Wysłany: Nie Mar 30, 2014 19:28 [R75] Nie odpala - brak komunikacji z testbook T4!!!
Rodzaj silnika: benzyna Pojemnosc silnika: 2.0 Rok produkcji: 1999
Witam! Jak w temacie...samochód od tygodnia w garażu...jak sprawa wygląda...wróciłem jak zwykle z pracy, wstawiłem samochód do garażu i na drugi dzień przekręcam kluczyk, kontrolki się zapalają i po przekręceniu na zapłon cisza...pierwsza myśl to akumulator...już mi się tak zdarzało więc prostownik ładowanie i na drugi dzień ciszy ciąg dalszy...no to myślę że akumulator skończył żywot więc do sklepu kupiłem nowy zamontowałem i bez zmaian...cisza nadal...druga myśl może to rozrusznik...ale jeszcze spróbowałem sprawdzic to na T4 bo jakoś nie bardzo w ten rozrusznik wierzyłem...no i po podłączeniu T4 okazuje się że nie komunikuje się z samochodem...próby były różnymi programami nowe, stare i nic...pilot kluczyka też zachowuje się inaczej...tylko otwiera a już nie zamyka...od środka wszystko działa ok...zamykanie z kluczyka zamyka tylko zamek drzwi kierowcy ale reszty już nie...nie ma działania centralnego...pan od T4 mówi że spróbuje w poniedziałek przywieżc moduł świateł od innego R75 aby przez ten moduł połączyc sie z komputerem samochodu bo przez mój też nie można...i mam pytanie czy to pomoże a jak nie czy macie może jakieś sugestie które mógłbym jutro zaproponowac jak znów będzie T4...teraz to naprawdę już mi rece opadają a na elektronice samochodu kompletnie się nie znam...
I jeszcze dodam że samochód jest pedantycznie utrzymany, garażowany, i nie ma kompletnie żadnych przecieków (nawet kropla nie wpadnie do samochodu) podszybie suchutkie i nigdy nie zapchane tak że sprawa wilgoci chyba raczej odpada....
Dzięki z góry za jakąkolwiek sugestię...
Aha to jest R75, 2,0 benzyna, automat, 1999...
SPAMU¦
Wysłany: Nie Mar 30, 2014 19:28 Post o charakterze reklamowym. Każde Twoje kliknięcie zwiększa nasze szanse przeżycia ;)
Bezpiezniki sprawdzone, co masz na myśli przekaźniki ?
Cykanie pojedyncze...
Pompa paliwa przy akumulatorze działa...
Ale czemu T4 się nie może skomunikowac z samochodem???
On mi powiedział że to raczej nie jest rozrusznik....
A T4 moim zdaniem powinien się łączyc z samochodem chociaż nie wiem jakie muszą byc spełnione warunki...
Spróbuj dogiąć piny w gnieździe diagnostycznym OBD2.
Bardzo możliwe, że z jakiegoś powodu zostały rozgięte i nie ma komunikacji.
Jeśli to nie pomoże, spróbuj podmienić zegary. One są gatewayem dla wszelkich innych modułów i komunikacji dla T4. Moduł świateł nie powinien miec nic do tego. Jeśli jest z innego auta i nie zmieniono w nim poprawnie VINu to T4 powinien tylko o tym poinformować.
Kto obsługuje to T4?
_________________ Chiptuning: R25, R45, R75, 200/600 SDi, BMW (tuning, dpf serwis), VW Group (tuning, dpf serwis)
ROVER 75/ZT: diagnostyka, kodowanie, adaptacja zegarów, dodawanie kluczyków: używane piloty, nowy transponder (immo)
Kontakt: PW, 512 208 367, marek@roverki.eu
Panowie...narazie wszystkim dziękuję za podpowiedzi...wszystko dzisiaj sprawdzę ...
T4 obsługuje Pan z byłego serwisu R75 więc chyba wie co chce zrobic...mam taką nadzieję...
T4 obsługuje Pan z byłego serwisu R75 więc chyba wie co chce zrobic...mam taką nadzieję...
Jeśli chce się łączyć ze sterownikiem silnika przez moduł świateł (i dlaczego niby przez inny, niż ten w aucie?), faktycznie pozostaje tylko ta nadzieja...
Bo przez ten mój moduł świateł też nie przechodzi...nie wiadomo dlaczego...
Już dwukrotnie kiedyś mój R75 był sprawdzany przez ten T4 i wtedy łączyło się wszystko bezproblemowo...co za cho....a teraz!!!
Naprawdę...jak na spowiedzi...wszystko mówię.... ...chyba że macie jakieś pytania a ja nie wiedziałem że to powinienem napisac...
[ Dodano: Pon Mar 31, 2014 19:12 ]
Panowie i Panie.... samochód działa już jak zegarek....dźwięk zapalonego silnika jest chyba najpiękniejszy po 8 dniowej ciszy...
Teraz wyjaśniam dla innych którzy może bedą miec taki problem (chociaż lepiej nie) : przyczyną całej tragedii był IMMOBILISER...po zdjęciu obudowy pod kierownicą i wyjęciu modułu świateł (nowe nie było potrzebne) Pan wsadził rękę do kostki immobilisera coś poruszał i samochód odpalił...następnie odkręcił coś tam porobił i wszystko działa perfect...T4 zadziałał od razu i pokazał błąd w immobiliserze...błąd został wykasowany i już się więcej nie pojawił po kilkukrotnych odpaleniach dla pewności...po za tym żadnych innych błędów nie ma na komputerze po za średnim biegiem wentylatora (ale to mam od dnia zakupu samochodu)...więc samochodzik idealny jak zawsze...
Dzięki wszystkim którzy starali się pomóc...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
...chyba że macie jakieś pytania a ja nie wiedziałem że to powinienem napisac... 
: przyczyną całej tragedii był IMMOBILISER...po zdjęciu obudowy pod kierownicą i wyjęciu modułu świateł (nowe nie było potrzebne) Pan wsadził rękę do kostki immobilisera coś poruszał i samochód odpalił...następnie odkręcił coś tam porobił i wszystko działa perfect...T4 zadziałał od razu i pokazał błąd w immobiliserze...błąd został wykasowany i już się więcej nie pojawił po kilkukrotnych odpaleniach dla pewności...po za tym żadnych innych błędów nie ma na komputerze po za średnim biegiem wentylatora (ale to mam od dnia zakupu samochodu)...więc samochodzik idealny jak zawsze... 
