Wysłany: Czw Wrz 12, 2013 15:29 [R75] Error Klimy i radia POMOCY !!!
Typ: CDT Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 2000
witam
Problem polega na tym iż w klimatronicu po włączeniu auta wyskakuje temperatura, a po kilku sekundach napis Er ( Error chyba ) i dodatkowo w radiu nie działa głos, nie da sie podgłośnić, gałka nie reaguje ( oryginalny kaseciak ), przycisk na kierownicy również
Dodatkowo przy hamowaniu cały czas włącza sie ABS, sprawdzone pierścienie i są OK
dzięki za pomoc
SPAMU¦
Wysłany: Czw Wrz 12, 2013 15:29 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wysłany: Pią Wrz 13, 2013 13:01 Re: [R75] Error Klimy i radia POMOCY !!!
marsjaningn napisał/a:
witam
Problem polega na tym iż w klimatronicu po włączeniu auta wyskakuje temperatura, a po kilku sekundach napis Er ( Error chyba ) i dodatkowo w radiu nie działa głos, nie da sie podgłośnić, gałka nie reaguje ( oryginalny kaseciak ), przycisk na kierownicy również
Dodatkowo przy hamowaniu cały czas włącza sie ABS, sprawdzone pierścienie i są OK
dzięki za pomoc
Bawiłeś się bezpiecznikami w kabinie ?...miałem dokładnie to samo jakiś czas temu,sprawdzałem bezpieczniki i któryś wymieniłem na bezpiecznik o innej wartości niż powinien być(czy nawet więcej niż jeden) ,a być może któryś jest poprostu PRZEPALONY
Podejrzewam iż wszystkie bezpieczniki muszą być dokładnie takie jak w tabelce nad nogami pasażera inaczej komputer pokazuje błąd ,miałem dokładnie taki jak Ty i po zrobieniu porządku z bezpiecznikami wszystko było OK !
Podejrzewam iż wszystkie bezpieczniki muszą być dokładnie takie jak w tabelce nad nogami pasażera inaczej komputer pokazuje błąd
Pierwsze słyszę
Jeśli dasz za mały, to pobór prądu większy niż może udźwignąć ten bezpiecznik spali go.
Jeśli dasz za duży, przy zwarciu siądzie coś innego, a nie bezpiecznik.
Problemy autora wątku niewątpliwie wskazują na problem z elektryką w aucie.
Zacząłbym o sprawdzenia zawilgotnienia modułów takich jak LCM, EWS oraz BCU i puszki z bezpiecznikami. Dodatkowo wiązki, może zgniły. O ABSie było na forum, więc warto poszukać opisów nawet z dokładnością co do koła w którym czujnik pada/padł lub nie ma z nim komunikacji
Padało ostatnio, może odpływy zatkane i woda w grodzi stoi?
ERR pojawi się przy uszkodzeniu modułu lub np. wypiętej wtyczce z BCU.
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Podejrzewam iż wszystkie bezpieczniki muszą być dokładnie takie jak w tabelce nad nogami pasażera inaczej komputer pokazuje błąd
Pierwsze słyszę
Jeśli dasz za mały, to pobór prądu większy niż może udźwignąć ten bezpiecznik spali go.
Jeśli dasz za duży, przy zwarciu siądzie coś innego, a nie bezpiecznik.
Problemy autora wątku niewątpliwie wskazują na problem z elektryką w aucie.
Zacząłbym o sprawdzenia zawilgotnienia modułów takich jak LCM, EWS oraz BCU i puszki z bezpiecznikami. Dodatkowo wiązki, może zgniły. O ABSie było na forum, więc warto poszukać opisów nawet z dokładnością co do koła w którym czujnik pada/padł lub nie ma z nim komunikacji
Padało ostatnio, może odpływy zatkane i woda w grodzi stoi?
ERR pojawi się przy uszkodzeniu modułu lub np. wypiętej wtyczce z BCU.
No widzisz pierwsze słyszysz...a zawsze można się czegoś nauczyć ,jak pisałem wcześniej u mnie występował IDENTYCZNY! błąd który znikł po zastosowaniu odpowiednich bezpieczników (komputer miałem suchy,,moduł ,,skrzynka bezpieczników również,grodzie odpływowe drożne) ,a to że o takim czymś nie słyszałeś nie znaczy że tak nie jest ...
Tym bardziej że nasz R, potrafi nieżle zaskoczyć na plus jak i na minus
Pozdrowienia
No widzisz pierwsze słyszysz...a zawsze można się czegoś nauczyć ,jak pisałem wcześniej u mnie występował IDENTYCZNY! błąd który znikł po zastosowaniu odpowiednich bezpieczników (komputer miałem suchy,,moduł ,,skrzynka bezpieczników również,grodzie odpływowe drożne) ,a to że o takim czymś nie słyszałeś nie znaczy że tak nie jest ...
Tym bardziej że nasz R, potrafi nieżle zaskoczyć na plus jak i na minus
Pozdrowienia
Zrób to jeszcze raz Teraz jak już działa, włóż mniejszy bezpiecznik i zobacz czy błąd wróci.
Myślę, że Twój problem rozwiązał zanik napięcia i jego powrót po czasie x sek.
Najwięcej w takim momencie powiedziałaby diagnoza komputerowa modułu ale nie każdy ma przy sobie zabawki, żeby to sprawdzić. Jak przestanie padać pójdę i wymienię ten bezpiecznik na 5A, żeby udowodnić sobie albo Tobie co się stanie
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Wysłany: Sob Wrz 14, 2013 12:53 [R75] Error Klimy i radia POMOCY !!!
Witam,nie wiem jak tam MaReK , czy ciągle u niego pada,ale ja właśnie jestem po testach z bezpiecznikami ,popodmieniałem kilka wzajemnie i ...co za niespodzianka! brak sterowania radiem,error klimy, co do ABS nie wypowiadam się nie jeżdziłem autem ,po za tym występowało ciągłe świecenie świateł STOP(bez naciskania pedału) po uporządkowaniu wszystkiego OK !
Widzę, że ten temat autora wątku już nie interesuje ,gdyż nie zabiera głosu,dlatego też temat dla mnie jest już zamknięty
Witam,nie wiem jak tam MaReK , czy ciągle u niego pada,
Dzisiaj już nie pada, ale w weekend testu nie zrobię z braku czasu.
Na pewno dokonam go w dzień powszedni, oby tylko mi na łeb nie kapało.
alpacino napisał/a:
popodmieniałem kilka wzajemnie i ...co za niespodzianka! brak sterowania radiem,error klimy
No ale to uściślijmy co takiego i na co podmieniłeś Jakie wartości masz jak działa i jakie wkładasz jak nie działa. Dodatkowo napisz, które z bezpieczników podmieniasz (F5, F4, F17) a może jeszcze jakieś inne. Żebyśmy mogli zweryfikować to samo. Zakładam, że wkładasz bezpieczniki sprawne
alpacino napisał/a:
Widzę, że ten temat autora wątku już nie interesuje ,gdyż nie zabiera głosu,dlatego też temat dla mnie jest już zamknięty
Może nie ma tyle czasu co Ty lub ja A może skorzystał z sugestii szukania na forum, a nie pisania ciągle o tym samym Może się zakleszczył między siedzeniem, a schowkiem jak podmieniał bezpiecznik... daj szansę człowiekowi
I nie zamykaj jeszcze tematu Odpowiedz mi na pytanie, jakie bezpieczniki zmieniasz (numery) z jakich wartości na jakie. Ja chcę test wykonać i zrobić dokładnie to samo co Ty.
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Witam,nie wiem jak tam MaReK , czy ciągle u niego pada,
Dzisiaj już nie pada, ale w weekend testu nie zrobię z braku czasu.
Na pewno dokonam go w dzień powszedni, oby tylko mi na łeb nie kapało.
alpacino napisał/a:
popodmieniałem kilka wzajemnie i ...co za niespodzianka! brak sterowania radiem,error klimy
No ale to uściślijmy co takiego i na co podmieniłeś Jakie wartości masz jak działa i jakie wkładasz jak nie działa. Dodatkowo napisz, które z bezpieczników podmieniasz (F5, F4, F17) a może jeszcze jakieś inne. Żebyśmy mogli zweryfikować to samo. Zakładam, że wkładasz bezpieczniki sprawne
alpacino napisał/a:
Widzę, że ten temat autora wątku już nie interesuje ,gdyż nie zabiera głosu,dlatego też temat dla mnie jest już zamknięty
Może nie ma tyle czasu co Ty lub ja A może skorzystał z sugestii szukania na forum, a nie pisania ciągle o tym samym Może się zakleszczył między siedzeniem, a schowkiem jak podmieniał bezpiecznik... daj szansę człowiekowi
I nie zamykaj jeszcze tematu Odpowiedz mi na pytanie, jakie bezpieczniki zmieniasz (numery) z jakich wartości na jakie. Ja chcę test wykonać i zrobić dokładnie to samo co Ty.
No cóż ,nie będę teraz przeprowadzał od nowa "eksperymentu" ,żeby popisać dokładnie jaki bezpiecznik podmieniłem na jaki i wyobraż sobie że wszystkie bezpieczniki mam sprawne
Stwierdziłem jedynie FAKT jaki u mnie występuje i po podmianie bezpieczników na właściwe (nieprzepalone ) problem znika
Dlatego napisałem ,że temat DLA MNIE ...jest zamknięty
Witam. To ja dodam od siebie, że dwa dni temu same załączały mi się wycieraczki, nawet po wyjęciu kluczyka i byłem zmuszony wyjąć bezpiecznik od wycieraczek, efekt - error klimy, niedziałające radio oraz brak możliwości otwierania elek. szyb. Po ponownym włożeniu bezpiecznika wszystko funkcjonuje poprawnie (dziwna zależność).
_________________ Nic nie dzieje się bez przyczyny...
Hmmm... nie taka dziwna Wyjęcie bezpiecznika odcina mniemam prąd na BCU, a ten steruje większością elementów takich jak szyby, wycieraczki, klimatyzacja. Nie wiem co ma do tego radio, chyba, że jest powiązane z tym, że jak jest zbyt niskie napięcie na aku to radio zostaje wyłączone... ale nie wiem czy tak jest na pewno.
szymon75 a zamki w drzwiach działały? Otwieranie/zamykanie?
alpacino napisał/a:
No cóż ,nie będę teraz przeprowadzał od nowa "eksperymentu" ,żeby popisać dokładnie jaki bezpiecznik podmieniłem na jaki
A szkoda... no ale ja zrobię ten test. Może szymon75 pamięta jaki bezpiecznik wymieniał?
alpacino napisał/a:
i wyobraż sobie że wszystkie bezpieczniki mam sprawne
Taaa
alpacino napisał/a:
Stwierdziłem jedynie FAKT jaki u mnie występuje i po podmianie bezpieczników na właściwe (nieprzepalone ) problem znika
Dlatego napisałem ,że temat DLA MNIE ...jest zamknięty
Świetnie, że napisałeś... ja przy najbliższej nadarzającej się okazji postaram się to sprawdzić. Żeby potwierdzić swój eksperyment i był bardziej wiarygodny udokumentuję to i wezmę może jakiś świadków Zatem dla Ciebie temat zamknięty, a dla mnie wciąż otwarty
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Jakoś nie chce mi się wierzyć że moc bezpiecznika ma wpływ na błędy.
Przecież prąd przez bezpiecznik albo przepływa (sprawny) albo nie (przepalony).
Rzadko ale też się zdarza bezpiecznik stawia opór.
Wartość bezpiecznika ma tylko wpływ na to co i kiedy się przepali.
Jedyna forma sprawdzania mocy bezpieczników jaką zna to zwiększanie wraz z równoczesnym pomiarem poboru prądu aż do jego przepalenia.
Wtedy wiadomo że przy takiej wartości volt i amper bezpiecznik pada.
Przecież żeby auto mogło kontrolować moc bezpieczników musiało by być wyposażone w dodatkowy moduł specjalnie do tego i dodatkowo każde gniazdo bezpiecznika musiało by być specjalnie okablowane (diody lub inne wynalazki).
Poza tym jeśli nawet była by taka opcja w aucie to nie wierzę że podmiana bezpiecznika na innej wartości. owocowała by błędami na odbiorniku prądu.
Przecież w takim przypadku gdyby ta kontrola występowała to po zabiegu podmianki powinna się zapalić specjalnie do tego przeznaczona kontrola(której nie ma) lub komputer powinien pokazać błąd tak jak jest to w przypadku przepalonej żarówki.
Myślę że kolega alpacino ma albo uwalone gniazdo bezpiecznika (mało prawdopodobne)
albo niedorobiony lub nadpalony bezpiecznik który wykazuje wysoki opór.
A jak wiadomo opór zmniejsza napięcie wyjściowe co może mieć wpływ na sprawność danego modułu.
Przepraszam że się tak rozpisałem ale podsumuję już krótko.
Kolego MaReK myślę że powinieneś sobie odpuścić testy bo w Roverku takiej kontroli nie ma. A bezpieczniki najlepiej sprawdzać miernikiem poprzez odczytanie wartości Ohm
Pozdrawiam
ripek, Zamiast podważać obserwację innych, najprościej będzie sprawdzić samemu np. poprzez wyjęcie bezpiecznika odpowiedzialnego za wycieraczki (tak jak miało to miejsce w moim przypadku) i opisać swoje Myślę, że te pięć minut ( bo na pewno więcej nie potrzeba) wystarczą na takie doświadczenie
_________________ Nic nie dzieje się bez przyczyny...
Jakoś nie chce mi się wierzyć że moc bezpiecznika ma wpływ na błędy.
Moim zdaniem nie ma. W innym wypadku wzmianka o tym byłaby w RAVE albo w opisach elektrycznych R75.
ripek napisał/a:
Przecież żeby auto mogło kontrolować moc bezpieczników musiało by być wyposażone w dodatkowy moduł specjalnie do tego i dodatkowo każde gniazdo bezpiecznika musiało by być specjalnie okablowane (diody lub inne wynalazki).
Nie zbadana jest moc sprawcza BCU Ale nie do tego stopnia
ripek napisał/a:
Kolego MaReK myślę że powinieneś sobie odpuścić testy bo w Roverku takiej kontroli nie ma.
Ani myślę Zrobię to dla czystej satysfakcji, tylko chcę udokumentować prostym filmem z komórki Poza tym - chce gdzieś podskórnie przekonać się, że jednak to ja nie mam racji
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Wysłany: Nie Wrz 22, 2013 16:18 [R75] Error Klimy i radia POMOCY !!!
ripek napisał/a:
Jakoś nie chce mi się wierzyć że moc bezpiecznika ma wpływ na błędy.
Przecież prąd przez bezpiecznik albo przepływa (sprawny) albo nie (przepalony).
Rzadko ale też się zdarza bezpiecznik stawia opór.
Wartość bezpiecznika ma tylko wpływ na to co i kiedy się przepali.
Jedyna forma sprawdzania mocy bezpieczników jaką zna to zwiększanie wraz z równoczesnym pomiarem poboru prądu aż do jego przepalenia.
Wtedy wiadomo że przy takiej wartości volt i amper bezpiecznik pada.
Przecież żeby auto mogło kontrolować moc bezpieczników musiało by być wyposażone w dodatkowy moduł specjalnie do tego i dodatkowo każde gniazdo bezpiecznika musiało by być specjalnie okablowane (diody lub inne wynalazki).
Poza tym jeśli nawet była by taka opcja w aucie to nie wierzę że podmiana bezpiecznika na innej wartości. owocowała by błędami na odbiorniku prądu.
Przecież w takim przypadku gdyby ta kontrola występowała to po zabiegu
podmianki powinna się zapalić specjalnie do tego przeznaczona kontrola(której nie ma) lub komputer powinien pokazać błąd tak jak jest to w przypadku przepalonej żarówki.
Myślę że kolega alpacino ma albo uwalone gniazdo bezpiecznika (mało prawdopodobne)
albo niedorobiony lub nadpalony bezpiecznik który wykazuje wysoki opór.
A jak wiadomo opór zmniejsza napięcie wyjściowe co może mieć wpływ na sprawność danego modułu.
Przepraszam że się tak rozpisałem ale podsumuję już krótko.
Kolego MaReK myślę że powinieneś sobie odpuścić testy bo w Roverku takiej kontroli nie ma. A bezpieczniki najlepiej sprawdzać miernikiem poprzez odczytanie wartości Ohm
Pozdrawiam
miałem się już nie odzywać .ale jak czytam wypociny znawcy teoretyka ,nie poparte żadnym doświadczeniem ,tym bardziej na własnej skórze to naprawdę ,nie wiem co o takich ludziach myśleć...
To tak jak u mnie w robocie ...w\g kierowników teoretycznie jest ok...praktycznie DUPA
ripek, Zamiast podważać obserwację innych, najprościej będzie sprawdzić samemu np. poprzez wyjęcie bezpiecznika odpowiedzialnego za wycieraczki (tak jak miało to miejsce w moim przypadku) i opisać swoje Myślę, że te pięć minut ( bo na pewno więcej nie potrzeba) wystarczą na takie doświadczenie
A czy ja gdziekolwiek napisałem że wyjęcie bezpiecznika i odcięcie zasilania na odbiornik lub sterownik nie wywoła błędów?
Samo grzebanie przy bezpiecznikach gdy kluczyk siedzi w stacyjce na 1 pozycji może wywołać brak komunikacji między modułami a tym samym błędy.
Przepraszam szanownego pana Alpacino mającego tak dużą wiedzę praktyczną że ośmieliłem się rozpisywać na temat jego teorii i tym samym uraziłem jego ego .
Wysłany: Sro Wrz 25, 2013 14:39 [R75] Error Klimy i radia POMOCY !!!
ripek napisał/a:
szymon75 napisał/a:
ripek, Zamiast podważać obserwację innych, najprościej będzie sprawdzić samemu np. poprzez wyjęcie bezpiecznika odpowiedzialnego za wycieraczki (tak jak miało to miejsce w moim przypadku) i opisać swoje Myślę, że te pięć minut ( bo na pewno więcej nie potrzeba) wystarczą na takie doświadczenie
A czy ja gdziekolwiek napisałem że wyjęcie bezpiecznika i odcięcie zasilania na odbiornik lub sterownik nie wywoła błędów?
Samo grzebanie przy bezpiecznikach gdy kluczyk siedzi w stacyjce na 1 pozycji może wywołać brak komunikacji między modułami a tym samym błędy.
Przepraszam szanownego pana Alpacino mającego tak dużą wiedzę
praktyczną że ośmieliłem się rozpisywać na temat jego teorii i tym samym uraziłem jego ego .
No właśnie pisałeś o moich teoriach ...hmmm,tylko że ja nic nie teoretyzowałem,tylko napisałem o własnych doświadczeniach
Dziękuje ,przeprosiny przyjęte!..pozostaje jeszcze ucałować w pierścień CHRZESTNEGO!!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum