Wysłany: Pią Cze 28, 2013 22:58 [R45lift] Problemy z "elektryką".
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 16v Rok produkcji: 2004
Witam wszystkich!
Mam drobny kłopot z podświetleniem klimatyzacji automatycznej i zegara po włączeniu świateł mijania. Oba podświetlenia wyraźnie przygasają. Dodatkowo, jeśli klucz znajduje się w stacyjce w położeniu "0" to mogę uruchomić radio.
Akumulator jest sprawny. Czy ktoś miał podobne objawy?
PS. Jestem nowy na forum i moja wiedza o roverkach jest dość skromna.
SPAMU¦
Wysłany: Pią Cze 28, 2013 22:58 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Jeśli chodzi o zegarek, to u mnie też przygasa po włączeniu świateł. Co do panelu climatronika nie wypowiem się, bo mam manualną. Jeśli radio załącza się w pozycji 0, to masz pewnie albo podmienione piny z napięciami w radio (plus stały z plusem ze stacyjki).
Jeśli chodzi o zegarek, to u mnie też przygasa po włączeniu świateł.
bo tak ma byc. samochod byl projektowany do warunkow gdy w dzien jezdzi sie bez swiatel. mijania zapalasz dopiero jak jest ciemno i wtedy zegarek Ci przygasa zeby nie razic w nocy
Jeśli radio załącza się w pozycji 0, to masz pewnie albo podmienione piny z napięciami w radio (plus stały z plusem ze stacyjki).
Raczej nie. Było zgodnie z instrukcją, czyli można było radio włączyć dopiero po ustawieniu kluczyka w stacyjce w pozycji "I" i później nic nie było robione w samochodzie. To samo z klimatronikiem, który teraz w zasadzie wyłącza podświetlenie po włączeniu świateł mijania. Poprzednio nie reagował na ustawienia świateł.
[ Dodano: Sob Cze 29, 2013 12:17 ]
bizon napisał/a:
Sirk napisał/a:
Jeśli chodzi o zegarek, to u mnie też przygasa po włączeniu świateł.
bo tak ma byc. samochod byl projektowany do warunkow gdy w dzien jezdzi sie bez swiatel. mijania zapalasz dopiero jak jest ciemno i wtedy zegarek Ci przygasa zeby nie razic w nocy
Dzięki. Tu mam w takim przypadku pewność, że jest OK.
można było radio włączyć dopiero po ustawieniu kluczyka w stacyjce w pozycji "I" i później nic nie było robione w samochodzie.
no to jak nic nie bylo robione i nagle zaczely sie cuda, to moze gdzies sie przetarly przewody i sie "stykly" (do radia idzie i stacyjka I i staly 12v), moze we wtyczce sie cos ulamalo i dwa piny sie stykaja. musisz rozebrac i szukac przyczyny.
rozumiem ze radio nie bylo zmieniane?? bo czasem radia maja inne uklady pinow
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum