Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 2000
Witam Kolegów
Nie znalazłem nigdzie tego więc pisze post.
Od jakiegoś czasu zauważyłem, ze na wybojach szczególnie jak najedzie się lewa strona na nierówność, tyłem auta potrafi zarzucać lekko na prawo. To lekko zaczyna być momentami mocniejsze.
Wymienieni z tylu obie sprężyny bo obie były pęknięte na samym dole. Po wymianie mam wrażenie ze trochę mocniej zarzuca...
Nie wiem czy to może być wina amortyzatora? Jakiś czas temu przed wymiana sprężyny byłem na stacji diagnostycznej sprawdzić amortyzatory i lewy w stosunku do prawego miał chyba 21% różnicy zużycia (58%/79%).
Stabilizator i łączniki stabilizatorów są podrdzewiałe (nalotu trochę i farba odpryśnięta) ale nie popękane, a gumy tez wyglądają ok.
Co może być przyczyna?
Dzięki za pomoc!
PS: Przepraszam za złe nazewnictwo poprzedniego postu i poprawiam się:)
Ostatnio zmieniony przez apples Wto Cze 25, 2013 11:12, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Wto Cze 25, 2013 09:57 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
podjadę może w tym tygodniu i dam znać jak wygląda sprawa.
byłą różnica jak mówiłem ale z kolei 60% amora to wydaje mi się że dużo. Mamy peugeota 607 to na nowych amorkach z tyłu komp pokazał 30% i wszyscy twierdzą że tak ma być.
amortyzator można sprawdzić i powiedzieć w 100% ze jest ok, ale tylko na secialnej maszynie demontując go z auta. Przy standardowym teścia na diagnostyce jest spory błąd np od opon, zawieszenia itp. Ja mam w R75 z tylu po 30% (z odczytu diagnosty)a auto trzyma sie świetnie. Z kolei miałem wylany amor z przodu i tez pokazywało ze ma tam 60 czy 70%. Wiec z tymi testami to trochę z przymrużeniem oka
Pomógł: 36 razy Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 1654 Skąd: wieluń
Wysłany: Wto Cze 25, 2013 17:21
dawidd napisał/a:
Wiec z tymi testami to trochę z przymrużeniem oka
też miałem z tyłu wraki i im były gorsze tym więcej % mi na przeglądzie pokazywała maszyna miałem chęć po wymianie zawieźć diagnoście jedną sztuke aby sobie zobaczył jak wygląda amortyzator z 85% sprawności
_________________ -DIAGNOSTYKA I NAPRAWA PIECY I STEROWNIKÓW WEBASTO !
-NAPRAWA SILNIKÓW WENTYLATORA CHŁODNICY W ROVER 75
Pomógł: 3 razy Dołączył: 15 Mar 2011 Posty: 51 Skąd: Budzyń
Wysłany: Wto Cze 25, 2013 19:45
Na 100% tylne amorki do wymiany. Miałem to samo i do 80km/h można było w miarę jechać a powyżej 100 km/g to już była walka z autem. Po wymianie na nowe - jak ręką odjął
_________________ R75 2.0 KV 1999r automat gaz
Mitsubishi Eclipse 2.0 1992r - było
Dziwi mnie że przez 4 miesiące cała lewa strona została dosłownie zniszczona:(
Możliwe że jakaś dziura bo u nas w gw to nie wjechać w 10 na raz graniczy z cudem, szczególnie jak wyjeżdżam z pracy:(
Chodź jeżdżąc normalnie nie czuje tego, a na tylne lewe koło najedzie na dziurę to wtedy lekko rzuca, a tak to auto bez trzymania kierownicy jedzie idealnie prosto! Facet mi jeszcze powiedział, że zbieżność jest tragiczna a była ustawiana 2 miesiące temu.
Ja bym sobie KYB odpuścił. Może i cenowo dobre, ale po wymianie moja maszyna dużo straciła na komforcie. Na zużytych olejakach pięknie płynął, a po wymianie czuję każdą dziurę. Strasznie twarde/sztywne jak dla mnie. Po 10000 km nic się nie zmieniło. Może koledzy doradzą jakieś bardziej komfortowe.
Na przodzie od dwóch lat mam kayaba exel g gazwo olejowe, przejechane ponad 23kkm. Kayaby są podobno o 10% twardsze od innych amortyzatorów (nie pamiętam czy to słyszałem czy wyczytałem). Dla mnie są super. Auto prowadzi się pewnie, bardzo pewnie . Z tyłu siedzą delphi, z przodu też takie były i jak będę zmieniał to zmienię na kayaby.
ale gdyby mi zależało na komforcie to bym kayab nie brał
_________________ Jeżdżę spokojnie bo nie ma czym poszaleć
dzisiaj zaglądałem jeszcze na tego amorka jak auto stało i zauważyłem, że lewy przedni amortyzator jest cały czarny i tłusty. Za pewne się rozszczelnił dlatego ma 1%:(
Nie będę niestety autem jeździł do wymiany, bo za bardzo już wali a nie chce mieć łożysk, mocowań i poduszek do wymiany (o ile już nie są) i dolnych elementów zawieszenia.
Będę pisał jak postępy:) We wtorek przyjdą amorki i ściągacz do sprężyn (35zł na allegro kosztuje tylko^^)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
miałem chęć po wymianie zawieźć diagnoście jedną sztuke aby sobie zobaczył jak wygląda amortyzator z 85% sprawności 
