Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sie 2006 Posty: 261 Skąd: Kraków
Wysłany: Sob Maj 24, 2008 17:55 [R75] Falowanie obrotów
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2002
Witam Szanownych Kolegów,
Mam problem z moim Roverkiem. Mianowicie jak zatrzymam sie przykladowo na swiatlach to moj samochod zaczyna miec wahniecia obrotów o jakies 100obr/min. Jak jade wszystko jest wporzadku;) Dzieje sie tak tylko w przypadku postuju. Mam skrzynie automatyczna. Zaznaczam, że przez zime wszystko bylo wporzadku z tym ze jazda byla na ECON a teraz jezdze na AUTO. Ma ktos jakis pomysl z czym te wahniecia moga byc zwiazane? Jest to troche meczace jak Twoim samochodem tak "buja";/
Ostatnio zmieniony przez apples Sro Lip 06, 2011 21:02, w całości zmieniany 3 razy
SPAMU¦
Wysłany: Sob Maj 24, 2008 17:55 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Hmm, a czy sprawdzałeś błędy kompa ? Posprawdzaj okablowanie silnika (wiązki kabli), szukaj otarć przetarć itp. W R600 SDI (wiem, że to zupełnie inna jednostka) falowanie obrotów zazwyczaj spowodowane jest przetarciami na wiązce kabli idącej przy silniku (pompie wtryskowej).
PS Czy przełączenie na ECON powoduje stabilizację obrotów, czy też falują ?
Pomógł: 166 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Posty: 2965 Skąd: Sędziszów
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 07:06
Nie koniecznie, to może być spowodowane obciążeniem silnika przez klimatyzacje. Ale znam przypadek że falowanie obrotów było spowodowane padającym zaworem wysokiego ciśnienia.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sie 2006 Posty: 261 Skąd: Kraków
Wysłany: Nie Maj 25, 2008 09:35
Sprawdzalem na komputerze i zadnych bledow nie bylo oprocz bledu przeplywomierza. W zime wszystko bylo wporzadku a teraz bez znaczenia czy jezdze na klimie czy na ECON to caly czas faluje;/
Pomógł: 10 razy Dołączył: 06 Sie 2007 Posty: 110 Skąd: Krakow
Wysłany: Wto Maj 27, 2008 21:52
patrysgn a masz tak, ze jak dojeżdżasz np do świateł, wciskasz sprzęgło, dajesz luz i hamujesz - to obroty w tym momencie spadają o ok 100-200 obr - a po zatrzymaniu wracają do normalnego poziomu?
U mnie przy padniętej przepływce objawy były właśnie dokładnie takie.
pzdr
E
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sie 2006 Posty: 261 Skąd: Kraków
Wysłany: Sro Maj 28, 2008 16:20
Mam automatyczna skrzynie. Ale podczas jazdy wszystko jest wporzadku natomiast gdy dojezdzam do swiatel i na nich stoje trzymajac hamulec(ze wzledu na automat) to mam "bujanie";/
[ Dodano: Czw Maj 29, 2008 20:29 ]
Koledzy macie jeszcze jakis pomysl z czym te wahania obrotow moga byc zwiazane? Dzisiaj zauwazylem ze czasami wszystko wraca do normy ale zazwyczaj "buja";/
[ Dodano: Pon Cze 02, 2008 20:55 ]
Panowie dzisiaj jechalem samochodem po 3 dniach przerwy i temp na zewnarz byla 30stopni i jechalem na klimie i wogole ani razu nie mial zadnego wahania obrotow;) czy ktos mi moze powiedziec czym to jest spowodowane ze raz wystepuje a raz nie? To jedno pytanie a drugie czy lejaca olejem turbosprezarka moze sie zepsuc? Tzn czy ten olej moze ja uszkodzic?
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sie 2006 Posty: 261 Skąd: Kraków
Wysłany: Wto Cze 03, 2008 19:26 [R75 2.0CDT '02] Problem z obrotami cd.
Panowie dzisiaj jechalem samochodem po 3 dniach przerwy i temp na zewnarz byla 30stopni i jechalem na klimie i wogole ani razu nie mial zadnego wahania obrotow;) czy ktos mi moze powiedziec czym to jest spowodowane ze raz wystepuje a raz nie? To jedno pytanie a drugie czy lejaca olejem turbosprezarka moze sie zepsuc? Tzn czy ten olej moze ja uszkodzic?
Pomógł: 38 razy Dołączył: 26 Lut 2007 Posty: 1182 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Wto Cze 03, 2008 21:38 Re: [R75 2.0CDT '02] Problem z obrotami cd.
patrysgn napisał/a:
czy lejaca olejem turbosprezarka moze sie zepsuc? Tzn czy ten olej moze ja uszkodzic?
wg mnie to ona już jest uszkodzona... ja mam ponad 200tyś przebiegu z czego ost. 20tyś po chiptuningu i podejrzenie że zaciera sie jakieś łożysko czy panewki ale z zewnątrz jest suchutka
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sie 2006 Posty: 261 Skąd: Kraków
Wysłany: Sro Cze 04, 2008 12:01
Domyslam sie ze cos jest z nia nie tak skoro leje olejem...jedyny pozytywny aspekt to ze nie ubywa oleju w silniku. Ale czy to ze leje moze ja jeszcze bardziej uszkodzic tzn ze nie bedzie dzialala juz wogole?
Pomógł: 38 razy Dołączył: 26 Lut 2007 Posty: 1182 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Sro Cze 04, 2008 14:37
to jest tak że sie słyszy że mokre sprężarki to narma w innych autach ale ja mówię na swoim przykładzie że ja mam suchą. Wszystko pewnie zależy od tego jak bardzo cieknie, jak jest spocona lekko to zapewne możesz być spokojny ale jak bardzo to raczej nie no ale wtedy to napewno brała by olej
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sie 2006 Posty: 261 Skąd: Kraków
Wysłany: Czw Cze 05, 2008 09:05
Tak jak mowie:) oleju nie bierze wiec chyba lekko leje:) dzisiaj kupilem oslone silnika wiec nie bedzie tego efektu kapania oleju na podjazd a turbo zregeneruje po wakacjach o ile wytrzyma;D ale ciagle jest problem z bujaniem obrotow;/ nie masz jakiejs koncepcji jak sobie z tym poradzic?
Pomógł: 38 razy Dołączył: 26 Lut 2007 Posty: 1182 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Czw Cze 05, 2008 13:55
nie nie nie... jak Ci kapie to to napewno nie jest normalne coś jest ewidentnie zwalone co do bujania to nie mam żadnej koncepcji... gdzieś na forum był chyba taki temat więc poszukaj a pewnie znajdziesz
Pomógł: 38 razy Dołączył: 26 Lut 2007 Posty: 1182 Skąd: Przejdź do mapy
Wysłany: Pią Cze 06, 2008 16:23
nie mam pojęcia, ja dla pewności teraz jak wróciłem do domu zerknąłem na swoją, SUCHUTKA ani kropli oleju musisz poczekać aż odpisze ktoś kto dłużej siedzi w tym i wie czy i ile możesz na tym jeździć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum