[lokka]

witam was, jestem "szczesliwa" posiadaczka Freelandera od stycznia 2013. Ciagle sie psuje, pochlania mnostwo kasy i co najgorsze niespodziewanie zostaje bez samochodu a do najblizszego przystanku mam 6 km. Mieszkam w lesie.
Ale do rzeczy... Teraz sinik sie przegrzewa, wymienilam miesiac temu uszczelke pod glowica, nowy czujnik temperatury, jest odpowietrzony w dwoch punktach, nowy plyn. Termostat jest wymieniony na ten na wezach. Dalej sie grzeje. Tydzien temu pekla oslona termostatu, zagotowal sie, wymienilam. W czym szukac problemu? Dzis wyjechal z garazu ale nie wiem za ile dni znow sie cos zepsuje.
Przez ten rok wymienilam rozrusznik, nagrzewnice, chlodnice, linki w drzwiach i tylniej szybie, lusterka, sprzeglo, hektolitry plynu do chlodnicy bo grzal sie juz latem, i nie pamietam juz co jeszcze. Oleje i plyny wszystkie zmieniane w warsztacie. W sumie to on co miesiac jak nie czesciej jest w naprawie. Jak juz tyle zrobilam to jest sens dalej go trzymac czy lepiej kupic cos innego? Jedyne czego sie boje, to to, ze znow kupie grata i bede ladowac a tu przynajmniej wiem co mam wymienione. Tylko moj egzemplarz jest taki felerny?

[ Dodano: Wto Gru 31, 2013 01:42 ]
A, i jeszcze przeguby i stabilizator, odpadl mi tlumik ale nie wymienialam, jest tylko pospawana rura, wymienione kable przy tym zoltym wlaczniku kontroli zjazdu przy biegach bo tez nie dzialalo, wysprzeglik. No i juz siada sonda lambda. Troche duzo jak na niecaly rok. Wczesniej mialam audi a6 i przez 5 lat zadnego, ani jednego problemu. Wiadomo, klocki hamulcowe, przeguby itp to co sie zuzywa, a Freelander sypie sie caly. Tak bedzie dalej? No i dlaczego sie gotuje?

[SPAMU¦]

[SyntaX]

A termostat masz już zmieniony na ten nowego typu
Wstawiony jest "pajączek" w układ wodny i termostat przeniesiony do przodu silnika
Chodzi mi o układ PTR
http://landstore.pl/rura-...elander-od-2001

Jak robili uszczelkę pod głowica to przepłukali chłodnicę- Możliwe że zapchane kanały wodne - zakamieniała.
Czy przy robocie uszczelki pod głowica zrobili przy okazji rozrząd i wymienili pompe wody = Może pompa już nie wyrabia.

[lokka]

Rozrzad byl wymieniany, pompa wody tez rok temu. Chlodnica jest nowa, uklad wyplukany. Znalazlam ten nowy termostat co otwiera na 82 st. a ja mam ten stary, zamowilam i wymienie moze to rozwiaze problem. Szkoda, ze wczesniej nie wiedzialam, ze powinien isc ten termostat po 2001r. i wymienilam na ten starego typu. Dzieki za pomoc.

[sknerko]

a może masz zapieczony zawór w kolektorze ssącym (taka mała kuleczka stalowa) i co byś nie robiła to gotować go będzie. U mnie jak zakładali LPG to kazałem wywalić ta kulkę mimo ze kłopotów nie miałem ale nauczony doświadczeniem z tymi silnikami wolałem dmuchać na zimne.

[SyntaX]

Potwierdzam
Ja to każdemu wywalam w diabły bo ustrojstwo jest zupełnie niepotrzebne.

[lokka]

dzieki, poprosze, zeby mi mechanik sprawdzil. dzis lub jutro zmieni mi tez termostat mam nadzieje, ze to koniec problemow na jakis dluzszy czas.

[sknerko]

Jak mechanik zdejmie kolektor ssący do sprawdzenia to niech od razu wywali tą kulkę i założy nowe uszczelki bo jak złoży na starej to będzie płyn do cylindrów się przedostawał albo ciekła na zewnątrz.

[lokka]

termostat zostal wymieniony, poki co sie nie gotowal. mechanik nie sprawdzil jeszcze tego kolektora, mial sprawdzic jakby nadal sie grzal. dzis jednak pojawila sie kolejna zagadka - samochod nie odpala. chyba przez mroz bo w nocy bylo -12, po raz pierwszy tej zimy. juz mi rece opadly.

[SyntaX]

Masz multimetr
Wiesz jak pomierzyć akumulator
Może już się kończy życie akumulatora.
Ew. świece do wymiany.

Mój telefon jak coś 515-312-870

[zdzichu]

Nie odpala to zbyt ogólna informacja. Rozrusznik kręci? Jeżeli tak to sprawdż czy jest iskra. Po włączeniu stacyjki słychać pompę paliwa? (ok. 1-1,5 sek)

[sknerko]

Pytanie czy ci płynu nie ubywa bo może puszcza uszczelką kolektora ssącego do cylindra i to tez potrafi spowodować nieodpalanie na mrozie (mnie to spotkało)

[lokka]

dzieki za podpowiedzi
akumulator jest ok, trzyma.
rozrusznik kreci.
iskra jest.
pompe slychac.

swiece juz zalatwione, dzis wieczorem zmienimy. powiem tez o tej uszczelce bo to moze byc to.

dzieki jeszcze raz

[sknerko]

Jakie świece? jak to nie tajemnica, bo na innych niż platynowe długo nie pojeździsz.

[lokka]

Swiece Boscha +38, chyba nie platynowe ale podobno dobre. W kazdym razie sama wymiana swiec nie pomogla, dzis przyszla ta uszczelka kolektora ssacego, samochod jest w tej chwili robiony. Mechanik wyjal ta kulke z kolektora, plynu podobno nie pobieralo nic wiec to raczej nie to co pisal sknerko. jak sie dowiem co i jak to dam znac.

[zdzichu]

Tych nie znam, ale ogólnie o świecach boscha nie mam dobrego zdania.

[lokka]

Moze miales zle dobrane? Ja mam takie ktore powinny isc do mojego silnika.
Uwaga uwaga, Fredek odpalil az milo go znow uslyszec.

Uszczelka kolektora zostala zmieniona, swiece platynowe (stare byly jeszcze ok) i poczyszczone wszystkie kontakty i styki od przepustnicy, wtryskow, od wolnych obrotow i przeplywomierza bo byly zasniedziale. sprawdzone palec rozdzielacza i kopulka rozdzielacza.
Do zrobienia jeszcze bedzie uszczelka pod pokrywa zaworow bo sa wycieku oleju i sonda lambda.

Co do swiec - "do Freelandera najlepsze sa Bosch Super Plus platinium iridium +38 FR 7 KPP33U+ " te sa zalecane przez Freelandera i Boscha.

[sknerko]

[lokka]

Ale stare tez byly Boscha a zywotnosc boschowskich swiec jest wlasnie 15kkm maksymalnie mozna na swiecach jezdzic 30kkm, z tym ze zaleca sie wymiane swiec co 2 lata bez roznicy ile jest przejechane.
ja mysle, ze to co jest polecane w duzej mierze jest zalezne od tego, z kim serwis/warsztat ma podpisana umowe. Moj chlopak pracuje w warsztacie Bosch Car Service, on mi wszystko naprawia, co wcale nie oznacza ze jest nieomylny no i nie wciska mi Boscha bo moze mi zamowic kazde inne, ale wstawia takie ktore wedlug niego sa najlepsze. Championa tez maja, ale wg niego sa to najgorsze swiece. CHampion ma dobre przewody wysokiego napiecia silikonowe grube, ale nie swiece. jak wchodzi w AutoData to polecane swiece jakie wyskakuja do mojego Freelandera to wlasnie te Boscha co napisalam wyzej. Bylismy tez nie raz w salonie Land Rovera po rozne czesci i chlopaki co tam pracuja mowili, ze Boscha sa bardzo dobre do tego silnika. Ale jezeli masz inne doswiadczenia lub znalazles swiece ktore tobie pasuja najlepiej to dobrze, ciesze sie ze ci sie samochod nie psuje. Ale nie mow, ze Bosch jest do d** bo jak mowilam moje stare swiece byly dobre i nie byly przyczyna usterki
Nie mysl sobie tylko, ze cie w jakis sposob atakuje, tu jest forum i tylko wymieniamy poglady

[sknerko]

w dokumentacji serwisowej LR stoi jak byk wymiana świec raz na 120tys km (Champion) dlatego platynowe. Co 15kkm można zmieniac zwykłe a nie platyne, z reszta jak pisałem jak bosch wytrzyma 15kkm to jest naprawde udana sztuka. NGK sa jeszcze lepsze jak Champion i często wytrzymuja ponad 120kkm. Co 30kkm należy swiece wykrecic i sprawdzic ich stan/oczyścić a jak ktoś wciska ci głupoty że platynowe swiece masz zmieniac tak czesto to jest d... a nie mechanik. Freel to jest któreś juz moje auto z kolei i wszystkie jeździły na NGK bo na Bosch przejechałem sie na jednym z pierwszych aut a potem jak kupiłem auto i był bosch to najczęściej za chwile były problemy. Championy ma kilku moich kumpli i nie tylko w Freelanderach (sam im je poleciłem) i żaden ale to żaden nie zaglądał do nich częściej jak raz na 30kkm. Jeżdżę bardzo dużo bo ok 40 000 km rocznie jednym autem i 10 000 drugim więc musiałbym 2 razy na rok prawie zmieniać świece phi śmiech na sali.

Co do świec championa to poczytaj forum zobaczysz na jakich jeździ rover lub LR, podpowiem albo na Championach albo na NGK, reszta generuje kłopoty.
Oczywiście jak ktoś jedzie raz na tydzień do kościoła to i na polskich Iskrach pojeździ kilka lat.

[zdzichu]

sknerko dobrze pisze, u mnie to nie kwestia złego doboru. To nie był jeden przypadek, to cała seria ,,przypadków" zanim dotarło do mnie że świece boscha są przereklamowane. Były dobre ale 30-40 lat temu