Coraz częściej spoglądam na CLK W208
I tu moje pytanie do posiadaczy takiego modelu czy warto wejść w ten model.
Jakie ma słabe strony,typowe upierdliwe bolączki, koszty eksploatacji itp.
SPAMU¦
Wysłany: Pon Lut 10, 2014 10:23 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Ogólnie bazą dla tego modelu jest C klasa i nie stwarza wiekszych problemów. Najczęstsze usterki to mechanizm wycieraczek i przednie zawieszenie - tuleje na wahaczach.
Znajomy posiada z silnikiem 2.0 i mowi że słaby trochę jest. Walczył też z rdzą, dla mnie calkiem przyjemnie w środku. Podpytam go jeszcze i jeżeli powie coś ciekawego to napiszę.
[ Dodano: Pon Lut 10, 2014 23:27 ]
Wiec tak, przez 4 lata robił wycieraczki, hamulce, przeplywke. Bardzo sobie chwali autko, powiedział że gdyby teraz kupował to by brał v-ke i wersję sport bo elegance jest miękkie jak na takie auto.
_________________ Jeżdżę spokojnie bo nie ma czym poszaleć
Powiem tak.. Kumpel miał W208 i zamienił na W209 ...
Przepraszam za słownictwo ale to gówno jakich mało.. Psuł się, rdzewiał, auto strasznie wadliwe i np. wyczytaliśmy, że są rzeczy projektowane i po tylu i tylu maja sie spierdzielić np. pompka hamulca - po iluś wciśnięciach (bardzo duża liczba chyba kilku milionów czy coś takiego) miała się popsuć - wyskakuje bład i o ile nie znajdziesz kogoś kto ogarnia kompa w mercu czego Cie wizyta w ASO.
W208 kumpla zadbane bo kasy ma w brut. Auto po kupnie pojechało do ASO na gruntowny remont za kilka tysięcy (nawet pokrywa plastikowa silnika wymieniona bo miała centrymatrowe pękniecie z boku) a auto i tak po jakimś czasie sie sypało..
Wykonanie wnętrza ? Lipa - Mój Rover jest tak samo wykonany albo nawet lepiej w nie których miejscach - gorszego merca nie widziałem.. Zresztą to mix C class i okulara - lipa jak c===3
W209 - fajne dobre auto tylko ma dalej lipnie wykonany środek - plastikowe drewno we wnętrzu potrafi odchodzić od deski (tak jakby zaczepy nie trzymały tak jak powinny), potrafi trzeszczeć no i samo spasowanie lipne ... Czasami uchwyt na kubki nie wyskakuje albo zatrzaśnie się na 90% tzn. niby jest zamkniete a na dziurach albo się otwiera albo przy zamykaniu schowka .. Otwierasz - uchwyt na miejscu, zamykasz schowek i jebs nagle się uchwyt wysuwa.. Zrezygnuj z tych mercedesów puki jeszcze czas i szukaj czegoś innego
kumpel mial z niemiec sam sciagal, jedynie pompa paliwa w niemczech mu padla, tak pozatym bardzo malo awaryjnie mu to jezdzilo, swietne w prowadzeniu auto.
Kumpel porównywał przedliftowa wersje i po liftową po sąsiedzku to te nowsze mają gorzej wykonane wnętrze (more bida plastic).
7Tomi, e-klasa bazą dla tego modelu była .
Przepraszam za słownictwo ale to gówno jakich mało.. Psuł się, rdzewiał, auto strasznie wadliwe i np. wyczytaliśmy, że są rzeczy projektowane i po tylu i tylu maja sie spierdzielić np. pompka hamulca - po iluś wciśnięciach (bardzo duża liczba chyba kilku milionów czy coś takiego) miała się popsuć - wyskakuje bład i o ile nie znajdziesz kogoś kto ogarnia kompa w mercu czego Cie wizyta w ASO.
Nie no to jest jak odkrycie ameryki. Takie rzeczy robią już od dawna wszyscy producenci niezależnie od marki. Sam kumpel opowiadał mi jak projektował elementy do silnika i wyszło za dobre to mu kazali zmienić aby spełniało tylko stawiane minimum mimo iż spełniało wymagania kosztowe. I nie był to mercedes.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum