[MateuszCzy]

Siema wszystkim
Na wstępie napiszę, że wasz klub oraz strona zostały mi polecone przez jednego ze znajomych, lecz obecnie nie przebywającego w Polsce. Podobno można uzyskać u was fachowe rady oraz nawet pomoc w oględzinach auta.

Przejdźmy więc do tematu mojego postu. Chciałbym kupić autko, którym jest Rover.
Interesuje mnie model 5-drzwiowy, także albo sedan albo większy hatch.
Ostatnio trafiłem na poniższą ofertę, zlokalizowaną niedaleko mojej miejscowości. Bardzo spodobało mi się te autko jakim jest Rover 400 i ucieszył mnie fakt, że zostało one sprowadzone z Niemiec.

Mam do was prośbę związaną z fachową opinią czy się opłaca? Wasze za i przeciw.
Będę również mega wdzięczny za kogoś z okolic (woj. mazowieckie), kto zna się na rzeczy i obejrzał by te autko dla mnie. Chciałbym nareszcie stać się częścią wielkiej rodziny Roverki

Z góry wielkie dzięki za pomoc i bardzo zależy mi na czasie.
Oczywiście dodam, że nie jestem znawcą marki i tak samo ciężko mi jest ocenić samochód gdyż nie posiadam tak wielkiej wiedzy na temat aut. Dla tego jedyny ratunek jest w waszym gronie.

Link: Rover 400 1.6 16v

[SPAMU¦]

[falar]

Na tyle na ile widać (a widać niewiele bo zdjęcia są słabe i brakuje foto komory silnika) to nie ma się do czego przyczepić, no może poza gałką zmiany biegów. Ogólnie wygląda zdrowo, tylko ten przebieg

[ Dodano: Nie Lip 14, 2013 18:03 ]

[MateuszZyr]

Przebieg, mniemam że gość pomylił się o jedno zero i powinno być 171 000 km.
Cóż jutro zadzwonię jak coś i poproszę o więcej zdjęć itp.

[ Dodano: Pon Lip 22, 2013 13:52 ]
Rover nie ma książki serwisowej. Gość wziął go z komisu i ma na to jakieś stemple itp. Opłaca się w to bawić? Ile on jeszcze pojeździ przy przebiegu 170,000 km?

[Vigoslaw]

MateuszZyr,

Pojeździ do pierwszego HGF-u

a tak na poważnie, to benzynka do 300 tyś km to jest wyczyn

V.

[falar]

Z jednej strony cena nie jest wysoka, a z drugiej myślę, że za 6k kupisz od właściciela w Polsce, z dokumentacją (przynajmniej częściową) przebiegu i napraw.
Tutaj nie wiesz nic, łącznie z tym czy przebieg 170 tys. czy raczej 270, czy auto nie wypłynęło z zachodniej granicy wraz z powodzią lub czy ten młodzian który nim jeździł nie zaliczył szkody całkowitej.