Nie ma tam jakiegoś faceta? Myslę, że nawet nie popatrzyłaś do instrukcji obslugi samochodu, zresztą nie wiem czy coś by to dalo... Popatrz na to i sprobuj
Witam. Mam szybkie pytanie odnośnie wymiany żarówek z przodu.
Mam anglika i u mnie wymiana żarówki z prawej strony wymaga wręcz cyrkowych zręczności gdyż zaraz za deklem znajduje się zbiornik od płynu wspomagania. Udało mi się to zrobić bez odkręcania zbiornika ale namęczyłem się trochę . W wersji lewostronnej jest tak samo??
_________________ Proste są dla szybkich samochodów
Zakręty dla szybkich kierowców!
Nie wiem jak u Was ale w moim zbiorniczek wystarczy lekko pociągnąć do góry i się wysuwa z zaczepu można go przesunąć zamienić żarówkę i zbiorniczek ponownie wsunąć w zaczep bez żadnego odkręcania śrub itd
Hej podepnę się pod ten temat mam mały problem z dopiero o kupionym rover 25 a mianowicie padły mi przednie światła te mniejsze(bardzo potrzebowała bym aby ktoś mi napisał jakie to mają to być typy żarówki bo z tego co widzę po światłach tam są dwie żarówki bardzo proszę o odpowiedź ja się na tym kompletnie nie znam to mój 1 car a przy okazji widzę iż też padł mi kierunkowskaz lewy przedni czyli kolejna pomoc jak wygląda ta żarówka)?
Ale wy macie problemy.Po pierwsze zbiorniczek od wspomagania można sciagnac bez problemu...po drugie poco sie pytacie"jaka tam ma byc żarówka bo niewiem" ludzie wyciagacie żarówke i czytacie na każdej żarówce pisze jaki to jest typ.Ale jak juz na prawde nie umiecie tej prostej czynności wyczytac to jedziecie na pierwszą lepsza stacje benzynową dajecie kolesiowi żarówke i mówicie taką chce a wy robicie problemów jak pół auta by się wam zepsuło
Rozpędzasz się wchodzisz w zakręt zaciagasz ręczny i robisz wszystko zeby wylądowac na dachu...wysiadasz jeśli jeszcze dasz rade odkręcasz koło zakładasz nowe przewracasz auto na koła i jesli sie da jedzie dalej zadowolony z wymiany koła dziekuje do widzenia
Ale trzeba ową zarówkę najpierw wyjąć i wcale to nie musi być takie proste. W moim R200 żeby wyjać żarówke z lewej strony musiałem wyjmować akumulator i jakoś chyba lepiej było mieć ową żarówkę już kupioną i za jednym wyjmowaniem akumulatora od razu ją wymienić, niż wkładać 2x akumulator tylko po to, żeby pojechać na stację z wyjętą żarówką, żeby na wzór kupić nową.
Panowie odpuście sobie, bo kiedyś też byliście zieloni jak szczypiorki na wiosnę i ktoś Wam pokazywał jak zmienić koło, czy też wymienić żarówkę.
Jak jesteście tacy wspaniali, to zaproście koleżankę na spota i jej wymieńcie
samo wyleci z bagażnika, a co do wkładania 2x akumulatora żeby pojechać po żarówkę to istnieje takie coś jak spacer lub też rower, skoro wiosna idzie
miłego dnia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum