Wysłany: Pon Lut 27, 2012 14:54 [Freelander 1.8 98']Dylemat z uszczelką - HGF czy nie
Typ: i Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 1.8 Rok produkcji: 1998
Witajcie. Mam spory dylemat. Jakiś czasu ubywało płynu, teraz natomiast na korku pojawia się pianka/mleko, wielkiego ubytku płytnu nie widać, mieści się to w normie. Pianka po czyszczeniu wczroraj jest jużdzisiaj w małej ilości, po około tygodniu jet gdzieś 1mm tej pianki na dnie korka. na bagnecie też widać czasami lekkie przebarwienie w czarnym oleju. To w sumie część, bo w zbiorniczku wyrównawczym płyn zmienił zabarwienie na czarne i pływa tam trochę jakiegoś syfu w czarnym kolorze, co wygląda jak kawałki węgla w skrócie, jest też jeden większy. Jak pisałem, pianki nie jest dużo, ostatnio ubytku płynu też nie zauważyłem, ale martwi mnie to co tam pływa (był kawałek węgielka 0,5 x 0,5cm) Dolałem płynu do pełna i nie bombluje mi. W rurze też sucho, tylko sadza, oleju nie bierze ani grama. Poniżej zamieszczam fotki i filmik:
GALERIA ZDJĘC
_________________ Let's go for a ride.
Ostatnio zmieniony przez marines081 Pon Lut 27, 2012 17:00, w całości zmieniany 3 razy
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lut 27, 2012 14:54 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Możliwości widzę dwie:
- HGF
- Uszkodzenie magistrali olejowej - na które wskazywały by "olejowe kuleczki" w płynie wyrównawczym.
Tak czy inaczej zrezygnował bym z dalszej jazdy tym autem i szukał dobrego serwisu do remontu silnika.
Jak chcesz tym autem pojeździć to kupił bym kompletny zestaw uszczelek.
Tylko nie kupuj syfu z Allegro. Zamów z UK (Około 4-5 dni i jest paczka)
Polecam zakup tego Zestaw uszczelek 1,8
Warto też dać nowe szpilki głowicy
Szpilki głowict 1,8
Do tego pompa wody od dobrego dostawcy oczywiście w zestawie z nową uszczelką
Pompa wody 1,8
Magistrala olejowa koniecznie nowa
Magistrala olejowa
KONIECZNIE ! przepłucz kilka razy układ chłodzenia płukanką.
Głowica do sprawdzenia i wymycia.
Dobry mechanik powie też Tobie że warto po HGF wymienić olej po około 1000km.
dlatego nie musisz lać ekstra oleju zaraz po wymianie.
Zaleca się też wtedy przed zlaniem oleju użycie płukanki.
Nie kupuj uszczelek z Allegro.
Nie wiesz jakie kupić napisz, pomogę.
Kolega kupił w PL i pojeździł niecałe 5000km
Wkur... się zamówiłem Jemu w UK konkretny zestaw uszczelek, oraz magistralę olejową.
Pompa wody poszła stara bo niedawno zmieniał. Do tego nowy pasek i rolka napinacza.
Nowe wszystkie szpilki głowicy konkretne płukanie silnika i układu chodzenia.
Termostat zmieniony na taki co się otwiera przy 88C
Autem zrobił 42.000 i to z doczepką non stop autostrady i rura bo ściąga sprzęt AGD RTV z Danii i Niemiec.
Nie dzieje się absolutnie nic.
Warto wsadzić po zrobieniu ten zmodyfikowany termostat.
Mam tez patent na przestawienie wentylatorów by włączały się wcześniej i auto tak się nie grzeje.
HGF, miesza ci się płyn z olejem, te "ferfocle" najprawdopodobniej wymywane z układu chłodzenia , wymienić uszczelkę, sprawdzić jeszcze czy się nie ruszają cylindry, bo płyn może się też przedostawać tamtędy do skrzyni korbowej, Freelandery mają "klejone" cylindry do bloku, jeśli masz trochę zmysłu mechanicznego i klucz dynamometryczny oraz blokadę kół rozrządu zrobisz to sam... bo u partacza zabulisz i jeszcze spieprzy ci silnik.... przy silniku z 98 roku ja bym nie kupował uszczelki nowego typu bo nie wiesz czy blok jest prosty, kup sobie np uszczelkę Victor Reinz, śruby możesz sprawdzić zgodnie rave czy się jeszcze nadają, magistrala olejowa nie musi być nowa bo i po co jeśli jest sprawna, czasami stare magistrale są lepiej wykonane niż nowe tu masz o tym artykuł http://forum.roverki.eu/v...istrala+olejowa powodzenia ja u siebie sam wymieniałem uszczelkę i kleiłem cylindry auto jeździ bez problemu nie ma co się nad nim rozczulać, ma nas wozić i już
Dziękuję za odpowiedzi. Proszę, napiszcie jeszcze dlaczego zalecana jest wymiana śrub? Co może się stać jeśli ich nie wymienię? Pozdrawiam
[ Dodano: Wto Lut 28, 2012 14:40 ]
Czy ktoś może podlinkować, jaką brać, jedno czy wielowarstwową, bo opinie jak czytam są podzielone. o co chodzi z liczba wycięć?
http://allegro.pl/listing...cription=1&sg=0
[ Dodano: Wto Lut 28, 2012 14:45 ]
Czy żeby dostać się do spustu oleju, trzeba zdjąć cała dolną osłonę?
Na 1,8 tak się nie znam ale na pewno będzie zdecydowanie łatwiej jak zdejmiesz osłonę.
To nie jest dużo roboty. Dosłownie 15 minut i osłona zdjęta.
Z tego co czytam to nie polecają tych nowych uszczelek, ale Twój ma mały przebieg.
Może daj głowicę do pomierzenia i wtedy zadecyduj.
Dziękuję za odpowiedzi. Proszę, napiszcie jeszcze dlaczego zalecana jest wymiana śrub? Co może się stać jeśli ich nie wymienię? Pozdrawiam
Po stare śruby mogą się rozciągnąć i jak wstawisz je ponownie to prawdopodobnie znowu będziesz musiał robić uszczelkę. Wprawdzie jest manual sprawdzania tych śrub, ale ja na twoim miejscy bym je na nowe wymienił.
marines081 napisał/a:
Czy ktoś może podlinkować, jaką brać, jedno czy wielowarstwową, bo opinie jak czytam są podzielone. o co chodzi z liczba wycięć?
http://allegro.pl/listing...cription=1&sg=0
Właśnie, zdania są podzielone na temat jaka wybrać uszczelkę. Więc na to ci nie odpowiemy musisz sam postanowić.
marines081 napisał/a:
Czy żeby dostać się do spustu oleju, trzeba zdjąć cała dolną osłonę?
jest na forum jak zmierzyć szpilki. jeśli to pierwszy HGF to na 99% że będą dobre do następnego montażu. jeśli byś wymieniał uszczelkę to kup jakąś markową i śruby też. unikaj zestawów na allegro bo ani uszczelka ani szpilki nie mają firmy.
Pierwszy HGF to przebieg ok. 150tys km. ty jaki masz?
190kkm. Jutro zmienię olej, bo poprzedni właściciel strasznie to zaniedbał i od kupna (3 lat) nie był wymieniany. Bóg wie kiedy wcześniej był... Po kolorze będę też wiedział więcej, przeczyszczę układ chłodzenia. Jeśli nie to kupuję uszczelkę, nie ma innej możliwości. Sęk w tym, że płynu nie ubywa, pianka raz jest raz jej nie ma, jak pisałem jest niewiele i zwykle gdy są teraz ujemne temperatury...
ściągasz osłonę, bez tego nic nie zrobisz, jest tam też filtr oleju, szkoda teraz wymieniać olej jak będziesz robił uszczelkę, po co 2 razy za olej płacić. Możesz jeszcze jedną rzecz zrobić, sprawdzić zawartość co2 w płynie chłodzącym, co prawda gdyby uszczelka była aż tak zwalona żeby dmuchało do układu, to wywalało by ci płyn zbiorniczkiem i puchły by ci węże. Jeśli jednak na razie zdecydujesz się wymienić tylko olej, to wymyj sobie przy okazji zbiorniczek wyrównawczy i zobaczysz czy po wymyciu w krótkim czasie się zasyfi... hm może długo nie wymieniany olej .... i coś się paprze, przy 190000 kkm nie chce mi się wierzyć że nie był robiony hgf kiedyś...
Zrobiło się ciepło na dworzu i pianka zniknęla. Jestem w kropce, płynu nie ubywa. Chyba dzisiaj wymienię olej i będę obserwował. Może to wina starego oleju, ale martwi mnie tochę ten płyn, upuściłem go i na ściance widać maziowaty czarny osad, jak smar, ale nie ma to ani konsystencji ani zapachu oleju.
Zrobiło się ciepło na dworzu i pianka zniknęla. Jestem w kropce, płynu nie ubywa. Chyba dzisiaj wymienię olej i będę obserwował. Może to wina starego oleju, ale martwi mnie tochę ten płyn, upuściłem go i na ściance widać maziowaty czarny osad, jak smar, ale nie ma to ani konsystencji ani zapachu oleju.
to mogą być pozostałości po starym HGFie
kup jakiś olej niedrogi npGM 10w40 i filtr. zmieścisz się spokojnie w 80-90zł. będziesz obserwować co się dzieje. układ przepłukaj wodą i zelej chociaż destylowaną. jeśli się boisz mrozów to nalej jakiś tani płyn. koszt ok 30zł za 5l.
Tak zrobię póki co. Uszczelka z tego co wiem była wymieniana w Babicach przez poprzedniego właściciela więc powinno być zrobione porządnie, jak widać albo niedokładnie albo znowu uszczelka... Zobaczymy.
Tak zrobię póki co. Uszczelka z tego co wiem była wymieniana w Babicach przez poprzedniego właściciela więc powinno być zrobione porządnie, jak widać albo niedokładnie albo znowu uszczelka... Zobaczymy.
mógł niewyczyścić układu i takie sobie pływają oczka oleju. wymień olej i płyn a może będzie wszystko dobrze.
Zmieniłem olej. Był czarny, filtr też, zero jakiegokolwiek mleka, stan płynu w normie nie schodzi. Zobaczymy. Dam znać. Dziękuję wszystkim za pomoc. Ja służę pomocą na forach o tematyce quadowej. Pozdrawiam.
[ Dodano: Wto Mar 06, 2012 16:39 ]
3 dzień po zmianie oleju. Płynu nie ubyło, olej czyściutki, działa jak należy. Na korku po 3 dniach znajdą się z 2 kropelki wody, ale wygląda to raczej na zwykłe parowanie z powodu temperatury niż cokolwiek innego. Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum