Wysłany: Sob Lip 06, 2013 18:35 [R414i] Dziwny dźwięk bez gazu na ok. 2k obrotów
Typ: i Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.4 8v Rok produkcji: 1998
Ostatnio pojawił się dziwny dźwięk. Najłatwiej go usłyszeć, gdy puszczam gaz i zwalniam z ok. 2,3k do poniżej 2k obrotów. Gdy bez gazu utrzymywało się 1,8k obrotów na jedynce, z górki, to cały czas dźwięk występował.
Dźwięk kojarzy mi się z krztuszeniem, dławieniem, może strzelaniem z wydechu. Brzmi trochę, jakby miał zgasnąć, przy czym nic innego nie wskazuje na to i nie sądzę, żeby mógł zgasnąć - tylko dźwięk taki.
Przy przyspieszaniu jest chyba OK - możliwe, że obroty, na których to występuje, za szybko rosną, żeby coś usłyszeć.
Pojawiło się to niedawno. W samochodzie dolałem płyn chłodniczy (przez długi czas było go bardzo mało, później dolałem i było OK, następnie wlałem trochę, żeby widzieć dokładnie poziom i móc sprawdzić, czy nie traci - wlałem trochę za dużo) oraz tankowałem 40l paliwa (pierwszy raz w zbiorniku było tak mało).
Ostatnio zmieniony przez Ari Pon Lip 08, 2013 21:02, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Sob Lip 06, 2013 18:35 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Na jedynce z góry, dziwny zwyczaj, bardzo stroma ta GÓRKA musi być... Co do problemu, jak jedziesz bez gazu ( teraz nie pamiętam dokładnie) z obrotami powyżej 1600, to komputer odcina paliwo, wiec ciężko mówić o dławieniu się silnika. Nie wiem, szarpie Ci samochodem? Powiedz coś więcej na temat problemu. Nagraj ten dźwięk...
Poza dźwiękiem nic się nie dzieje. Gdybym nie słyszał, to w ogole nie zauważyłbym problemu.
Próbowałem nagrać, ale trudna sprawa. To co mi wyszło brzmi inaczej niż na żywo i ciężko w ogóle coś usłyszeć. Załączam. Na nagraniu jadę małą drogą osiedlową. Cały czas praktycznie drugi bieg i co chwila gaz do 2,5k obrotów i puszczam aż dźwięk się skończy.
Jest jakiś sposób, żeby samemu lepiej zdjagnozować w czym problem?
Wydaje mi się, że na luzie (za szybko obroty spadają) i na sprzęgle problem nie występuje.
Sprawdziłem też tłumik i wygląda na to, że nie ma szans, żeby to tłumik wpadał w drgania i o coś stukał.
Za miesiąc planuję dłuższą podróż samochodem i zastanawiam się, czy stan techniczny na to pozwala. Z drugiej strony nie chcę bez potrzeby jechać do warsztatu, żeby zapłacić za naprawy, które nie są mi teraz potrzebne.
Spróbowałem zresetować (5x pedał gazu) i nie pomogło.
Mam jeszcze pytanie, na jakich obrotach powinien pracować silnik gdy stoję, na luzie? U mnie jest to 1100 zaraz po starcie, a po jakimś czasie utrzymuje się 1000 obrotów. Czasem spada do 900, ale wtedy silnik zaczyna pracować i szybko wraca do 1000.
Obroty jałowe dla tego silnika to 850 +/- 50. Może Ci się gdzieś linka gazu blokuje? Plastikowe przepustnice się tez blokują. Wtedy tez może być tak że obroty będą wyższe, a komputer będzie głupiał przy odcięciu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum