim zdaniem także paskudny), silnik nie wiem jak, ale z racji że to Fiat i koleżanka kiedyś także miała Punto 1.2.... dobrze nie wspominam.
No ale, jeśli nie wierzysz, to zobacz ile osób z nas ma nie pierwszy raz Rover'ka
ADI-mistrzu, dzięki za wyczerpującą odpowiedź, co do trasy, to źle mnie zrozumieliście, to będzie krótka trasa, z Nasielska do Legionowa, a jak widzę, z Legionowa właśnie jesteś, więc raptem 60 km w obie strony
Fakt faktem, za Punto przemawia tylko silnik (akurat 1.2 jest powszechnie chwalony, ale wiadomo, używany to używany, różnie bywa), a Rover jest naprawdę świetny, może oprócz całego HGFu. Dlatego muszę poszukać jakiś 200 z mojej okolicy. Nie wiesz może czy ktoś nie sprzedaje zadbanej 200-tki, ewentualnie 400-tki w okolicach Legionowa?
Hm... w Legionowie ogólnie jest sporo R200, R25 i chyba 2 streetwise (większych nie liczę), ale nie kojarzę któregoś na sprzedaż... jak coś wpadnie mi w oko to cyknę fotki i tutaj Ci podrzucę.
Ja jeździłem w "trasy" 25km w jedną stronę gdzie z 10km to miasto i w takim trybie spalał mi te 6.5L.
P.S.
Jak chcesz i będziesz kiedyś w l-wo to daj znać, można się spotkać, obejrzysz sobie może autko na żywo
Jak był klepany to na pewno....jeśli nie to praktycznie nic nie rdzewieje. W R200 jest 75% blach ocynkowanych.
Z racji posiadania dieselka będę go bronił i polecał .
Diesle montowane w R200 są naprawdę nie do zajechania, jeśli dobrze sprawdzisz samochód przed zakupem to dłuuuuugo pojeździsz bez większych wkładów. Wersja SDi jest dynamiczna i daje dużo przyjemności z jazdy. Jak jeszcze dodasz do tego "tuning za 7zł" to gwarantuję ci że zakochasz się w tym silniku.
Julek napisał/a:
w dieslu skolei padaja przeplywomierze
Mówimy tutaj o R200 czyli silnik SD bądź SDi...w obu przypadkach przepływomierz praktycznie nie jest potrzebny i można go odłączyć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum