Typ: SDi Rodzaj silnika: diesel Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1998
witam wszystkich. posiadam roverka 400 105 KM od 5 lat. od kilku miesięcy mam problem z mocą. Auto przyspiesza 2x dłużej niż powinno. z 105 koni zrobiło się około 70. Myślałem, że to zapchany katalizator. Wywaliłem go. Kupiłem nowy przepływomierz boscha, nowy komplet węży paliwowych, komplet filtrów, zaślepiłem EGR. silnik jest suchy nie ma żadnych wycieków wszystkie węże od turbiny i intercoolera są jak nowe. Zaciśnięte opaskami jak należy. Wywala mi błąd 29 i 34. kasowałem ale wywala na nowo 34. Ktoś miał podobny problem? ps. odpala dobrze, nie kopci ale po odpaleniu zimnego silnika nie reaguje na pedał gazu - wchodzi na max 2500 obrotów po minucie już się wkręca. proszę o pomoc przemek pomorskie
Ostatnio zmieniony przez spychar Czw Lut 06, 2014 18:00, w całości zmieniany 1 raz
SPAMU¦
Wysłany: Czw Lut 06, 2014 14:26 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Wg tabeli kodów błędów, dołaczonej do urzadzenia miniOBDII KOD 29 to Przekaźnik pompy paliwa - niskie napięcie. KOD 34 to Zawór EGR -okablowanie EGR- wysokie napięcie (Simtec, Bosch
Motronic)
cześć . wiem co oznaczają te kody bo podpinałem się pod kostkę. po zresetowaniu i przejechaniu ok 200 km został tylko błąd 34. dzwoniłem dziś do warsztatu gdzie regenerują pompy i wtryski. Mechanik powiedział, że objawy - słaba moc i brak przyspieszenia to nie wina pompy czy wtrysków. Pali dobrze i nie kopci. Gdyby było coś nie tak maiłbym problem z odpalaniem, chmurę dymu z rury i mógłby kuleć na któryś cylinder. więc poszło ECU i trzeba wymienić chyba
poczytałem kilka wypowiedzi i dużo ludzi mówi, że ciężko jest żeby moduł silnika padł tak sam od siebie. nie miałem żadnego wypadku, nic tam nie grzebałem, nic nie spawałem więc powinien chodzić... nie pozostało mi nic, jak iść do garażu i sprawdzić kable w instalacji.zaślepiłem EGR czy to dobrze - są różne wypowiedzi na ten temat
Miałem identyczne objawy . Od ponad pół roku z miesiąca na miesiąc nieznacznie słabł , szczególnie na wolniejszych obrotach ( do 2500 obr. ) . Zaślepiłem EGR i wszystko sprawdzałem ( nic nie pomagało ). Mechanik zwalał na pompę , że nie daje już takiego ciśnienia jak trzeba . Aż zaryzykowałem i kupiłem przepływomierz ( oczywiście zamiennik nienieckiej firmy za 190 zł. ) w hurtowni we Włocławku . Samochód odzyskał drugie tyle mocy . Zapomniałem , że on takie może mieć przyśpieszenie , nawet na niższych obrotach . Przepływomierz musiał szwankować już od ponad dwóch lat , ale następowało to wolno i nie zwróciłem na to uwagi .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum